Big Penis Club - klub dla mężczyzn "ponadgabarytowych"

[Kuba122]

Sajanin, chcialbym napisac ze jestes idiotą, ale napisze tylko ześ niemądry bo mi posta usuną.
Porownywanie dużego penisa we wzwodzie do penisa nie we wzwodzie niewazne czy duzego czy malego i mowienie ze on nie sprawia przyjemnosci. To jakby porownywac kure i gołębia w umiejetnosciach lotu. Ehh

 

[Basia]

no i chyba wszystko zostało powiedziane

 

[spory38]

Ho, ho ale zawrzało. Cieszę się, że wreszcie jakieś konkretne wypowiedzi. No to ja dorzucę kilka komentarzy do tego co przeczytałem:
1. Istotnie duży przeszkadza w niektórych pozycjach ale uwaga... tylko w przypadku "nierozciągniętych" (błagam nie traktujcie tego określenia obraźliwie) kobiet. Za to dla tych po porodzie nie stanowi to problemu. Tak więc uważam, że daje więcej możliwości niż mały. Na przykład na jeźdźca kobieta może naprawdę wyprawiać cuda, szczególnie jak to potrafi robić i mamy twarde łóżko do dyspozycji. Fantastycznie jest na łyżeczkę. Łoł to jest mniami tak raniutko obudzić swoją kobietkę. A hiszpan? Da się w ogóle małym wjechać między piersi? (pomijając fakt, że nie każde piersi są do tego stworzone). Zgadzam się natomiast, że anal boli. Niestety nie mogę się za bardzo rozbujać w tej pozycji. Oral... no tu już trzeba wypośrodkować. Z jednej strony kobieta ma coś większego w ustach, a z drugiej o głębokim gardle mogę zapomnieć... nie wejdzie, no chyba, że poznam jakąś Sashę Gray. Na razie nie udało się.
Chciałbym poruszyć jeszcze jeden temat. Kobiety mające duże piersi i ładną zgrabną pupę nagminnie to eksponują jako atuty seksualne i jest to powszechnie akceptowalne, ba mile widziane. Natomiast facet mający takie atuty w rozporku właściwie nie ma się jak nimi pochwalić... A chce. Co w tym dziwnego. Więc jak ma to zrobić?

 

[sajjanin86]

Temat jest kontrowersyjny, bo ktoś ma więcej od drugiego i tu rodzi się konkurencja, bo faceci konkurują w różnych dziedzinach.

Chciałbym poruszyć jeszcze jeden temat. Kobiety mające duże piersi i ładną zgrabną pupę nagminnie to eksponują jako atuty seksualne i jest to powszechnie akceptowalne, ba mile widziane. Natomiast facet mający takie atuty w rozporku właściwie nie ma się jak nimi pochwalić... A chce. Co w tym dziwnego. Więc jak ma to zrobić?

O tak, widać to po zdjęciach selfie... zobacz, jaką mam nową fryzurę i leginsy ehhh
Zobaczcie sobie eksperyment (oczywiście fejk penis w spodniach) ale przykuwa uwagę (ostrzeżenie: faceci, którzy mają małe pyrdki mogą przez ten filmik poczuć się nieswojo) https://www.youtube.com/watch?v=PvlxWgnIKlI
spory38, jeżeli masz odwagę spróbuj takie coś zrobić zakładając luźne dresy
ps. jeżeli chcesz wiedzieć to zrobiłem taki eksperyment w autobusie z takim czymś...

 

[spory38]

Wracamy do tematu o wielkich pałkach i klubach, nie offtopujemy


Czyli kobiety, które twierdzą, że wielkość nie ma znaczenia są nieświadome? Dla mnie to ogólnik nie mający odzwierciedlenia w rzeczywistości, coś w stylu pobożnego życzenia. Są fiuty duże, małe, średnie, grube, chude, tak jak i cipki ciasne, mniej ciasne, z motylkiem lub bez. Można się pieprzyć z kimś, kto ma wielką pałę i nie mieć orgazmu, i odwrotnie - mały penis i fajerwerki jak w Sylwestra. Technika, pozycja, klimat, emocje, pożądanie i inne składowe są istotne. Fiut to nie wszystko i prognozowanie dobrego seksu na podstawie centymetrów i obwodu może okazać się pomyłką.


Duży i doświadczony może być, ale mając do wyboru mniejszego o tych samych umiejętnościach wybrałabym tego drugiego. Mnóstwo możliwości z doborem pozycji, w sumie każda jest możliwa, gdzie przy sporym penisie niektóre mogą sprawiać dyskomfort a nawet ból. O seksie analnym już nawet nie wspomnę.

Maja, może źle się trochę wyraziłem mówiąc "nieświadome". Żartobliwie mówiąc: Tylko płytkie kobiety twierdzą, że wielkość nie ma znaczenia. Oczywiście masz mnóstwo racji ale zanim rozpocząłem temat, poczytałem trochę na innych forach jak to dziewczyny narzekały na małe pyrtki i jak pytały jak odróżnić gościa z dużym. Więc troszkę prawdy w tym jest. A z mojego doświadczenia... miałem kiedyś kobietę, która po kilku latach narzeczeństwa ze wspaniałym zamożnym kochającym chłopakiem, wybrała w końcu kogoś innego tylko dlatego, bo ten pierwszy miał małego ptaszka.
Może w takim razie drogie dziewczyny zróbmy małą ankietę i uczciwie odpowiedzcie na pytania:'
a) Czy wolisz małe czy duże penisy?
b) Czy poznając faceta, bierzesz pod uwagę jego rozmiar?
c) Jeśli Twój facet ma małego, to czy brałaś pod uwagę zerwanie z nim tylko z tego powodu? (O! To jest ważne pytanie, na które chciałbym znać odpowiedź. Zresztą pewnie wielu facetów także.)
Do dzieła dziewczyny. Liczę na szczere odpowiedzi... w końcu jesteście tutaj anonimowe.

- - - Zaktualizowano - - -

Sajjanin, filmik rewelacja. Uśmiałem się przednio. Polecam.

 

[sajjanin86]

Sajjanin, filmik rewelacja. Uśmiałem się przednio. Polecam.

Najlepsza scena z telefonem, jak cyka fotki

Czekam na wyniki ankiety, bo jestem bardzo ciekawy

 

[Basia]

Temat jest kontrowersyjny, bo ktoś ma więcej od drugiego i tu rodzi się konkurencja, bo faceci konkurują w różnych dziedzinach.
O tak, widać to po zdjęciach selfie... zobacz, jaką mam nową fryzurę i leginsy ehhh

Wiesz dobrze że nawet ćwierć inteligentne kobiety nie łapią się na to ? tylko te napalone ?
Sprawdzone eksperymentalnie na takim jednym i moich znajomych. 1 (słownie jedna) tylko się na ten numer złapała.
ps. Cukinia ? ogórek ? czy co tam było ?

- - - Zaktualizowano - - -

a) Czy wolisz małe czy duże penisy?

nie oceniam pod kątem wielkości a po tym czy gośc robi na mnie wrażenie czy nie

b) Czy poznając faceta, bierzesz pod uwagę jego rozmiar?

nie

c) Jeśli Twój facet ma małego, to czy brałaś pod uwagę zerwanie z nim tylko z tego powodu?

nigdy

 

[Konik121]

Chłopaki trochę was nie rozumiem. Macie tu dwie kobiety którym próbujecie wmówić, że lepiej od nich wiecie czego chcą.

Zamiast dojść do wniosku, że są kobiety które wolą duże i są kobiety ktore wolą mniejsze wmawiacie im, że to wy wiecie najlepiej.

Co do eksperymentu to tak jak pisałem wcześniej: wizualnie duży zawsze będzie lepszy i będzie zwracał uwagę.

Gdyby zrobić taki eksperyment, że jakaś piękną niewysoka blondynka o biuście w rozmiarze D założy bardzo ciasną bluzkę i mini spódniczkę to oczywiście, że będę się w nią gapił z wyciągniętym jęzorem mimo, że wolę wysokie brunetki o niewielkim, sportowym biuście.

- - - Zaktualizowano - - -

Jestem w stanie pokusić się o stwierdzenie, że większość kobiet chciałby choć raz spróbować z dużym (wiadome, duży robi wrażenie) ale już nie każda chciałaby mieć go na codzień.

 

[Basia]

Chłopaki trochę was nie rozumiem. Macie tu dwie kobiety którym próbujecie wmówić, że lepiej od nich wiecie czego chcą.

kurcze z czymś mi sie to kojarzy juz ktoś jeden coś wpiera

 

[Konik121]

kurcze z czymś mi sie to kojarzy juz ktoś jeden coś wpiera

Przypadek? Nie sądzę
https://youtu.be/Bgq_w7cW-EE

 

[Basia]

będziemy mieli dobraną parę

ps. lubie tą muzę i właśnie sobie o niej przypomniałam

 

[spory38]

Basia. Dzięki za wypełnienie ankiety. 1:0 dla małych. Trochę to mało, żeby krzywą Gausa rozrysować ale zawsze coś. Poczekam jeszcze chwilkę, może jeszcze jakaś białogłowa się tutaj pojawi, by swoją opinię nam ujawnić. Tym czasem Basiu, mam prośbę. Powiedz proszę w czym konkretnie mały jest lepszy od dużego. Nie pytam z zawiścią tylko ciekawością i chęcią popracowania nad sobą.

 

[Basia]

Basia. Dzięki za wypełnienie ankiety. 1:0 dla małych. Trochę to mało, żeby krzywą Gausa rozrysować ale zawsze coś. Poczekam jeszcze chwilkę, może jeszcze jakaś białogłowa się tutaj pojawi, by swoją opinię nam ujawnić. Tym czasem Basiu, mam prośbę. Powiedz proszę w czym konkretnie mały jest lepszy od dużego. Nie pytam z zawiścią tylko ciekawością i chęcią popracowania nad sobą.

spory źle oceniasz moje odpowiedzi
nie chodzi że wole małe ale że nie określam faceta pod względem wielkości. Owszem jak miałabym wybrać mały a duży wybieram mały jak by nie było mniejsze komplikacje z nimi. Nie muszę się kontrolować. Nie muszę się martwić i mogę nadal eksperymentować co jeszcze można "zdziałać". Owszem gdyby facet który mnie kręci miał "sporego" to pewnie też dałabym radę nie mniej cieszę się że tak nie jest. Jak to mówią mały ale wariat i takie podejście lubię.
Co do Twojej osoby cóż przez podejście jakie miałeś (?) lub inaczej reprezentowałeś na początku przegrywasz nawet z mikrusami

Statystyka się tu nie sprawdzi zbyt niereprezentatywna grupa kobiet tu jest.

 

[spory38]

Póki co to mam wrażenie, że jesteś jedyną... W ogóle jakoś tu pustawo. Miłego końca weekendu wszystkim.

 

[Basia]

to że ja zawsze wpadam w tematy i wrzucam swoje trzy grosze to inna bajka
reszta pewnie w łóżkach grzeje tyłki prawie im zazdroszczę

 

[qwerty123]

czyli idziesz na wielkość a nie na umiejętności ? ale wiesz że sam ruch posuwisto zwrotny to jeszcze nie wszystko ?
Jestem jak najbardziej świadoma i wiem co dobre na pewno nie po prostu wielkość.

dokładnie nie wielkosc a umiejetnosci mam mniejszego i co kobiety jecza z rozkoszy jak posuwam je

 

[ewa35]

dokładnie umiejętności się liczą :*

- - - Zaktualizowano - - -

dokładnie nie wielkosc a umiejetnosci mam mniejszego i co kobiety jecza z rozkoszy jak posuwam je

dokładnie umiejętności się liczą :*

 

[ShortHairedGirlsFan]

To że wielkość się nie liczy to jest wymysł hipokrytów i właścicieli mikro penisów. Liczy się długość, grubość jak i technika. Wszystko musi mieć ręce i nogi. Masz dużego penisa i nie umiesz nim działać - lipa, umiesz (raczej umiałbyś) działać ale nie masz czym - lipa. Ja mam 21 cm - uważam że to nie jest zbyt dużo - i kiedyś na pewno pomyślę nad powiększeniem, medycyna idzie do przodu. Chciałbym mieć świetnie rozwiniętego członka - czyli około 30-32 cm.

 

[Halred]

Tylko 30? To tylko trochę ponad 2x tyle co średnia, ja bym celował w 70cm w obwodzie i 4x tyle długości

 

[seba77]

Panowie 21 to moim zdaniem rewelacyjny wynik. Wiem że we wszystkim można mieć niedosyt i chcieć więcej. Ale ponad 21 to chyba już niekomfortowo. W ponadgabaryty się nie łapię bo mam 15, jednak jestem z tego bardzo zadowolony i myślę że nie tylko ja :>