Czy jest ktoś z was uzależniony od masturbacji?
Uświadomienie sobie uzależnienia to najważniejszy krok ku otrzeźwieniu.Ja jestem...
Dziękuje Ci garbaty nosie za te dobre rady.Uświadomienie sobie uzależnienia to najważniejszy krok ku otrzeźwieniu.
Ile razy dziennie walisz konika? Ile tracisz na to czasu? Ile pożytecznych czynności mógłbyś podjąć, gdybyś nie poddawał się uzależnieniu?
Jak pisałem, nie wiem czy jestem uzależniony, bez problemu mogę nie masturbowac się przez jakiś czas.Mówienie o uzależnieniu w tym kontekście nie ma sensu. OK, jeżeli ktoś nie jest w stanie wytrzymać godziny i musi to zrobić "tu i teraz", to może jest to jakieś uzależnienie, ale większość z nas po prostu lubi to robić. Jak z każdym innym hobby
Miałem podobna sytuację w podróży przez Niemcy... Tylko szczegół jest taki że wcale się nie zatrzymałemJak pisałem, nie wiem czy jestem uzależniony, bez problemu mogę nie masturbowac się przez jakiś czas.
Ale... raz w życiu mi się zdarzyło, podczas jazdy autem przez Polskę, że naszła mnie taka ochota, że zjechałem w leśną drogę i zwyczajnie zwaliłem sobie konia. Nie mam pojęcia co się stało...
Chyba wszyscyCzy jest ktoś z was uzależniony od masturbacji?