No właśnie jak wspomniałeś jest starszy, swoje jakieś doświadczenia odnoście seksu itd ma doświadczył. Czegoś nowego wierz mi że co bym nie zaproponowała jest na nie. Albo jak już to mówi mi że po ślubie. Tylko że ja nie chcę z ślubu z kimś kto nie próbuje mnie nawet zaspokoić bo pokierowanie go przy minecie proszenie go o szarpnięcie za włosy włożenie palca w usta itd odbiera dziwnie tak jakby się bał tego i nie chce tego słyszeć.Może inną partnerki, inne partnerki, a może inne, nowe doznania. Mężczyzna zawsze chce czegoś więcej. Ja też byłem w związkach, nieudanych, bo zawsze chciałem kogoś lepszego. Uczciwe jest zatem to, że w nowe związki nie wchodzę.
Niebagatelną rolę ma też wiek twojego partnera. Młody już nie jest. Może chcieć spróbować czegoś nowego, dopóki jest na to odpowiedni czas.