no sorry za ciągnięcie offtopicu, ale ja jestem z Twoją żoną sercem, ciałem, uchem, duchem.. no wszystkim!
Facet musi dzielić się obowiązkami w domu ze swoją żoną. Z moim chłopakiem ta kwestia jest już dawno omówiona- np. ja gotuję, a on zmywa naczynia- albo odwrotnie. A potem ja przewijam dzidziusia, a on pierze pieluuchy
Musi być uczciwy podział. Takie są czasy..
Ok robię nowy topic na ten temat 
Facet musi dzielić się obowiązkami w domu ze swoją żoną. Z moim chłopakiem ta kwestia jest już dawno omówiona- np. ja gotuję, a on zmywa naczynia- albo odwrotnie. A potem ja przewijam dzidziusia, a on pierze pieluuchy