Panowie,
żołądź mojego partnera jest dość nie czuły na pieszczoty. Mogę nawet go trochę ząbkami potraktować, może nawet lekko przygryźć (zależy). W trakcie zabawy jak przejadę przypadkowo nie sprawiam mu bólu. Jeżeli macie podobnie podpowiedzcie mi jakie piesczoty oralne wam się podobają, bo nie chcę aby nasza zabawa to było tylko pobudzenie jazdą tylko w górę i dół. Chcę fajerwerków. Nie piszcie porad w stylu porozmawiaj ze swoim partnerem, bo to odbiera połowę ekscytacji gdy instrukcja podana na tacy. Błędy partnerek też chętnie poczytam, może coś u siebie zauważe.
żołądź mojego partnera jest dość nie czuły na pieszczoty. Mogę nawet go trochę ząbkami potraktować, może nawet lekko przygryźć (zależy). W trakcie zabawy jak przejadę przypadkowo nie sprawiam mu bólu. Jeżeli macie podobnie podpowiedzcie mi jakie piesczoty oralne wam się podobają, bo nie chcę aby nasza zabawa to było tylko pobudzenie jazdą tylko w górę i dół. Chcę fajerwerków. Nie piszcie porad w stylu porozmawiaj ze swoim partnerem, bo to odbiera połowę ekscytacji gdy instrukcja podana na tacy. Błędy partnerek też chętnie poczytam, może coś u siebie zauważe.