Może to dziwne ale prawdziwe, generalnie od dawna mam slabosc do zapachu oraz smaku potu kobiecych pach, oczywiście czystych bez korzystania z antyperspirantów.Zdaje sobie sprawę że nie wszystkie kobiety to podnieca, dlatego nigdy nie byłem nachalny z moim fetyszem. Nie lubię siebie oceniać czy tez opisywac ale chyba wypada napomknąć że trędowaty nie jestem. Nurtuje mnie myśl czy to normalne, czy lepiej szukac specjalisty
Pozdrawiam wszystkich , szczęśliwego nowego roku
