Cześć wszsytkim.
To moj pierwszy wpis na tym forum niestety dla mnie nie bedize zbyt optymistyczny. Niespokojne mysli i obawy nie daja mi spokokju. Chodzi o to ze jakies dwa tygodnie temu kochalem sie z moja dziewczyna, ale zanim zaczelismy uprawiac ten wlasciwy seks zanurzylem sie w niej na chwile bez zadnego zabezpieczenia...wiem o plynie ejakulacyjnym itp wiem co moze zawierac, wiem tez co sobie myslice racja to bylo maksymalnie bezmysle teraz bardzo zaluje.
Ale powiedzcie mi. Jezeli wówczas ona miala dni plodne a po tych dwoch tygodniach powinna miec okres a go nie ma to czy?.......no wiece o co chodzi.
Uzasadnione sa moje obawy?
Pozdro
To moj pierwszy wpis na tym forum niestety dla mnie nie bedize zbyt optymistyczny. Niespokojne mysli i obawy nie daja mi spokokju. Chodzi o to ze jakies dwa tygodnie temu kochalem sie z moja dziewczyna, ale zanim zaczelismy uprawiac ten wlasciwy seks zanurzylem sie w niej na chwile bez zadnego zabezpieczenia...wiem o plynie ejakulacyjnym itp wiem co moze zawierac, wiem tez co sobie myslice racja to bylo maksymalnie bezmysle teraz bardzo zaluje.
Ale powiedzcie mi. Jezeli wówczas ona miala dni plodne a po tych dwoch tygodniach powinna miec okres a go nie ma to czy?.......no wiece o co chodzi.
Uzasadnione sa moje obawy?
Pozdro