W końcu porządnie zaspokojona
I udało mi się jeszcze dzisiaj pojawić się na blogu na kilka chwil.
Muszę powiedzieć, że wieczór miała wyjątkowo udany.
A udany dlatego, że obfitujący w megaaaaa orgazmy
Uwielbiam takie spontaniczne akcje z moim przyjacielem do łóżka
Zadzwonił do mnie gdy siedziałam w domu i przez telefon powiedział, że jest w okolicy i jak mam ochotę to wpadnie do mnie i zrobi mi dobrze językiem jak mam ochotę.
Odparłam, że mam ochotę na coś więcej niż jego język. Pragnęłam jego fiuta w swojej dziurce.
Zadzwonił domofonem, otwarłam mu i w ciągu kilku sekund pojawił się w drzwiach,
nie zdążyłam zamknąć drzwi na zamek a już zaczął mnie rozbierać z koszulki, rozpiął stanik i zaczął całować moje ciało. Oparłam się o szafę w przedpokoju, ściągnął szybko spodnie i majteczki i nie czekając długo włożył mi dwa palce w mokrą od soków cipkę.
Bawił się tak przez chwilę po czym przestał i pociągnął mnie za rękę prowadząc do salonu gdzie kazał mi uklęknąć i wypiąć tyłek.
Nie opierałam się więc w kilka sekund przyjęłam pozycję, wystawiłam swoje klejnoty do zabawy.
On uklęknął za mną i zaczął pieścić moje kakaowe oczko i cipkę językiem.
Nie wiem ile to trwało ale przeżyłam kilka orgazmów pod rząd.
On jednak nie dawał za wygraną, też dopominał się orgazmu.
Obróciłam się, przewróciłam go na plecy i zajęłam się jego fiutem.
Wodziłam językiem od czubeczka po same jajka, delikatnie pieściłam językiem odcinek między jajkami i jego dziurką, wkładałam go w usta do końca co doprowadziło go do orgazmu w niecałe 5 minut.
Spuścił mi się do ust, uwielbiam smak jego spermy.
On był dalej w gotowości bojowej więc nadziałam się na jego penisa i uprawialiśmy seks w pozycji na jeźdźca a on ręką pieścił moją łechtaczkę co doprowadziło mnie do kolejnego orgazmu a On po raz kolejny wystrzelił we mnie.
Po wszystkim wyczerpana położyłam się na boku, ale On chciał jeszcze
nie miałam już sił więc powiedziałam, że niech robi co chce ale ja się nie ruszam
Leżałam na boku, jego ręka błądziła po moich pośladkach, aż w końcu poczułam, że dobiera się do mojej ciaśniejszej dziurki, wsunął delikatnie jeden palec, pobawił się przez chwilę, zaczęłam ruszać biodrami dając mu znak, że jestem gotowa i wszedł we mnie dając mi kolejną dawkę rozkoszy zmieszanej z bólem. On ma mega duże penisa jeśli chodzi o analne zabawy tak więc uwierzcie mi, czułam jakby mnie rozrywał, ale to było przyjemne uczucie.
Buziaki :-*
I udało mi się jeszcze dzisiaj pojawić się na blogu na kilka chwil.
Muszę powiedzieć, że wieczór miała wyjątkowo udany.
A udany dlatego, że obfitujący w megaaaaa orgazmy
Uwielbiam takie spontaniczne akcje z moim przyjacielem do łóżka
Zadzwonił do mnie gdy siedziałam w domu i przez telefon powiedział, że jest w okolicy i jak mam ochotę to wpadnie do mnie i zrobi mi dobrze językiem jak mam ochotę.
Odparłam, że mam ochotę na coś więcej niż jego język. Pragnęłam jego fiuta w swojej dziurce.
Zadzwonił domofonem, otwarłam mu i w ciągu kilku sekund pojawił się w drzwiach,
nie zdążyłam zamknąć drzwi na zamek a już zaczął mnie rozbierać z koszulki, rozpiął stanik i zaczął całować moje ciało. Oparłam się o szafę w przedpokoju, ściągnął szybko spodnie i majteczki i nie czekając długo włożył mi dwa palce w mokrą od soków cipkę.
Bawił się tak przez chwilę po czym przestał i pociągnął mnie za rękę prowadząc do salonu gdzie kazał mi uklęknąć i wypiąć tyłek.
Nie opierałam się więc w kilka sekund przyjęłam pozycję, wystawiłam swoje klejnoty do zabawy.
On uklęknął za mną i zaczął pieścić moje kakaowe oczko i cipkę językiem.
Nie wiem ile to trwało ale przeżyłam kilka orgazmów pod rząd.
On jednak nie dawał za wygraną, też dopominał się orgazmu.
Obróciłam się, przewróciłam go na plecy i zajęłam się jego fiutem.
Wodziłam językiem od czubeczka po same jajka, delikatnie pieściłam językiem odcinek między jajkami i jego dziurką, wkładałam go w usta do końca co doprowadziło go do orgazmu w niecałe 5 minut.
Spuścił mi się do ust, uwielbiam smak jego spermy.
On był dalej w gotowości bojowej więc nadziałam się na jego penisa i uprawialiśmy seks w pozycji na jeźdźca a on ręką pieścił moją łechtaczkę co doprowadziło mnie do kolejnego orgazmu a On po raz kolejny wystrzelił we mnie.
Po wszystkim wyczerpana położyłam się na boku, ale On chciał jeszcze
nie miałam już sił więc powiedziałam, że niech robi co chce ale ja się nie ruszam
Leżałam na boku, jego ręka błądziła po moich pośladkach, aż w końcu poczułam, że dobiera się do mojej ciaśniejszej dziurki, wsunął delikatnie jeden palec, pobawił się przez chwilę, zaczęłam ruszać biodrami dając mu znak, że jestem gotowa i wszedł we mnie dając mi kolejną dawkę rozkoszy zmieszanej z bólem. On ma mega duże penisa jeśli chodzi o analne zabawy tak więc uwierzcie mi, czułam jakby mnie rozrywał, ale to było przyjemne uczucie.
Buziaki :-*