Dość dziwne, że nowo zarejestrowana osoba od razu zakłada "swój" nowy temat, zapraszając kolesi do pisania na priv, i to w dodatku o fetyszach. Aż nasuwa się pytanie, czy to nie prowokacja, i to w wykonaniu mężczyzny. Już była mowa o tym, że w sieci roi się od mężczyzn udających kobiety.