Jak w tytule, podzielcie się jak nazywacie swoje żony/kochanki/przypadkowe kobiety, podczas ostrego bzykania. Napiszcie co Was najbardziej w tym podnieca i jakie były reakcje partnerów 
Wyzwiska
- Rozpoczęty przez Wyśmienity30
- Rozpoczęty
Ja najczęściej: szmato, pizdo, dziwko, obciągaro. Nie podniecają mnie same wyzwiska, a raczej używanie ich w trakcie ostrego bzykania właśnie - zwłaszcza razem z klapsami, jeżeli akurat biorę jakąś od tyłu.
A reakcje Pań? Niektóre śmiały się z zadowoleniem, widząc że jestem na nie aż tak napalony, inne ,,wczuwały się w rolę" i jęczały głośniej lub/i robiły się bardziej mokre.
Ostry Seks to też zabawa, a każdy ,,przeżywa" konkretną zabawę w inny sposób
A reakcje Pań? Niektóre śmiały się z zadowoleniem, widząc że jestem na nie aż tak napalony, inne ,,wczuwały się w rolę" i jęczały głośniej lub/i robiły się bardziej mokre.
Ostry Seks to też zabawa, a każdy ,,przeżywa" konkretną zabawę w inny sposób
W trakcie sexu potrafię użyć ogólnie znamy zwrotów. W podnieceniu dźwięczą one inaczej niż w codziennym życiu. A ponieważ nie lubię kobiecie sprawiać przykrości, bólu, itd wpierw badam teren poprzez rozmowę, etap poznawania się, lub pytam wprost czy ona to lubi. Jeśli tak to ok, jeśli nie to szanuję jej zdanie.
Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.