Relacje międzyludzkie charakter, poglądy jak dobrać się idealnie w parę ?

[akwarysta1989]

W tym temacie poruszamy ogólne problemy które na wstępie powodują kość niezgody, i lepiej od razu o tym mówić wtedy unikniemy nie potrzebnych rozczarowań.

Najważniejsze chyba dwie sprawy które powodują tego typu problemy w relacjach to Polityka i Religia, jeśli jesteśmy sceptykami w tej kwestii nie dojdziemy do porozumienia z osobą która ma na tym punkcie tak zwanego bzika, przykład to moja kuzynka i jej chłopak często dochodzi pomiędzy nimi do kłótni o to ale w tym wypadku chyba jakoś doszli do porozumienia. Ja jestem osobom wierzącą ale nie wierze w Księży. Dlatego do kościoła zasadniczo chodzę sporadycznie. Zespół AM prowadzi tego typu kabaret tzn Ksiądz, Zakonnica, Ministrant i polecam obejrzeć jeden z vlogów gdzie wokalista mówi dlaczego to robi.

Kabarecik

Zainteresowania i Pasje mów o tym na wstępie żeby później nie było problemów, że ktoś próbuje tobą manipulować lub co gorsza cierpią na tym inne stworzenia, bo na przykład ktoś ma tak zryty łeb że posunie się do otrucia, takie przypadki też znam.

Charakter i Podejście to najważniejsza cecha, więc często przez niego dochodzi do sprzeczek, jeśli ktoś jest spokojny i niekonfliktowy to lepiej niech unika agresorów, bo to go zniszczy.

 

[retnu]

I tak i nie.
Uległy charakter będzie szukał Dominy.
Uległa kobieta Mastera, który poprowadzi ja przez życie.

 

[Iza1990]

Jest tu jakaś pqra albo osoba która ma długoletnie doświadczenie w związku z dominującym mężczyzną? Od pół roku spotykam się z takim facetemi nie wiem czy to tak będzie zawsze wyglądać czy on się może nieco zmienić?

 

[retnu]

... Najważniejsze chyba dwie sprawy które powodują tego typu problemy w relacjach to Polityka i Religia,

A co stoi na przeszkodzie, aby wyrzucić na śmietnik politykę i religie?
Korzenie wyniesione z rodzinnego domu?

 

[Iza1990]

Jest tu jakaś para albo osoba która ma długoletnie doświadczenie w związku z dominującym mężczyzną? Od pół roku spotykam się z takim facetemi nie wiem czy to tak będzie zawsze wyglądać czy on się może nieco zmienić

 

[alfonzzo]

Od lat kieruję ludzi na swoje wartości, i ... ciągle im się udaje. Dumny jestem z tego, co sam kiedyś wymyśliłem a wymyśliłem na bazie obserwacji...
Cóż to takiego?
Ino ano nic konkretnego oprócz kilku punktów, wiele osób wzięło je już do siebie i ... jakoś żyją, serio...
Jakie to punkciki?
A proszę, co mi tam:

DLA FACETA:
1. zanim wybierzesz na całe życie Mazdę, pojeździj Toyotą, Hondą, Audicą, BMKą i czymkolwiek jeszcze innym, jeśli zdołasz... (trybisz?)
2. zanim wybierzesz pannicę w określonym wieku, przejedź się na pannicach w innych wieku... Poszalej z młodszymi, bardzo młodszymi a także i starszymi...
3. gdy już przyjdzie wybierać ... wybierz tylko taką, której nie będziesz próbował zmienić... (bo nie da się zrobić a Audi... Hondy...)
4. tylko z tą, z którą na pierwszych 20 randkach kilkugodzinnych rozmowa nie będzie miała końca... później będzie o czym rozmawiać...
5. nigdy nie pokazuj że już masz, no. dobre autko, udawaj że nie maaa... udawaj też że nie ma domu... i tak dalej, łatwiej odseparować od serca hieny...
6. myj się, sprzątaj chałupę, pomagaj samiczce i nie kwicz godzinami przed telewizorkiem udając wiecznie zmęczonego to... rozwodnikiem się nie staniesz
7. nie adoruj innych panienek na boku... bo śmieją się one potem prosto w ślipia Twojej pannicy...

DLA PAŃ:
1. zasada numer uno: zdradził raz to i zdradzi drugi, trzeci, piąty i dziesiąty...
2. nie wrócił do domu na noc raz to i nie wróci kolejny...
3. uderzył raz to i uderzy kolejny...
4. z brudasa i pijaka dżentelmenta nie da się zrobić... nigdy...
5. nie kradnij kasy mężowi po cichaczu i nie wynoś mamusi lub na ciche zakupki...
6. nie dawaj zbędnych powodów do zazdrośći (Twoje cycky i nogi są dla niego a nie dla wszystkich w otoczeniu...)
7. wystrzegaj się panów grających w gierki, panów w wieku od 22 roku życia w górę... bo taki z domu prędzej wypitoli Ciebie aniżeli komputerek...


DLA OBOJGA:
1. jeśli w łóżku przez pierwsze 20 razy nie zaiskrzy dzikość to... już nie zaiskrzy nigdy
2. tati-synek 30-40lat nierozwodnik kawaler bezdzietny tooo... w 98% przypadkach gorsza opcja aniżeli to drugie
3. mami-córeczka 30-40lat nierozwódka pannica to... jak wyżej, człowiek bez przeszłości to człowiek bez przyszłości... proste
4. pan mgr.inż.dok.hab. + pani po maturce lub pan po zawodówce a pani mgr.dok.??? To nigdy nie wypali...
5. pan z wielkiego miasta z panią ze wsi lub odwrotnie? To też nie wypali... wszak to dwa inne światy
6. różnica wieku powyżej lat 5? Z deka kpina...
7. imprezowicz + spokojna duszyczka? Nie ma szansss...


Nie wybierajcie siebie po to, aby siebie zmieniać pod siebie. Dorosłość to akceptacja czyjegoś, przede wszystkim czyjegoś. Bierzemy to co widzimy i to co z nami zostanie a nie to, co możemy z tego zrobić, komicznie wyglądają ssaki z dopompowanymi cycolami i silikonem w ustach. Kiedyś, mówiono że charakterki powinny być odmienne aby... dwie podobne osoby nie zadziobały się na amen, powiadano wtedy że dwa identyczne EGO sobie nie odpuszczą. Niby prawda ale z deka błazennicza, albowiem tylko dwa podobne charaktery w większości życiowych spraw się dogadają...

 

[Iza1990]

Od lat kieruję ludzi na swoje wartości, i ... ciągle im się udaje. Dumny jestem z tego, co sam kiedyś wymyśliłem a wymyśliłem na bazie obserwacji...
Cóż to takiego?
Ino ano nic konkretnego oprócz kilku punktów, wiele osób wzięło je już do siebie i ... jakoś żyją, serio...
Jakie to punkciki?
A proszę, co mi tam:

DLA FACETA:
1. zanim wybierzesz na całe życie Mazdę, pojeździj Toyotą, Hondą, Audicą, BMKą i czymkolwiek jeszcze innym, jeśli zdołasz... (trybisz?)
2. zanim wybierzesz pannicę w określonym wieku, przejedź się na pannicach w innych wieku... Poszalej z młodszymi, bardzo młodszymi a także i starszymi...
3. gdy już przyjdzie wybierać ... wybierz tylko taką, której nie będziesz próbował zmienić... (bo nie da się zrobić a Audi... Hondy...)
4. tylko z tą, z którą na pierwszych 20 randkach kilkugodzinnych rozmowa nie będzie miała końca... później będzie o czym rozmawiać...
5. nigdy nie pokazuj że już masz, no. dobre autko, udawaj że nie maaa... udawaj też że nie ma domu... i tak dalej, łatwiej odseparować od serca hieny...
6. myj się, sprzątaj chałupę, pomagaj samiczce i nie kwicz godzinami przed telewizorkiem udając wiecznie zmęczonego to... rozwodnikiem się nie staniesz
7. nie adoruj innych panienek na boku... bo śmieją się one potem prosto w ślipia Twojej pannicy...

DLA PAŃ:
1. zasada numer uno: zdradził raz to i zdradzi drugi, trzeci, piąty i dziesiąty...
2. nie wrócił do domu na noc raz to i nie wróci kolejny...
3. uderzył raz to i uderzy kolejny...
4. z brudasa i pijaka dżentelmenta nie da się zrobić... nigdy...
5. nie kradnij kasy mężowi po cichaczu i nie wynoś mamusi lub na ciche zakupki...
6. nie dawaj zbędnych powodów do zazdrośći (Twoje cycky i nogi są dla niego a nie dla wszystkich w otoczeniu...)
7. wystrzegaj się panów grających w gierki, panów w wieku od 22 roku życia w górę... bo taki z domu prędzej wypitoli Ciebie aniżeli komputerek...


DLA OBOJGA:
1. jeśli w łóżku przez pierwsze 20 razy nie zaiskrzy dzikość to... już nie zaiskrzy nigdy
2. tati-synek 30-40lat nierozwodnik kawaler bezdzietny tooo... w 98% przypadkach gorsza opcja aniżeli to drugie
3. mami-córeczka 30-40lat nierozwódka pannica to... jak wyżej, człowiek bez przeszłości to człowiek bez przyszłości... proste
4. pan mgr.inż.dok.hab. + pani po maturce lub pan po zawodówce a pani mgr.dok.??? To nigdy nie wypali...
5. pan z wielkiego miasta z panią ze wsi lub odwrotnie? To też nie wypali... wszak to dwa inne światy
6. różnica wieku powyżej lat 5? Z deka kpina...
7. imprezowicz + spokojna duszyczka? Nie ma szansss...


Nie wybierajcie siebie po to, aby siebie zmieniać pod siebie. Dorosłość to akceptacja czyjegoś, przede wszystkim czyjegoś. Bierzemy to co widzimy i to co z nami zostanie a nie to, co możemy z tego zrobić, komicznie wyglądają ssaki z dopompowanymi cycolami i silikonem w ustach. Kiedyś, mówiono że charakterki powinny być odmienne aby... dwie podobne osoby nie zadziobały się na amen, powiadano wtedy że dwa identyczne EGO sobie nie odpuszczą. Niby prawda ale z deka błazennicza, albowiem tylko dwa podobne charaktery w większości życiowych spraw się dogadają...

Nie wiem z czego wyciągasz takie wnioski ale z mojego doświadczenia i także znajomych których mam wynika, że mylisz się w wielu punktach. Bez urazy

 

[alfonzzo]

Pamiętajcie jeszcze o jednym:
PIĘKNO KAŻDEGO CZŁOWIEKA JEST W CZŁOWIEKU A NIE NA CZŁOWIEKU!

1. Dzisiaj, jesteś śliczną, seksowną, zgrabną, chudziotką samiczką... i ON już Ciebie kocha... wszak zakochał się w karoserii a nie silniku...
Za kilka lat urodzisz dzieci...
Na pięknym niegdyś brzusiu pojawią się rozstępy!! Rozstępy pociążowe, które nie znikną, zostaną na zawsze. Rozstępy, których wstydzi się każda bo... wstydzi się każdy facet! Czyżby na pewno był to już facet?? Na serio?? Facet, dorosły, wyprodukował sobie dzieci, ona mu pozwoliła, dała rodzinę, dała syna bądź córkę, synów, córki... a teraz gdy idą razem plażą... ona musi zakrywać brzusio bo... on nie dorósł i nie potrafi nosić głowy w chmurach, w chmurach z powodu "jestem ojcem! to ona ta obok mi dała!!" ???

2. Dzisiaj masz super nóżki, aż nie chcę się odrywać wzroku i jęzora, prawda facety? Za kilka lat, gdy wyniańczy nasze dzieci i nas samych, nabijając często nadgodzinówki przy kuchence i zlewie (bo ... facet nie znaju instrukcja obsługi zlewozmywaka i kuchenki...) .... gdy już miną lata... to na tych niegdyś szczuplutkich i gładziutkich nóżkach pojawi się masa żylaków, tak, tak, jeden za drugim, od pajączków się zacznie a na wychodzących żyłach skończy, oj jakie to brzydkie będzie wtedy pokazać swoją samiczkę światu wokół, prawdaaa???

3. Cycuszki też już nie będą takie, jak kiedyś były... Już nie będą tam gdzie były... gdy tylko wykarmi te nasze pociechy...

4. i twarzyczka niegdyś anioła zmieni się... czekajcie, jak to było? "z przodu muzeum - z tyłu licemum??" heheh....

i wszystko za to że była, jest i pewnie chce być zawsze obok, zawsze taka sama, zawsze tą samą co kiedyś, nawet lata temu...
dlatego... odkrywajcie swoje piękno tylko w środku "was" - tylko takie piekni istnieje...

a tak serio to... jak już się pomarszczy panowie to... siup i zmiana dup, tak?


Kilka tych pierdoł o których naisałem w wątku naprawdę pomaga być ze sobą na zawsze, trzeba tylko od innej strony patrzeć na to życie, zatem jeśli czytający to ludzie młodzi - weźcie sobie do serce i to: za nim kogoś upalujecie dzieckiem i rodziną, wyszalejcie się ile to tylko możliwe. Wtedy boli mniej... Nie zakłądajcie rodzin w wieku 19>20 kilku lat bo... człowiek dorasta kilka razy, najpierw gdy ma 18-19, potem 28-29, potem 38-40 a następnie 48-50. Wszystko Wam się zmieni kilka razy, gust, upodobania, zachowanie, wytrzymałość i masa, masa jeszcze innych... naprawdę... zatem bez pośpiechu, może uda Wam się pociągnąć coś dłużej...

i pamiętajcie jeszcze...
powtórzę się, słów i czynów nie da się cofnąć... a takowych najczęściej żałujemy dopiero po latach...

 

[alfonzzo]

Nie wiem z czego wyciągasz takie wnioski

Z ilości rozstań i rozwodów w kręgu moich znajomych... Obserwacje na bazie ostatnich 20 lat... i na bazie ponad 455 realnych i istniejących (oraz znanych osobiście) osób choćby z szajsbook'a...
Real to real i niezawsze da się kit oszukać, prawda jest prawdą... a jest przykra bo... dzisiaj połowa ludzi to single

 

[retnu]

Z ilości rozstań i rozwodów w kręgu moich znajomych... Obserwacje na bazie ostatnich 20 lat... i na bazie ponad 455 realnych i istniejących (oraz znanych osobiście) osób choćby z szajsbook'a...
Real to real i niezawsze da się kit oszukać, prawda jest prawdą... a jest przykra bo... dzisiaj połowa ludzi to single

Kupuje: szajsbook

Pierwszy zwiazek (w moim srodowisku zwanym malezenstwem) rozpadl sie z mojej winy, bylem zakochany w robcie a nie w mlodej atrakcyjnej zonie.

 

[Iza1990]

Tak jak wspomniałam z mojej perspektywy to inaczej wygląda.

 

[NaWesoło]

Nawet nie chce mi się cytować połowy tych wypocin. Aż mnie oczy rozbolały od czytania. Ludzie nie działają w systemie zerojedynkowym. Że też kobieta z małej miejscowości związała się z rozwodnikiem że stolicy który jedyne co ze sobą zabrał na wspólną drogę życia to komputer oraz szereg pasji i celów do zrealizowania.
Wychodzi na to że żyje w matrixie.

 

[retnu]

W tym temacie poruszamy ogólne problemy które na wstępie powodują kość niezgody, i lepiej od razu o tym mówić wtedy unikniemy nie potrzebnych rozczarowań.
Najważniejsze chyba dwie sprawy które powodują tego typu problemy w relacjach to Polityka i Religia,

Wracaj na początek
Moje kości niezgody:
-Jedna uciekła ode mnie, kiedy zobaczyła i usłyszała czym przyjechałem na umówioną wczesna kolacje we włoskiej knajpce. W szpilkach!
Fakt, chyba sama powoziła w wypasionym BMW i moja duma, trochę skrzypiący LR z przestrzelinami i plamami rdzy wydaj się jej pnizej poziomu.
W następną niedziele podziękowałem Boga za opatrzność!

 

[mateusz12345123]

Takie pierdolety trochę :/
Przykłady z dupy... jakaś uniwersalna mądrość i przykłady z życia obcej osoby a raczej jej postrzegania świata, żeby za wcześnie nie zakładać rodziny i takie tam, przecież każdy jest indywidualny, gdzieś się wychował, no inna bajka

Nie ma złotej rady na życie, nikt nie jest ideałem
Choć warto również pracować nad sobą, czas płynie, czy jesteś aktywny czy wolisz siedzieć to Twoja sprawa i ogólnie to jak kto się prowadzi.

Myślę że w życiu na każdym etapie trzeba tylko na swój sposób być cały czas świadomym, wszystkiego dookoła, nie przemykać na standbye-u bo umyka nam wiele ważnych rzeczy na których mogliśmy mieć kontrolę i lepsze odbicie przyszłości.

 

[retnu]

Z mojej strony wielkie hmmmmmy yyyyy

 

[retnu]

Takie pierdolety trochę :/
Przykłady z dupy... jakaś uniwersalna mądrość i przykłady z życia obcej osoby a raczej jej postrzegania świata, żeby za wcześnie nie zakładać rodziny i takie tam, przecież każdy jest indywidualny, gdzieś się wychował, no inna bajka

Nie ma złotej rady na życie, nikt nie jest ideałem
Choć warto również pracować nad sobą, czas płynie, czy jesteś aktywny czy wolisz siedzieć to Twoja sprawa i ogólnie to jak kto się prowadzi.

Myślę że w życiu na każdym etapie trzeba tylko na swój sposób być cały czas świadomym, wszystkiego dookoła, nie przemykać na standbye-u bo umyka nam wiele ważnych rzeczy na których mogliśmy mieć kontrolę i lepsze odbicie przyszłości.

Relacje międzyludzkie charakter, poglądy jak dobrać się idealnie w par​

To jest przeraźliwie proste; udany seks decyduje o szczęściu pary, wszystko inne jest obluda!

 

[NaWesoło]

Nie pozostaje mi nic jak się zgodzić. Jeżeli ktoś akceptuje drugą osobę taką jaką jest wraz z jej wadami to się ułoży. I jak na moje oko czy chodzi o rozwódkę, zawodowego koniotrzepa, nerda, totalnego lebiege czy gościa z pazdyszewa.

 

[NaWesoło]

Takie pierdolety trochę :/
Przykłady z dupy... jakaś uniwersalna mądrość i przykłady z życia obcej osoby a raczej jej postrzegania świata, żeby za wcześnie nie zakładać rodziny i takie tam, przecież każdy jest indywidualny, gdzieś się wychował, no inna bajka

Nie ma złotej rady na życie, nikt nie jest ideałem
Choć warto również pracować nad sobą, czas płynie, czy jesteś aktywny czy wolisz siedzieć to Twoja sprawa i ogólnie to jak kto się prowadzi.

Myślę że w życiu na każdym etapie trzeba tylko na swój sposób być cały czas świadomym, wszystkiego dookoła, nie przemykać na standbye-u bo umyka nam wiele ważnych rzeczy na których mogliśmy mieć kontrolę i lepsze odbicie przyszłości.