Odmawianie orgazmu - fantazje mojego faceta?

[aneta]

Tak się zastanawiam, bo mój mąż, często ostatnio mówi o zabawach polegających na tym, żeby nie pozwalała mu dojść. Zaczęło się od tego, że kochaliśmy się i po moim orgaźmie on nie chciał i powiedział że zaczeka do jutra..
Potem zaczął mnie prosić, żebyśmy się jakoś tak pobawili.

I zastanawiam się, czy to częsta fantazja?

Nie wiem, czy to zdrowe dla niego (jak dłużej nie ma wytrysku a się podnieci to mówi, że go jądra aż bolą)..

Ja nie jestem jakaś specjalnie dominująca (a raczej uległa), więc na dominę się nie nadaję. Ale może jakoś lajtowo można się tak pobawić..

Co o tym sądzicie?

 

[Pawelchetny]

Brak wytrysku powoduje ze mężczyzna jest ciagle podniecony....wiem. ze profesjonalne dominy nie pozwalają na wytrysk swoim niewolnikom podczas sesji bdsm tylko na sam koniec...

 

[yoint]

Może go poprostu zapytaj dlaczego tak właśnie chce.

 

[Anika]

Autorka tego samego dnia założyła konto, opisała problem, wylogowała się i nie wróciła więcej, więc chyba nie za bardzo zależy jej na odpowiedziach. Niemniej temat kontroli nad orgazmem ciekawy, więc może się rozwinie

Brak wytrysku powoduje ze mężczyzna jest ciagle podniecony....wiem. ze profesjonalne dominy nie pozwalają na wytrysk swoim niewolnikom podczas sesji bdsm tylko na sam koniec...

Albo dopiero na następnej sesji lub w innym bliżej nieokreślonym czasie jak sobie zasłuży/zapracuje

 

[ShortHairedGirlsFan]

Też tak lubię się bawić, bawiłem się ze swoją partnerką przez tydzień w taki sposób - ale strasznie bolą jądra, a późniejsze opróżnienie ich powoduje straszny ból. No ale jestem za! Sam zamierzam rozwijać się w tym.