Nie jestem chyba w stanie nawiązać bliższej relacji z osobą, z którą nie łączy mnie podobne poczucie humoru, Bardzo działa na mnie na wstępie oczytanie rozpatrywanej osoby. Sam nie przeceniam roli książek w życiu. Nie czytaleś 11 książek rocznie? I tak ktoś inny pojdzie z tobą do łóżka xD durny snobizm pseudoelit, już widzę jak sobie jedna franca z drugą wyrywają z rąk kolejny tom Danielle Steele albo jakieś o wiele gorsze gówno (nie wiem nawet, czy Danielle pisze gówno, jak nie, to sorry), byle dobić do 10 i zakonczyc broszurką o gotowaniu dupy pawia.
Elokwencja? Nieraz kiedy odezwała się pierwszy raz na szkolnym/ uczelnianym forum interesująca mnie dziewczyna, moja pierwsza myśl zabrzmiała: A czy w sumie mogłabyś się zamknąć? Trochę śmieszysz, trochę tumanisz...
A potem latałem za tymi pannami jak nakręcony, miesiącami. Zrobiły wrażenie, nie szkodzi że z początku niemrawe.
Elokwencja? Nieraz kiedy odezwała się pierwszy raz na szkolnym/ uczelnianym forum interesująca mnie dziewczyna, moja pierwsza myśl zabrzmiała: A czy w sumie mogłabyś się zamknąć? Trochę śmieszysz, trochę tumanisz...
A potem latałem za tymi pannami jak nakręcony, miesiącami. Zrobiły wrażenie, nie szkodzi że z początku niemrawe.