Tak ugryzę temat z innej strony, po co się zmuszać do abstynencji skoro masz tak wielkie libido i potrzeby ? Mnie kobieta też kiedyś o to poprosiła tłumacząc, że lubi obfity orgazm, ale.. po długim okresie abstynencji orgazm wcale nie był taki super jakby się mogło wydawać. Więcej spermy przynajmniej u mnie produkuje się w trakcie długiej gry wstępnej
To nie chodzi o to, żeby mieć rzadziej orgazm, albo więcej spermy.
W moim przypadku, tutaj chodzi o doznania psychiczne. z natury jestem uległy.
To nie ja o ty decyduję.
Ja muszę postarać się, mogę tylko poprosić.
itd.
Femdom to uległość. Dla mnie przede wszystkim uległość psychiczna!
Coś na wzór - ktoś marzy o tym, aby zostać prawnikiem, lekarzem.
A ja marzę o tym aby być uzależniony od Księżniczki ;-)
Dla mnie FemDom to nie pejcz i kajdany - to uzależnienie psychiczne.