Zanikajace podniecenie. Czy wszystko ze mna ok?

[einstein26]

Czesc jestem tutaj nowy. Mam 25 lat moja dziewczyna 18, Nie uprawiamy seksuale piescimy sie w taki sposob ze rozbieramy sie od pasa w gore i ja ja caluje lize po piersiach dekolcie brzuchu. Jest to dla niej bardzo przyjemne widze po niej to . Tylko dla mniena poczatku jest to podniecajace a potem juz nie nie czuje nic pozniej. Ona ma pretensje do mnie o to ze dla mnie nie jest to tak przyjemne jak dla niej. Czy to jest normalne ze po chwili przestaje to byc dla mnie podniecajace?

 

[fenix]

Wiesz, z facetami jest tak, że czasem za długa gra wstępna nudzi. Facet wtedy czeka na moment kiedy w końcu będzie mógł wejść, ale w Twoim przypadku to nigdy nie następuje. Twoja kobieta widocznie lubi dłuższą grę wstępną więc jej to nie przeszkadza.
Gdybyś wiedział , że rozpalasz partnerkę do pewnego stanu i po tym delikatnie w nią wchodzisz oczywiście dalej ją pieszcząc. Wtedy sytuacja wyglądała by inaczej.
Pomyślcie o odpowiednim zabezpieczeniu i powiedz co czujesz. Szczera rozmowa wiele wyjaśni.

 

[einstein26]

Ona wie co czuje i jej smutno z tego powodu bardzo ze dla mnie nie jest to tak wspaniale jak dla niej

 

[mrRakieta]

skoro jej smutno, to niech się zdecyduje na tao abyś mógł wejść. Albo chociaż skończyć w np. ustach.

 

[Jeo]

Po prostu Ci się znudziło i tyle. Zawsze na początku to podnieca,a potem się szybko nudzi. Jeśli nie chcecie się bardziej rozebrać tylko zostać przy tym co jest, to może zróbcie sobie ba przykład miesięczną abstynencje? Nie jest to głupi pomysł według mnie

 

[markiz de Sade]

wydaje mi się, że czas przejść na wyższy level. zaproponuj jej to! Z Tobą, mysle że wszystko jest OK. Żeby tylko ona nie była cnotka-niewydymka..

 

[Reenk]

Popieram wypowiedź wyżej. Sam miałem kilka razy taki problem i wyjasnilem partnerką co jest grane

 

[nimfomanka]

Chłopaki, może dziewczyna nie jest na to jeszcze gotowa, a wy od razu namawiacie na następny level Ja też sądzę że wszytsko jest ok z tobą, tylko się niecierpliwisz, wydaje mi się że brakuje wam stopniowego budowania podniecenia, czyli faktycznie tego kroku dalej, ale myślę że to kwestia czasu, zdobędziesz zaufanie dziewczyny i pozwoli na coś więcej, choć zapewne i tak nie od razu na pełny stosunek. Ale już samo dotykanie "na dole" będzie nowym przeżyciem dla was obojga, więc i podniecenie będzie większe. A tymczasem...cierpliwości

 

[mrRakieta]

Doradzanie 25 letniemu facetowi cierpliwości to swego rodzaju podłość. Przecież w tym wieku to facet jest naładowany jak odbezpieczony granat i jedyne o czym myśli to o tym aby znaleźć ujście i zaspokoić swoje potrzeby. Nie udawajmy, że jest inaczej. Wzdychający faceci, czekający latami na możliwość zerżnięcia partnerki to mit. Tylko w książkach i filmach jest to możliwe. Skoro ona nie jest na to gotowa, to trzeba znaleźć inną kobietę. Taką, która będzie gotowa i chętna. Bo po latach facet będzie mógł trzy razy w roku a nie trzy razy dziennie, trzeba korzystać. Bo vaigra swoje kosztuje

 

[nimfomanka]

W sumie racja. Czyli wniosek z tego taki, że 25-letni chłopak nie powinien wchodzić w związki z 18-latkami. Osobiście ucieszyłam się, że jeszcze są takie, jak ta 18-latka.

 

[mrRakieta]

Wniosek z tego taki, że najlepiej dobierać się według upodobań i oczekiwań seksualnych.

 

[THOMASS20]

Jak dla mnie powinieneś ciągle coś nowego robić w stosunku bo ciągle to samo to sie nudzi ;] ja mam dziewczynę która ma 18 lat ja 20 i ciągle coś nowego robimy ale nie tylko ze ja ja podniecam czy ona mnie staramy się na wzajem jakoś to tak razem w to podniecenie brać. nie wiem czy umiem doradzić Ale pozdrawiam ;d