Jeśli coś to proszę o priv
i tu jest problem, bo może okazać się że facet jest gotowy na na trójkąt, albo coś innego a później klapa...im więcej facetów tym lepiej ,nie każdy może tyle co się chwali
ha, właśnie chciałem o tym wspomnieć że nagle godzinę przed spotkaniem facet zrezygnował... napalił się i nagle stwierdził, że nie będzie tyle korzyści o których myślał. Z drugiej strony trzeba też brać pod uwagę wiele rzeczy, np. miejsce spotkania, ile czasu poświęcić na takie spotkanie... i co dalej?Sajjanin86 ostatnio mieliśmy taki przypadek. Wszystko dogadane jakoś od dwóch tygodni. Nawet gość pisał co kilka dni SMS, że już się nie może doczekać.. Godzinę przed planowanym spotkaniem napisać, że jednak nie da rady i przestał odbierać telefony..
Jednak uznałam, że najlepsze trójkąty wychodzą na spontanie..
Sajjanin86 ostatnio mieliśmy taki przypadek. Wszystko dogadane jakoś od dwóch tygodni. Nawet gość pisał co kilka dni SMS, że już się nie może doczekać.. Godzinę przed planowanym spotkaniem napisać, że jednak nie da rady i przestał odbierać telefony..
Jednak uznałam, że najlepsze trójkąty wychodzą na spontanie..
bo chłopak przemyślał sprawę
Jak to mam rozumieć? Rozmawiał ze mną i z moim partnerem. Wydawało się, że podchodzi poważnie do tematu.. Mówisz, że przemyślał sprawę a wcześniej nie wiedział na co się pisze? Tylko przed spotkaniem męskości zabrakło.
co innego wiedzieć na co się pisze a co innego jak już wie że to teraz i już
wtedy wielu panikuje
i to nie tylko zasada trójkąta ale i wszelkich spotkań
Dopóki się nie myśli i nie analizuje idzie się na żywioł a potem przychodzi rozsądek
Mam to rozumieć jako, że odradzasz trójkąt lub w jakimś stopniu zniechęcasz?
Basi pewnie chodziło o to, żeby lepiej się poznać... nie każdy chce od razu wchodzić do głębokiej wody... rozumiem, że niektórzy podczas takiego spotkania wyobrażają sobie istną orgię, ale najlepiej jest spokojnie pogadać i bawić się, korzystać z tego co może się już nie przydarzyć
Onicrazy, spontan jest chyba najlepszą opcją... ale czy napewno dla faceta, który ma ochotę na trójkąt? przecież jest napalony i chce to dobrze rozegrać...
Kolacja i klub to spędzenie czasu, a nie każdy jest cierpliwy... myślę, że ten kandydat spodziewał się szybkiej akcji... może czuł się niepewnie, bo w klubie mogliście się nie dogadać - za dużo alkoholu i już problemy Nic na siłę, rozumiem ale facet miał cel a był to trójkąt, a nie jakaś kolacja czy klub tylko spotkanie boom boom i koniec
Racja Basiaspotkanie na spontanie tak. Rozsądek w takich wypadkach jest kiepski. A potem już niech samo się kreci. W końcu co ma być to będzie
Ale fakt Oni kumamy o co chodzi