Hej, chciałbym wam opowiedzieć o moim pierwszym razie ze starszą kobietą ode mnie. Miałem wtedy 22lata a ona 38 także wszystko legalnie. Ale przejdźmy do rzeczy.
To były moje pierwsze dwa lata we Francji, pracowałem wtedy w delegacjach. Wróciłem na weekend i razem z rodzinką postanowiliśmy zrobić grilla na podwórku. Były kiełbaski, karkówka, wódeczka. Kolega chciał zaprosić koleżankę w której się bujał ale razem z nią przyszła jej matula. Miała na imię Anna, jak impreza się skończyła zaproponowałem że odprowadze ja na metro. Po drodze jednak zaczęliśmy się pieścić i całować mimo tego że jej córka się wściekała. Kiedy doszliśmy do ich domu rozdzieliła nas. Ale ja byłem napolony i poczekałem aż dzieciaki zasną. Potem poszedłem do Ani a ona była już gotowa. Leżała w samej bieliźnie, czarna koronka. Ściągnąłem jej stanik i zacząłem pieścić piersi i sutki, jednocześnie głaszcząc jej cipkę. Następnie całując jej szyję, piersi, brzuch, uda, zacząłem jej robić minetke. Była super mokra a kiedy chciałem podnieść głowę zacisnęła ja udami i i nie chciała puścić. Jeśli się podoba to mogę dokończyć
To były moje pierwsze dwa lata we Francji, pracowałem wtedy w delegacjach. Wróciłem na weekend i razem z rodzinką postanowiliśmy zrobić grilla na podwórku. Były kiełbaski, karkówka, wódeczka. Kolega chciał zaprosić koleżankę w której się bujał ale razem z nią przyszła jej matula. Miała na imię Anna, jak impreza się skończyła zaproponowałem że odprowadze ja na metro. Po drodze jednak zaczęliśmy się pieścić i całować mimo tego że jej córka się wściekała. Kiedy doszliśmy do ich domu rozdzieliła nas. Ale ja byłem napolony i poczekałem aż dzieciaki zasną. Potem poszedłem do Ani a ona była już gotowa. Leżała w samej bieliźnie, czarna koronka. Ściągnąłem jej stanik i zacząłem pieścić piersi i sutki, jednocześnie głaszcząc jej cipkę. Następnie całując jej szyję, piersi, brzuch, uda, zacząłem jej robić minetke. Była super mokra a kiedy chciałem podnieść głowę zacisnęła ja udami i i nie chciała puścić. Jeśli się podoba to mogę dokończyć
Opowiadanie, jak definicja wskazuje, to krotki utwor literacki o prostej akcji i najczesciej jednowatkowej fabule a nie parozdaniowa relacja z grilla 
