Pierwszy raz z prostytutką

[karpik1998]

Witam,jako że mam już 20 lat,to chciałbym zrobić ten swój pierwszy raz z prostytutką.
I od razu mówię że komentarze typu "Masz na to jeszcze czas" "poszukaj dziewczyny w okolicy i klubie" itp-nie interesują mnie i nie będę na to zwracał uwagi.
Po prostu wiem że chce to zrobić z prostytutką i tyle.

Na Roksie już sobie wybrałem panienkę,27 lat,widoczne zdjęcia,z wyglądu 10/10 opinie ma dobre.
I teraz mam bardziej kilka pytań do panów.

1-Jako że będzie to mój pierwszy raz,to mówić divie że to pierwszy raz,czy nie?
2-Jak wygląda sama "przed" akcja,a mianowicie wchodzisz do drzwi,dajesz hajs i co dalej?
Z tego co czytałem idziesz do łazienki pod prysznic,ale czy nie mogę się dobrze umyć przed samym spotkaniem i powiedzieć to panience?
Przejdzie coś takiego? bo nie ma żadnych problemów aby się umyć przed samym spotkaniem,dobrze przygotowac itp,czy jednak koniecznie trzeba iść tam do łazienki?
3-Co po wyjściu z łazienki? gdyby trzeba było pójść
Zdejmuje spodeńki,majtki i się kładę na łóżku? czy jak to wygląda?
Może ktoś opisać krok po kroku jak przebiegają takie spotkania od razu po zadzwonieniu i umówieniu się?

4-Prezerwatywy mam mieć swoje? czy prostytutki już posiadają i nie muszę z sobą brać?

5-Sam nakładam prezerwatywę,czy panienka zrobi to za mnie?

6-Jak zaczynać?mam mówić co chcę,czy czekać na to co sama panna będzie robić?

Da radę ktoś pomóc,podejrzewam że dla większości pytania będą okazywać się głupie lub banalne,ale jako że to ma być mój pierwszy raz,to kompletnie nie jestem w temacie i pytam o takie banały.

 

[martb]

20 lat...
no tak
pewnie pryszcze i kłopoty z samooceną....
w dodatku niski próg samooceny, non-stop stawiany w kącie...
tak się ciebie spytam - nie żal ci kasy ??
nie zął ci zdrowia??
to masz już o sobie tak niską samoocene że musisz iśc do Qfy??
mnie naprawde nie interesuje co i jak i po co - ale iśc do ..
znaczy lepiej dać jakiemus alfonsowi zarobić niż podejść do jakieś brzydszej - powiedzieć - chce z tobą stracić cnote - ty pewnie też cnotliwa, będziemy mieć po problemie...
chłopie.... tepie prostytucje w każdej formie.... przyczyn jest dużo..
zastanów się...

 

[karpik1998]

20 lat...
no tak
pewnie pryszcze i kłopoty z samooceną....
w dodatku niski próg samooceny, non-stop stawiany w kącie...
tak się ciebie spytam - nie żal ci kasy ??
nie zął ci zdrowia??
to masz już o sobie tak niską samoocene że musisz iśc do Qfy??
mnie naprawde nie interesuje co i jak i po co - ale iśc do ..
znaczy lepiej dać jakiemus alfonsowi zarobić niż podejść do jakieś brzydszej - powiedzieć - chce z tobą stracić cnote - ty pewnie też cnotliwa, będziemy mieć po problemie...
chłopie.... tepie prostytucje w każdej formie.... przyczyn jest dużo..
zastanów się...

Nie interesują mnie takie komentarze...i nie rusza mnie to.

 

[Solstafir]

1-Jako że będzie to mój pierwszy raz,to mówić divie że to pierwszy raz,czy nie?

Ja bym nie mówił. Bo po co.

Jak wygląda sama "przed" akcja,a mianowicie wchodzisz do drzwi,dajesz hajs i co dalej?

I idziesz do łazienki.

Z tego co czytałem idziesz do łazienki pod prysznic,ale czy nie mogę się dobrze umyć przed samym spotkaniem i powiedzieć to panience?
Przejdzie coś takiego? bo nie ma żadnych problemów aby się umyć przed samym spotkaniem,dobrze przygotowac itp,czy jednak koniecznie trzeba iść tam do łazienki?

Może nie przejść, najlepiej dla świętego spokoju iść do łazienki.

3-Co po wyjściu z łazienki? gdyby trzeba było pójść

Do pokoju z łóżkiem gdzie będziesz ją ruchał.

4-Prezerwatywy mam mieć swoje? czy prostytutki już posiadają i nie muszę z sobą brać?

One mają. Nie bierz swoich.

Zdejmuje spodeńki,majtki i się kładę na łóżku? czy jak to wygląda.

Tak jak chcesz. Możesz nawet na czworaka na nią czekać.

5-Sam nakładam prezerwatywę,czy panienka zrobi to za mnie?

Jedyne sensowne pytanie jakie zadałeś. Otóż, jak chcesz, jak jej każesz to ona to zrobi. Ale one w 2/3 przypadków (mimo że zdawałoby się profesjonalistki) nie umieją założyć dobrze gumy. Jak ona to zrobi to masz 50% szansy że guma pęknie. Więc sam to zrób.

6-Jak zaczynać?mam mówić co chcę,czy czekać na to co sama panna będzie robić?

Prawdopodobnie (jeśli nie trafisz na wyjątkowo dobrą) to ona usiądzie i będzie się na ciebie głupie patrzeć w lepszym wypadku, a w gorszym gdzieś w bok. Więc sam się do niej dobierasz lub mówisz co ma ci zrobić.

 

[sajjanin86]

Ja tam nie mam zamiaru atakować autora posta, bo sam chciałem iść do prostytutki ale w ostatnim momencie zrezygnowałem bo nie miałem pojęcia jak to zorganizować.
Jeżeli chcesz się zdecydować na taki krok to dla świętego spokoju weź ze sobą na wszelki wypadek prezerwatywę. Skoro chcesz wydać kasę to nie zaszkodzi dokupić jedną paczkę - różnie to bywa.

 

[martb]

samiec Omega ma doświadczenie...
widocznie w normalny sposób nie potrafi...

- - - Zaktualizowano - - -

Nie interesują mnie takie komentarze...i nie rusza mnie to.

czyli jesteś skończony jako mężczyzna
bo chłop który idzie do qfy, to już nie chłop...
proste...

 

[zagadkowy]

Nie interesują mnie takie komentarze...i nie rusza mnie to.

Hajterami się nie przejmuj, ostatnio jakoś sporo ich na forum - twierdzą, że są spełnieni, szczęśliwi, mają seksu tyle ile chcą, są "samcami alfa", ale jakoś przesiadują na forum i mają potrzebę przechwalania się na tle innych (czyli sami muszą mieć sporo kompleksów).

Nie byłem nigdy u typowej prostytutki (jedynie spotkania w innych klimatach), więc nie doradzę Ci w kwestii prezerwatywy itp., ale wydaje mi się, że nie musisz wszystkiego traktować tak mechanicznie. Prostytutka to w końcu też człowiek - możecie chyba normalnie o tym wszystkim rozmawiać. Najpiękniejsze w każdej sytuacji życiowej jest to, że nie da się wszystkiego zaplanować w szczegółach. Zależy na kogo trafisz - jedna może woleć osoby doświadczone, które wiedzą po co przychodzą i to biorą, a innej może zaimponować Twoje normalne podejście i traktowanie jej "po ludzku".

 

[karpik1998]

samiec Omega ma doświadczenie...
widocznie w normalny sposób nie potrafi...

- - - Zaktualizowano - - -



czyli jesteś skończony jako mężczyzna
bo chłop który idzie do qfy, to już nie chłop...
proste...

Ehhh głupie dziewczynka...
Bo niby ruchanie w krzakach czy klubach jest super ok...

Zawsze wolę ruchnąć dziwkę która ma swoją kartotekę na pewnych stronkach,mieć pewność że będę miał to co chciał,że się babka bada,bo jak się nie bada to takie rzeczy w internecie szybko się rozchodzą.
Niż ****** się z pierwszą lepszą zapoznaną,która przed mną miała kilku,która nie wiadomo czy jest chora,bo raczej się nie bada,oraz amatorka...
Takie jak ty to zwykłe zazdrośnice...twój komentarz nie jest na temat,bo jak pisałem nie chodzi mi to takie komentarze,więc admini mogli by ciebie usunąć stąd.

 

[Solstafir]

Mylisz się w tym że takie rzeczy się rozchodzą w internecie. Nic ci nie gwarantuje że one sie badają, natomiast jeśli się zbada i wyjdzie że ma HIV to masz gwarancję że nikomu o tym nie powie i będzie się prostytuować dalej. Jeśli ktoś z kolei się zarazi powiedzmy kiłą czy czymś i napisze to na forum które czytasz to admini to usuwają. Poza tym laski z roksy to głównie patologia, wulgarne dziewczyny spod trzepaka którym się pracować nie chce a nawet dupy nie chcą porządnie dawać. Generalnie ćpunki, patologia to jest tam norma. No ale czasem są perełki. Powodzenia.

 

[Basia]

tak na logikę jak powiesz panience że to Twój pierwszy raz (i nie koniecznie pierwszy jako stosunek a jako spotkanie z taką osobą) sama pokieruje co i jak i będzie prościej. Z pewnością nie pierwszy nie ostatni raz spotkały się z taką sytuacją i ich to nie rusza.

 

[martb]

Ehhh głupie dziewczynka...
Bo niby ruchanie w krzakach czy klubach jest super ok...

Zawsze wolę ruchnąć dziwkę która ma swoją kartotekę na pewnych stronkach,mieć pewność że będę miał to co chciał,że się babka bada,bo jak się nie bada to takie rzeczy w internecie szybko się rozchodzą.
Niż ****** się z pierwszą lepszą zapoznaną,która przed mną miała kilku,która nie wiadomo czy jest chora,bo raczej się nie bada,oraz amatorka...
Takie jak ty to zwykłe zazdrośnice...twój komentarz nie jest na temat,bo jak pisałem nie chodzi mi to takie komentarze,więc admini mogli by ciebie usunąć stąd.

w Krakowie około 20 z netu to ćpunki, 3 mają hiva...
nie musze chodzic po takich stronach by wiedzieć...
za młody jesteś by cokolwiek wiedziec o qfach... bo szukasz, nic nie wiedząc.. zobacz masz tak słabą samoocenę ze ... nawet w porównaniu z prostytutka jesteś poniżej niej...
jako mężczyzna juz nie masz szacunku w oczach większości z ludzi...

i zgodzę się z Solstafir'em.... jeżeli myślisz ze te ..."kobiety" to normalne dziewczyny to się mylisz... w 90% to patologia...one nawet nie czują co je bierze i w jaki sposób... a że przy okazji cie poczęstują jakimś ciekawym zestawem bakteriologicznym... to premia... gratis..

potem będziesz ze wstydem łaził do dermatologa i urologa ( moge ci polecić od razu świetnego, akurat mieszkamy obok siebie...)

 

[magdab]

Ehhh głupie dziewczynka...
Bo niby ruchanie w krzakach czy klubach jest super ok...

Zawsze wolę ruchnąć dziwkę która ma swoją kartotekę na pewnych stronkach,mieć pewność że będę miał to co chciał,że się babka bada,bo jak się nie bada to takie rzeczy w internecie szybko się rozchodzą.
Niż ****** się z pierwszą lepszą zapoznaną,która przed mną miała kilku,która nie wiadomo czy jest chora,bo raczej się nie bada,oraz amatorka...
Takie jak ty to zwykłe zazdrośnice...twój komentarz nie jest na temat,bo jak pisałem nie chodzi mi to takie komentarze,więc admini mogli by ciebie usunąć stąd.

martb to facet, hahaha

 

[martb]

chłopczyku..nigdy nie miałem przymusi pójścia do qfy
z prostej przyczyny - nie jestem życiową pierdołą..
i niech to zakończy ten żenujący temat...

 

[zagadkowy]

Akurat z usług prostytutek korzystają często osoby z pierwszych stron gazet, a tym raczej daleko do bycia "pierdołami".

 

[Solstafir]

No, Christiano Ronaldo. I praktycznie wszyscy miliarderzy i milionerzy.

- - - Zaktualizowano - - -

Trump, wszyscy....

 

[artkam]

Nie mylcie ekskluzywnej panienki z panienka.z roksy bo to jak porownac ze soba malucha zzeranego przez ruda z maybachem ojca tyrana.

Owszem, moze i te wszystkie poklosie gwiazd i przywodcow korzysta z takich uslug ale na ich panienke to nie bedzie cie stac.

 

[magdab]

Miałam napisać w tym wątku, że oglądałam program o eksluzywnej prostytucji kiedyś. Zdziwiłam się, nie wiecie jaki jest świat. Mądre, normalne dziewczyny, w normalnych ciuchach. Dzwoni koles i pyta czy mają czas, bo oni tak i one sobie na spotkaniach z nimi dorabiają po 4-5 stów. Nie maja z tym probemu. Stać je tez wtedy na lepsze staniki i kiecki i koles ma poczucie jkaby był z prawdziwa dziewczyna, jaka poderwal w klubie.
Na seks za 70zł nikt nie idzie do przydrożnego rowu, bo ani to atrakcyjne ani zdrowe ani dobre, tzn. tak zgaduje. Inna sprawa, ze autor wątku zazncazyl, ze to przemyslal. Chyba mu musimy zaufać, ze stres go zżera i woi to przeżyć i mieć juz z głowy, potem łatwiej będzie poderwać normalna dziewczynę, On p prostu nie chce być żółtodziobem odczas pietrwszego zbliżenia z kimś prawdziwym.
Nie jestem facetem, nie wiem jak Wy to przeżywacie i ile was to stresu kosztuje czy innych emocji, więc nie będe osądzać.

 

[Aamodt]

Płacenie za seks jest taką samą atrakcją jak oglądanie telewizji bez obrazu. Niby można, ale po co? Satysfakcji w tym żadnej

 

[martb]

Chyba mu musimy zaufać, ze stres go zżera i woi to przeżyć i mieć juz z głowy, potem łatwiej będzie poderwać normalna dziewczynę, On p prostu nie chce być żółtodziobem odczas pietrwszego zbliżenia z kimś prawdziwym.

napisałem że:

podejść do jakieś brzydszej - powiedzieć - chce z tobą stracić cnote - ty pewnie też cnotliwa, będziemy mieć po problemie...

przede wszystkim taniej - wydatek butelki wina i róży - to nie wydatek
po drugie zdrowiej - kobita nie ruszana, nie ma możliwości załapania kolekcji z Sanepidu..

 

[magdab]

Brzmi jak opcja, ale i tak jak przypuszczam wymaga więcej odwagi;-p ale rozumiem Cię i zgadzam sie, nie zalezy mi, by wypychać mężczyzn w ramiona prostytutek;-)