Fantazje na fotelu ginekologicznym 💦

[Napalona_Lesba]

Dziewczyny, którejś z Was poza mną zdarza się czasem podniecić w czasie badania ginekologicznego? Ja czasem, zwłaszcza jak mnie bada kobieta, wyobrażam sobie że to moja Rossana San Juan mnie bada Ostatnio miałam robione USG dopochwowe i leżałam sobie, ginekolożka robiła mi badanie, a ja odpłynęłam myślami do mojej Rossi Często też fantazjuję w drugą stronę - że to Rossi jest moją pacjentką i leży na fotelu ginekologicznym, z rozwartą cipką

 

[GirlWithFantasy]

Tak, podnieca mnie sam fakt, że muszę się rozebrać i rozłożyć nogi. Podnieciłam się i nawet prawie zapomniałam zapłacić za wizytę...było mi wstyd i oczywiście zapłaciłam, ale bylam w takich emocjach ze prawie wyszlam bez zapłaty. Zastanawiam się czy pan doktor się zorientował i myślę, że tak. W każdym razie jak tylko rozłożyłam nogi to zamknęłam oczy, żeby nie widział w moich oczach co się dzieje...

 

[trybel1]

Tak, podnieca mnie sam fakt, że muszę się rozebrać i rozłożyć nogi. Podnieciłam się i nawet prawie zapomniałam zapłacić za wizytę...było mi wstyd i oczywiście zapłaciłam, ale bylam w takich emocjach ze prawie wyszlam bez zapłaty. Zastanawiam się czy pan doktor się zorientował i myślę, że tak. W każdym razie jak tylko rozłożyłam nogi to zamknęłam oczy, żeby nie widział w moich oczach co się dzieje...

Cudownie

 

[Nimfa69]

Podnieca mnie, że ktoś będzie mnie tam badał. Zawsze sobie myślę, żeby nie było widać podniecenia jak bada mnie pan doktor. Czasem sobie pomyślałam, żeby zrobił mi palcówkę, doprowadzając do orgazmu na fotelu

 

[retnu]

Tylko badał? Z szeroko rozłożonymi nogami? Bez możliwości zacięcia ich?

 

[Klaudiuniaa]

Mam stałego ginekologa do którego chodzę od zawsze i na samą myśl że będzie oglądał moją muszelkę już czuję ciary czasami wchodzi zaprzyjaźniona pielęgniarka co dodaje pikanterii

 

[retnu]

Podnieca mnie, że ktoś będzie mnie tam badał. Zawsze sobie myślę, żeby nie było widać podniecenia jak bada mnie pan doktor. Czasem sobie pomyślałam, żeby zrobił mi palcówkę, doprowadzając do orgazmu na fotelu

Przenieś to do klubu swingersów.
Bedzie ciekawiej.

 

[Nimfa69]

@Kogucik69 to żałosny dzieciak, reaguje "reakcją haha" gdy mu powiedziałam parę słów na temat fiutka

 

[retnu]

Zdaje sie, ze niewidzialna ręka potajemnie pozbawiła temat wielu wpisów...
Smutne to.

Moje wspomnienia z fotelem w roli głównej krążą wokół tego poniżej

Źródło szkice.feen.pl
Licencja CC BY-NC-SA 3.0

 

[Aisog01]

Dziewczyny, którejś z Was poza mną zdarza się czasem podniecić w czasie badania ginekologicznego?

Właśnie jak sobie pomyślę o wizycie u ginekologa (mężczyzny) to z jednej strony czuję podniecenie, a z drugiej wstyd i trochę się boję. Bo zawsze wybierałam kobiety, ale chciałabym spróbować jak bada mężczyzna

 

[Skorpionka]

Nie nie mam czegoś takiego. Jedynie wygodnie mi sie lezy na samolociku ale zeby sie podniecac nie... Typowe badanie coroczny przegladzik i tyle. Mam wieksze zaufanie do kobiet ginekolozek, w tych sferach choc jestem hetero. Uwazam ze po prostu kobieta- kobiete 100 razy lepiej zrozumie bo sama wie co to jest co sie dzieje i z czym to sie wiaze. Kolejna sprawa delikatniej bada, oraz mam w gratisie rozmowy o wszystkim nie tylko o sferze medycznej z problemem z jakim przyszlam. Poprostu babskie pogaduchy na domowce o wszystkim. Facet ginekolog nie, bo:
- nie zrozumie tak jak kobieta kobiete. Dla niego jestesmy obcym cialem obca nieodkryta planeta. Doslownie Wenus a Mars.
- statystycznie czestsza mozliwosc umoralniania z ambon- nie bedzie mi gadal co mam sama ze swoim cialem robic. Zrobie co chce bo to moje cialo, a on ma przedstawic tylko wynik i stan zdrowia a nie robic jakies kadzidłowe pierdolamento wyjete nie wiadomo skąd... Chyba wprost z d...

A odpowiadajac na pytanie, ja mialam rozgrzanie, podniecenie i podjaranie bedac na fotelu... Stomatologicznym. Powiedzmy ze dlonie mojego stomatologa zachowawczego a w szczegolnosci mojego chirurga szczekowego, sa no boskie. Lezysz, relaksujesz sie od razu, jestes upojona dobrym humorem, i zboczone, niegrzeczne mysli przychodza od razu... Ohh zamiast tych dloni, moglby wlozyc cos innego, nie obrazilabym się na dodatek jeszcze ciacho, oraz po prostu dobry czlowiek i wybitny specjalista.

Wiem, zaraz za chwile inni pomysla: "Wariatka!!!" "Sadystka!!!"

 

[Aisog01]

Uwazam ze po prostu kobieta- kobiete 100 razy lepiej zrozumie bo sama wie co to jest co sie dzieje i z czym to sie wiaze.

Też tak myślałam wybierając w tamtym roku . Ginekolożka u której byłam nie wiedziała i nie mogła zrozumieć problemu. Tylko zadawała pytania "a po co to.."

 

[Skorpionka]

Też tak myślałam wybierając w tamtym roku . Ginekolożka u której byłam nie wiedziała i nie mogła zrozumieć problemu. Tylko zadawała pytania "a po co to.."

No to mamy innne i rozne doswiadczenia bo ja trafiam na same boskie, swietne babeczki. Z badaniami zero problemu, z wizytami kontrolnymi takze, z zabiegami czy antykoncepcja tez. Z doradzeniem i wszystkim jak leci tez zero problemow. Kobietki z sercem i empatia na dloni do rany przyłóż. Z Facetem ginekologiem miałam RAZ w swoim życiu do czynienia i to była rzeźnia. Jak z horroru. Facet ginekolog- nigdy! Mamy po prostu różne doświadczenia życiowe, tyle.

 

[Aisog01]

Mamy po prostu różne doświadczenia życiowe, tyle.

Ok, ok . Nie wiem, ale czy sprawdzasz opinie lekarzy przed umówieniem się?

 

[Skorpionka]

Pewnie że sprawdzam, jest masa portali nie tylko znanylekarz Historia o tym, ginekologu, pozwól że opowiem Ci na privie bo tutaj za długi wątek i temat do rozmów.

 

[Ludgarda]

Właśnie jak sobie pomyślę o wizycie u ginekologa (mężczyzny) to z jednej strony czuję podniecenie, a z drugiej wstyd i trochę się boję. Bo zawsze wybierałam kobiety, ale chciałabym spróbować jak bada mężczyzna

ja też aż musiałam iść do faceta i było dobrze był nawet delikatniejszy niż kobieta

 

[Okoye]

Nie nie mam czegoś takiego. Jedynie wygodnie mi sie lezy na samolociku ale zeby sie podniecac nie... Typowe badanie coroczny przegladzik i tyle. Mam wieksze zaufanie do kobiet ginekolozek, w tych sferach choc jestem hetero. Uwazam ze po prostu kobieta- kobiete 100 razy lepiej zrozumie bo sama wie co to jest co sie dzieje i z czym to sie wiaze. Kolejna sprawa delikatniej bada, oraz mam w gratisie rozmowy o wszystkim nie tylko o sferze medycznej z problemem z jakim przyszlam. Poprostu babskie pogaduchy na domowce o wszystkim. Facet ginekolog nie, bo:
- nie zrozumie tak jak kobieta kobiete. Dla niego jestesmy obcym cialem obca nieodkryta planeta. Doslownie Wenus a Mars.
- statystycznie czestsza mozliwosc umoralniania z ambon- nie bedzie mi gadal co mam sama ze swoim cialem robic. Zrobie co chce bo to moje cialo, a on ma przedstawic tylko wynik i stan zdrowia a nie robic jakies kadzidłowe pierdolamento wyjete nie wiadomo skąd... Chyba wprost z d...

A odpowiadajac na pytanie, ja mialam rozgrzanie, podniecenie i podjaranie bedac na fotelu... Stomatologicznym. Powiedzmy ze dlonie mojego stomatologa zachowawczego a w szczegolnosci mojego chirurga szczekowego, sa no boskie. Lezysz, relaksujesz sie od razu, jestes upojona dobrym humorem, i zboczone, niegrzeczne mysli przychodza od razu... Ohh zamiast tych dloni, moglby wlozyc cos innego, nie obrazilabym się na dodatek jeszcze ciacho, oraz po prostu dobry czlowiek i wybitny specjalista.

Wiem, zaraz za chwile inni pomysla: "Wariatka!!!" "Sadystka!!!"

O rany, ja jestem stomatologiem i często widzę, że pacjenci próbują wylukać cokolwiek w dekolcie;-) Nie raz mi się zdarzyło rozpiąć fartuch trochę bardziej, jak na fotelu miałam gorącego pana;-) Ale fakt też, że z pacjentem nigdy nic! Nawet z byłym pacjentem

 

[Pele]

O rany, ja jestem stomatologiem i często widzę, że pacjenci próbują wylukać cokolwiek w dekolcie;-) Nie raz mi się zdarzyło rozpiąć fartuch trochę bardziej, jak na fotelu miałam gorącego pana;-) Ale fakt też, że z pacjentem nigdy nic! Nawet z byłym pacjentem

Popieram, uwielbiam strzelić takiego looka na fotelu stomatologicznym... ale najlepsze wspomnienia mam z wizyty gdzie przyjmowała mnie bardzo młoda dziewczyna a najwygodniej było jej pracować z nad mojej głowy i jak gdzieś było cięższe podejście to cały jej dekolt opierał się na mojej głowie, to bylo przyjemne

 

[Okoye]

Popieram, uwielbiam strzelić takiego looka na fotelu stomatologicznym... ale najlepsze wspomnienia mam z wizyty gdzie przyjmowała mnie bardzo młoda dziewczyna a najwygodniej było jej pracować z nad mojej głowy i jak gdzieś było cięższe podejście to cały jej dekolt opierał się na mojej głowie, to bylo przyjemne

To się akurat bardzo często zdarza- tzn taka pozycja przy pracy;-) A tak z drugiej strony, pamiętam jak robiłam doktorat i miałam zajęcia ze studentami- także praktyczne. Wiem, że jedna ze studentek się chyba we mnie podkochiwała (zresztą miała mocną ekspresję swojej orientacji poprzez wygląd zewnętrzny)- pewnego razu siedziała u mnie na fotelu, przyszła wcześniej jako pierwsza z całej grupy, rozmawiałyśmy o jakichś naprawdę błahych sprawach i wytworzyła sytuację wręcz niemożliwą do zniesienia- liczyła na to, że zaczniemy się całować. Pomimo dystansu, empatii, nie oceniania i życzliwego rozbawienia, ta sytuacja była dla mnie ultra niekomfortowa

 

[Skorpionka]

O rany, ja jestem stomatologiem i często widzę, że pacjenci próbują wylukać cokolwiek w dekolcie;-) Nie raz mi się zdarzyło rozpiąć fartuch trochę bardziej, jak na fotelu miałam gorącego pana;-) Ale fakt też, że z pacjentem nigdy nic! Nawet z byłym pacjentem

Widzisz, są nieksiążkowe przypadki o jakich się nie śniło Mało, rzadko ich, ale są takie rodzynki