Moim zdaniem lepiej bzykać wszędzie tylko nie w robocie, ktoś to zauważy prędzej czy później, rozejdzie się, więc w przerwie pukasz koleżankę z innego dzialu to jak zostanie żonką luz, kilka firm zaloznalem, jak dużo młodych panienek to chłopaki zawsze pomocni byli i streszczali która daje, która daje ale nie za darmo, tamta dyrektorka szybka ścieżka dzięki pracą ustami. Poza tym zawsze ruchanko się znudzi, to rozwiązujecie umowę i już w przyszłości beton, nic? Nie wyjdzie kolejny związek, zaczyna być kiepsko to nikt nie myśli o ex nie? Kobitki kombinują inaczej, zależy jakie ma cele i co jest priorytetem. Dla mnie najlepszy sexy miałem z totalnie nieznajomymi pannami, nie były modelkami wylaszczonymi bo te sa w łóżku... Kto próbował to wie.
Może niektórych nie rusza kto tam zaliczał czy przed kim klękala, komu polykala, a komu pozwalała na cycuszki?
Moja żonka po orgazmie spowodowanym moim językiem czasem pyta skąd to potrafię? Ciekawe ile miałeś wcześniej.. Mówię prawdę to myśli że bajerka, to próbowałem raz czy dwa, ale kiepsko bylo, miedzy twoimi nogami się wycwiczylem