Siema, dziewczyny i chłopaki . Założyłem ten temat, bo nurtuje mnie kilka pytań i też przy okazji może ktoś coś doradzi z dalszym rozwinięciem tematu. Jestem wstydliwy, więc wybaczcie mi to jeśli popełnię jakieś błędy ale to przez stres.
Ile razy w tyg z żoną czy kobieta uprawiacie seks? Macie za każdym zbliżeniem orgazm? Jak to u was wygląda? Przyznam się szczerze, że nie udało mi się nigdy doprowadzić żony do orgazmu moim ptakiem, zawsze gdy już jęczy to mnie tak podnieca że muszę wychodzić i wtedy dokanczam popularna (v) językiem i zawsze żona dochodzi a ja mogę spić te soki. A wychodzę z tego względu że nie stosujemy żadnych zabezpieczeń .
Ile razy w tyg z żoną czy kobieta uprawiacie seks? Macie za każdym zbliżeniem orgazm? Jak to u was wygląda? Przyznam się szczerze, że nie udało mi się nigdy doprowadzić żony do orgazmu moim ptakiem, zawsze gdy już jęczy to mnie tak podnieca że muszę wychodzić i wtedy dokanczam popularna (v) językiem i zawsze żona dochodzi a ja mogę spić te soki. A wychodzę z tego względu że nie stosujemy żadnych zabezpieczeń .