Dla jasności, nie mam nic przeciwko dziewczynom które po prostu lubią seks i miały kilkunastu czy nawet więcej partnerów w życiu.
Nie będę hipokrytą, bo sam miałem sporą ilość partnerek.
W takiej sytuacji na początku relacji idzie się na badania i wiadomo czy niczym nie zrobimy sobie wzajemnie krzywdy.
Natomiast w kwestii pań z wątku... kilkunastu partnerów nie w życiu, a w tygodniu jeśli jest słabszy tydzień.
W tym przypadku nawet badania nic nie pomogą...