Działka cz. 1
Uff… nareszcie wakacje. W końcu będziemy mogli spokojnie w każdy piątek po mojej pracy pojechać na działkę i cieszyć się błogim lenistwem. Od kiedy mój mąż Jacek zmienił pracę i każdy weekend ma wolny mogliśmy w spokoju zaplanować w ten sposób wakacje. Pieczołowicie kończona i dopieszczana w...