Jestem ciekaw opinii innych osób.
Tak, wiem - może się wydawać, że to pytanie jest trochę idiotyczne, bo w końcu masturbujemy się po to, żeby mieć orgazm. Ale w szczegółach to już nie jest takie proste...
Ja np. bardzo lubię:
1. Gdy poraz pierwszy biorę penisa w dłoń, on sztywnieje i czuję w ręce nabrzmiewającą erekcję,
2. Moment tuż przed orgazmem, gdy jeszcze można się zatrzymać. Lubię się zatrzymywać na chwilę i dochodzić do tego momentu wiele razy
3. Orgazm oczywiście, ale nie tyle sam wytrysk, co moment sekundę lub pół przed - gdy sperma zaczyna płynąć przez penisa, ale jeszcze nie wystrzeliła
Tak, wiem - może się wydawać, że to pytanie jest trochę idiotyczne, bo w końcu masturbujemy się po to, żeby mieć orgazm. Ale w szczegółach to już nie jest takie proste...
Ja np. bardzo lubię:
1. Gdy poraz pierwszy biorę penisa w dłoń, on sztywnieje i czuję w ręce nabrzmiewającą erekcję,
2. Moment tuż przed orgazmem, gdy jeszcze można się zatrzymać. Lubię się zatrzymywać na chwilę i dochodzić do tego momentu wiele razy
3. Orgazm oczywiście, ale nie tyle sam wytrysk, co moment sekundę lub pół przed - gdy sperma zaczyna płynąć przez penisa, ale jeszcze nie wystrzeliła