Związek, a pornografia w Internecie.

[cicha]

Lubię porno, często oglądam, więc nie przyszłoby mi do głowy, żeby czepiać się o to, że mój facet je ogląda.

 

[AdrianX]

Tylko z jedna dziewczyną zdarzyło mi się obejrzeć porno.
niestety nie partnerką tylko współlokatorką na studiach.

 

[mokra.lala]

Na dzień dobry porno samemu, może razem, później to nie wystarcza więc pojawiają się czaty online gdzie napalone cizie kręcą dupami, po jakimś czasie portale z laskami dyskretnymi i zabawianie ..... tak kończy się miłość i akceptacja porno

 

[wuefista_zb]

Na dzień dobry porno samemu, może razem, później to nie wystarcza więc pojawiają się czaty online gdzie napalone cizie kręcą dupami, po jakimś czasie portale z laskami dyskretnymi i zabawianie ..... tak kończy się miłość i akceptacja porno

Tak to jest faceci nie mają silnej woli. A też uwielbiamy zdobywać, internet nam to bardzo ułatwił.

 

[Krzy]

zdaję sobie sprawę, że mój facet ogląda porno w Internecie, czasami nawet coś tam razem widzieliśmy, ale zupełnie nie jest dla mnie to podniecające ani nie czerpię jakiejkolwiek innej przyjemności z oglądania porno, zdecydowanie wolę praktykować . Mojej zgody na oglądanie porno by na pewno nie dostał. Dlaczego mężczyźni w związku, regularnie uprawiający seks mają potrzebę oglądania filmów porno??

Z ciekawości... można nawet w sypialni jakąs scenkę odegrać , mojej narzeczonej spodobała się akcja w greyu z kulkami gejszy więc postanowiliśmy zrobić podobnie warto było

 

[BrandonLeo]

Nie mam pojęcia o innych dziewczynach. Ale moja dziewczyna chciałaby oglądać ze mną porno. Czasem poprosi mnie o znalezienie jakichś filmów erotycznych i wspólne obejrzenie ich.

 

[NAŁÓG]

ja stety/niestety oglądam raczej sam i to raczej nałogowo....
fakt, zdarzyło nam się razem oglądać z partnerką - ale szkoda na to czasu w sumie wspólnie, lepiej się zabawić
a oglądam bo po prostu to uwielbiam - tak, bardzo podniecają mnie obce kobiety - najlepiej amatorskie, chociaż głównie przebywam zazwyczaj na pornhub, xvideos i xhamster

ale nie zdradzam, powiem więcej, od czasu kiedy jesteśmy razem usunąłem wszystkie konta (zbiornik, datezone, erodate i inne)
myślę, że w takiej formie (jeśli moja partnerka też to robi - nadal ma wibrator ) to jest OK

 

[czarownica bobra]

No cóż, mi się to w ogóle nie podoba - przede wszystkim chodzi o zazdrość. Naprawdę jestem zazdrosna, a poza tym mam wrażenie, że czegoś mi brakuje, skoro mój facet ogląda filmy porno. Tak, jakby potrzebował dodatkowej podniety, jakby czegoś mi brakowało... Być może moje obawy są bezpodstawne, ale bardzo trudno się ich wyzbyć... No ale można powiedzieć, że to akceptuję, chociaż z niechęcią... Nie oszukuję się i zdaję sobie sprawę z tego, że z awantur, zakazów i gróźb nic nie wyniknie, bo wtedy mężczyzna po prostu będzie wtedy oglądał porno po kryjomu. Jestem ciekawa opinii panów, którzy są w związku - dlaczego właściwie oglądacie filmy pornograficzne? Czy wasze kobiety wam nie wystarczają? Czekam na odpowiedzi.

No my razem oglądamy i nas to podnieca i się kochamy przy. Swingersi orgie czy pary. Z początku mówię jak facet może ma kobietę i ogląda ale powiem Wam jak mnie przekonał razem też może być fajnie to tak jest.

 

[czarownica bobra]

Nie mam pojęcia o innych dziewczynach. Ale moja dziewczyna chciałaby oglądać ze mną porno. Czasem poprosi mnie o znalezienie jakichś filmów erotycznych i wspólne obejrzenie ich.

Ja też z partnerem oglądamy razem i się fajnie bawimy . Swingersi czy orgie lub pary.

 

[niezrozumiana]

Witam wszystkich (pierwszy temat jaki zakładam ^^), przepraszam jeśli przeoczyłem i temat ten jest powtórzeniem innego, który już jest, ale trochę przejrzałem wszystkie działy i nie znalazłem takiego.

A treścią tematu jest stosunek dziewczyn (żon) w związkach do oglądania pornografii przez ich facetów.

Wiadomo każda dziewczyna różnie do tego podchodzi, z tego co mi się wydaje to większość tego nie lubi, ale to toleruje. Ale są też inne, którym to w ogóle nie przeszkadza, albo nawet czasami razem z ich facetami wspólnie oglądają filmy pornograficzne, bądź też takie, które tego kategorycznie nie tolerują, różnie to bywa.


Prosiłbym o wypowiedzi użytkowniczek (informacje z pierwszej ręki ) tego forum jaki jest wasz stosunek do oglądania pornografii przez waszych facetów i czy tolerujecie to, bądź też nie (ewentualnie wypowiedzi użytkowników, jaki jest stosunek ich dziewczyn do tego). Z góry dziękuje za posty .

Jestem nowa na forum ale chętnie się wypowiem. Dla mnie zwykłym cuurestwem jest, kiedy facet robi takie rzeczy w ukryciu. Byłam z dużo starszym facetem, który wmawiał mi żebym była porządna. Robił mi wyrzuty sumienia o różne rzeczy, ogólnie zamykał moja seksualność. Jak się okazało, oglądał takie filmy. Kłamał mnie niejednokrotnie. Wkurza mnie, że faceci mając fajna i otwartą seksualnie kobietę tłamszą w niej fantazje a oglądają takie rzeczy. Rozdzielają kobiety typu ta do seksu, ta do kochania. Jakby nie można było zobaczyć w jednej kobiecie tych dwóch stanów naraz. Dla mnie oglądanie pornosów w ukryciu jest podobne do zdrady. Dwulicowe, kłamliwe zachowanie.

 

[col.Greg]

Jestem nowa na forum ale chętnie się wypowiem. Dla mnie zwykłym cuurestwem jest, kiedy facet robi takie rzeczy w ukryciu. Byłam z dużo starszym facetem, który wmawiał mi żebym była porządna. Robił mi wyrzuty sumienia o różne rzeczy, ogólnie zamykał moja seksualność. Jak się okazało, oglądał takie filmy. Kłamał mnie niejednokrotnie. Wkurza mnie, że faceci mając fajna i otwartą seksualnie kobietę tłamszą w niej fantazje a oglądają takie rzeczy. Rozdzielają kobiety typu ta do seksu, ta do kochania. Jakby nie można było zobaczyć w jednej kobiecie tych dwóch stanów naraz. Dla mnie oglądanie pornosów w ukryciu jest podobne do zdrady. Dwulicowe, kłamliwe zachowanie.

Zgadzam sie z tobą, ale w czesci dotyczacej ograniczania Ciebie i wyrzutów

 

[niezrozumiana]

Zgadzam sie z tobą, ale w czesci dotyczacej ograniczania Ciebie i wyrzutów

Rozwiń, proszę.

 

[col.Greg]

Oglądanie pornosów ma bardzo różnorodne przyczyny i nie będę tego rozwijał bo fachowcy wylali już na ten temat morze nafty, nie zawsze ma cechy typowej zdrady. Natomiast u kobiet również można znależć podbne symmptomy jak u facetów. Sztampowe: ma byc czuły, opiekuńczy a jednocześnie twardy i zdecydowany itd, itd.

 

[niezrozumiana]

Oglądanie pornosów ma bardzo różnorodne przyczyny i nie będę tego rozwijał bo fachowcy wylali już na ten temat morze nafty, nie zawsze ma cechy typowej zdrady. Natomiast u kobiet również można znależć podbne symmptomy jak u facetów. Sztampowe: ma byc czuły, opiekuńczy a jednocześnie twardy i zdecydowany itd, itd.

Uważasz że to dobrze, że mnie ograniczał? Aha xD

 

[Barteq1]

Jestem nowa na forum ale chętnie się wypowiem. Dla mnie zwykłym cuurestwem jest, kiedy facet robi takie rzeczy w ukryciu. Byłam z dużo starszym facetem, który wmawiał mi żebym była porządna. Robił mi wyrzuty sumienia o różne rzeczy, ogólnie zamykał moja seksualność. Jak się okazało, oglądał takie filmy. Kłamał mnie niejednokrotnie. Wkurza mnie, że faceci mając fajna i otwartą seksualnie kobietę tłamszą w niej fantazje a oglądają takie rzeczy. Rozdzielają kobiety typu ta do seksu, ta do kochania. Jakby nie można było zobaczyć w jednej kobiecie tych dwóch stanów naraz. Dla mnie oglądanie pornosów w ukryciu jest podobne do zdrady. Dwulicowe, kłamliwe zachowanie.

Jak już oglądał porno, to to z porno, co lubisz, powinien wykorzystywać Fantazji nie powinien się bać, jak będzie chciała, to i tak go zdradzi/porzuci. A może fajnie byłoby, nachodząc go na oglądaniu porno i waleniu sobie, chwycić go za jaja/penisa, próbować pocałować i zobaczyć jak zareaguje? Skoro porno byłoby dla niego czymś zastępczym, to byłby problem, jako źródło inspiracji i fantazji, zaspokojenia w chwilach, gdy ona nie może/nie chce, to jeszcze. To moje prywatne zdanie, ale tu prawik - teoretyk lat 29

 

[niezrozumiana]

Jak już oglądał porno, to to z porno, co lubisz, powinien wykorzystywać Fantazji nie powinien się bać, jak będzie chciała, to i tak go zdradzi/porzuci. A może fajnie byłoby, nachodząc go na oglądaniu porno i waleniu sobie, chwycić go za jaja/penisa, próbować pocałować i zobaczyć jak zareaguje? Skoro porno byłoby dla niego czymś zastępczym, to byłby problem, jako źródło inspiracji i fantazji, zaspokojenia w chwilach, gdy ona nie może/nie chce, to jeszcze. To moje prywatne zdanie, ale tu prawik - teoretyk lat 29

Dokładnie tak! Cieszę się, że ktoś to rozumie. No ale cóż, nie widział mnie w takiej roli. Ja w jego fantazjach pewnie nie występowałam. Tzw. Syndrom madonny i ladacznicy. Dobry pomysł z tym złapaniem Mogłabym mocno ścisnąć za karę. Może by mu się odechciało!

 

[col.Greg]

Dokładnie tak! Cieszę się, że ktoś to rozumie. No ale cóż, nie widział mnie w takiej roli. Ja w jego fantazjach pewnie nie występowałam. Tzw. Syndrom madonny i ladacznicy. Dobry pomysł z tym złapaniem Mogłabym mocno ścisnąć za karę. Może by mu się odechciało!

Może by to polubił

 

[col.Greg]

Uważasz że to dobrze, że mnie ograniczał? Aha xD

No przeciez 6 postów wyzej napisałem, że nie. Robił żle, jeszcze ci napisać?

 

[col.Greg]

No przeciez 6 postów wyzej napisałem, że nie. Robił żle, jeszcze ci napisać?

Myślałem, że jestem niezrozumiany

 

[niezrozumiana]

Myślałem, że jestem niezrozumiany

Nie nie. To ja źle zrozumiałam, przepraszam