U lekarza :)

[pandragon19]

Ostatnio chodzi mi po głowie taki fetysz medyczny - umówiłbym się chętnie do lekarki na wizytę. Chciałbym, żeby mnie zbadała w miejscach intymnych.
Myslałem o:
1. urolożce - i tutaj może badanie prostaty ? może dojenie prostaty? sprawdzenie erekcji ?
2. fizjoterapeutce proktologicznej - i tutaj chodzi o ćwiczenia rozluźniające odbyt np? cyz wtedy dochodzi do penetracji ?
3. fizjoterapeutce od zaburzeń seksualnych - tutaj może też jest badanie erekcji? Krocza?

Ma ktoś jakieś dośiwdczenia w tej kwestii i coś podpowie ?

 

[D'Arc]

Tzn. idziesz do doktorki, jak państwowo to jeszcze włażąc w kolejkę naprawdę potrzebującym pomocy ludziom (oby prywatnie w takim razie) i pomyliwszy ją z domem publicznym, liczysz na "dojenie prostaty" i "penetrację odbytu".
Profesjonalna lekarka podejrzewam, że po kilku zdaniach skapnie się z kim ma do czynienia i obyś ze wstydem nie musiał ewakuować się z gabinetu

 

[Szczep]

Tzn. idziesz do doktorki, jak państwowo to jeszcze włażąc w kolejkę naprawdę potrzebującym pomocy ludziom (oby prywatnie w takim razie) i pomyliwszy ją z domem publicznym, liczysz na "dojenie prostaty" i "penetrację odbytu".
Profesjonalna lekarka podejrzewam, że po kilku zdaniach skapnie się z kim ma do czynienia i obyś ze wstydem nie musiał ewakuować się z gabinetu

Może gdy skapnie się , to powie- masz powąchaj, poczuj czym to pachnie