Seks Międzyrasowy - panel dyskusji

[PiotrSt07]

Wiecie, co - może założę nowy wątek na forum. Bo nasza rozmowa daleko odbiega od głównego tematu.

 

[Nefer]

Myślę, że trudniej być zastępczą mamą niż rodzoną.
Bo przy ,,swoim" to sama natura działa, miłość jest bezwarunkowa.... A przy adoptowanym. Ojej, takiego dziecka trzeba się nauczyć.
Podziwiam Cię @mrumru i składam pokłon w Twoją stronę.
Ja się boję psa ze schroniska wziąć z obawy, że nie podołam, przepraszam za porównanie. A dziecko nieswoje wychowywać? Szacun!!

 

[stroiczek]

W jaki sposób młode mamy wpływają na swoich synów i ich wychowanie - taki jest teraz młody mężczyzna.

Wracając do tematu, niezależnie jak matka Polka wychowywać będzie synka po białym ojcu, to nie będzie on czekoladowy, nie będzie wysoki, a fiut mu od tego nie urośnie do 22 cm.
To są cechy wrodzone i niezależne od wychowania.
Matka może synkowi co najwyżej wpajać jakieś (wygodne dla matki) zasady albo wychować go na osobę bezwzględną. Czyli na bandytę albo na człowieka sukcesu.
Czytałem jednak o wydłużaniu penisa przez matki na południu Włoch, domowym sposobem, już od najmłodszych lat. Czy to prawda, nie będę miał okazji sprawdzić.

 

[mrumru]

Myślę, że trudniej być zastępczą mamą niż rodzoną.
Bo przy ,,swoim" to sama natura działa, miłość jest bezwarunkowa.... A przy adoptowanym. Ojej, takiego dziecka trzeba się nauczyć.
Podziwiam Cię @mrumru i składam pokłon w Twoją stronę.
Ja się boję psa ze schroniska wziąć z obawy, że nie podołam, przepraszam za porównanie. A dziecko nieswoje wychowywać? Szacun!!

Dlatego nie mam zwierząt. Bo one nie powiedzą, co boli. Kiedyś miała psa, chorego na padaczkę ( pudel, częste obciążenie) i w trakcie ataku siedziałam na podłodze i uspakajałam. Młoda ma 9blat i, w sumie, najgorsze się zacznie.
Dojrzewnie, miesiączka, pierwsze miłości, pierwszy stosunek.
Mam rodzonego syna, ale z chłopakiem łatwiej.,

 

[PiotrSt07]

Dlatego nie mam zwierząt. Bo one nie powiedzą, co boli. Kiedyś miała psa, chorego na padaczkę ( pudel, częste obciążenie) i w trakcie ataku siedziałam na podłodze i uspakajałam. Młoda ma 9blat i, w sumie, najgorsze się zacznie.
Dojrzewnie, miesiączka, pierwsze miłości, pierwszy stosunek.
Mam rodzonego syna, ale z chłopakiem łatwiej.,

No nie wiem, to tak się mówi, że z chłopakiem łatwiej, tylko dlatego, że wśród mężczyzn krąży o wiele więcej TABU. Tak, tak. Dla przykładu:
Mężczyzna wśród rówieśników nie może okazywać emocji, bo dostanie łatkę "pizduś" lub coś w tym stylu

 

[mrumru]

No nie wiem, to tak się mówi, że z chłopakiem łatwiej, tylko dlatego, że wśród mężczyzn krąży o wiele więcej TABU. Tak, tak. Dla przykładu:
Mężczyzna wśród rówieśników nie może okazywać emocji, bo dostanie łatkę "pizduś" lub coś w tym stylu

W dzisiejszych czasach do każdego łatwiej dopiąć łatkę "pizdus", ciota". Ciężko wychować wedle dzisiejszych wytycznych.. Wytycznych wedle neta. Bo to się liczy.

 

[Strix]

Dlatego nie mam zwierząt. Bo one nie powiedzą, co boli. Kiedyś miała psa, chorego na padaczkę ( pudel, częste obciążenie) i w trakcie ataku siedziałam na podłodze i uspakajałam. Młoda ma 9blat i, w sumie, najgorsze się zacznie.
Dojrzewnie, miesiączka, pierwsze miłości, pierwszy stosunek.
Mam rodzonego syna, ale z chłopakiem łatwiej.,

Dlatego nie mam zwierząt. Bo one nie powiedzą, co boli. Kiedyś miała psa, chorego na padaczkę ( pudel, częste obciążenie) i w trakcie ataku siedziałam na podłodze i uspakajałam. Młoda ma 9blat i, w sumie, najgorsze się zacznie.
Dojrzewnie, miesiączka, pierwsze miłości, pierwszy stosunek.
Mam rodzonego syna, ale z chłopakiem łatwiej.,

Dlatego nie mam zwierząt. Bo one nie powiedzą, co boli. Kiedyś miała psa, chorego na padaczkę ( pudel, częste obciążenie) i w trakcie ataku siedziałam na podłodze i uspakajałam. Młoda ma 9blat i, w sumie, najgorsze się zacznie.
Dojrzewnie, miesiączka, pierwsze miłości, pierwszy stosunek.
Mam rodzonego syna, ale z chłopakiem łatwiej.,

Czuję się jak kosmita, bo zawsze chciałem mieć córkę i mam córkę. Mam też psy i koty.
Nie wystawię tu pochlebnej laurki mojej płci. Uważam, że faceci to słaba płeć. Wszystko co dobre zawdzięczamy kobietom z prawdziwego zdarzenia, które w żaden sposób nie dały się zmanipulować facetom i zachowały maksimum kobiecości. Brzmi to jak sprzeczność, ale jest tylko pozornie że sprzeczne.
Lubię kobiety i dlatego chciałem mieć córkę. Bez względu na system czy epokę kobiety miały i mają przejebane, więc robię dużo, żeby moja córa tak nie miała.
PS. Nie jestem feministą czy czymś w tym stylu. Daleko mi do oszołomstwa czyli skrajności w którąkolwiek stronę.

 

[Strix]

Koniec koncow kazdy lubi cos innego. I czy interracial porn jest bardziej popularne? Moze. Czy przez tarcia spoleczne? Nie do konca bym sie z tym zgodzil. Od kilkunastu lat, w dobie internetu gdzie porno masz pod palcami jest latwiejszy dostep. Tak nasze fantazje sa rozne tez jesli chodzi o inne kolory skory. A ze czarny z bialym zawsze sie dobrze komponowal to co w tym zlego?
Natomiast nie zgodze sie z tym ze kazda biala kobieta marzy o czarnym facecie(z duzym kutasem!) Po prostu fabtazjujmy, spelniajmy fantazje lub nie. I cieszmy sie tym.

Otóż to. Interracial seks to margines i nie ma co generalizować, bo stwarza się wtedy mylne wyobrażenia. Podążając tym torem można przyjąć, że Giacomo Casanova był amantem wszechczasów. Tymczasem guzik prawda. Miał majątek i tym kupował każdą Włoszkę. Kiedy odwiedził Wrocław był ubogim szlachcicem, a Polki w tamtych czasach różniły się od Włoszek tym, że były kimś w rodzaju dzisiejszych bizneswoman. Inteligentne i przedsiębiorcze Polki budziły obawy Casanowy do tego stopnia, że w swoich pamiętnikach opisał je jako brzydkie i niewarte uwagi.
Koniec końców odwiedzając Polskę poprzestał na bzykaniu się z włoską artystką, która zamieszkała w Polsce na stałe.

 

[Strix]

Może miał jakieś braki, które uniemożliwiły mu odniesienie sukcesu.

Najczęstszym brakiem występującym u czarnoskórych facetów jest brak kasy. Dlatego chętnie wiążą się z europejkami, które na brak kasy nie narzekają.
Mowa tu o współczesnych mężczyznach z Afryki, bo Myrzyn ze USA nawet nie spojrzy na blondynkę z Europy, a jeśli czarny ze stanów występuje w pornolach, to też robi to dla kasy od producenta i jest mu obojętne czy bzyka czarną, białą czy azjatkę. Podobnie zresztą mają kobiece gwiazdki porno.

 

[mrumru]

Wiecie, co - może założę nowy wątek na forum. Bo nasza rozmowa daleko odbiega od głównego tematu.

Oj tam, oj tam.

 

[Strix]

Wiecie, co - może założę nowy wątek na forum. Bo nasza rozmowa daleko odbiega od głównego tematu.

Jestem za, bo temat seksu między-rasowego szybko się wyczerpuje. Szczerze mówiąc nie ma nic ekscytującego w tym, że bzykający się ludzie mają odmienny kolor skóry. No ale ja stary jestem i mało co mnie dziwi.

 

[Kataryna]

Ehhhhh

 

[stroiczek]

Jestem za, bo temat seksu między-rasowego szybko się wyczerpuje.

Nie zgadzam się. Seks międzyrasowy, tj. biała kobieta z murzynem, jest bardzo rozwojowy. Fascynacja kobiet czarnoskórymi mężczyznami odgrywać coraz większą rolę w społeczeństwie. Ma to wpływ na wyznawaną filozofię, etykę seksualną, a nawet znaczenie polityczne. Pośrednio wywiera to również wpływ na religię (resztki chrześcijaństwa).

 

[Strix]

Nie zgadzam się. Seks międzyrasowy, tj. biała kobieta z murzynem, jest bardzo rozwojowy. Fascynacja kobiet czarnoskórymi mężczyznami odgrywać coraz większą rolę w społeczeństwie. Ma to wpływ na wyznawaną filozofię, etykę seksualną, a nawet znaczenie polityczne. Pośrednio wywiera to również wpływ na religię (resztki chrześcijaństwa).

Cały dowcip w tym, żeby oddzielić całą otoczkę ideologiczną od seksu międzyrasowego. Pozostaje wtedy niewiele.
Muhammad Ali w jednyn z wywiadów wyraził bardzo dosadnie swoją opinię na temat poprawności politycznej w temacie związków pomiędzy rasami.
Pomijając te wszystkie kwestie, wszystko zależy od tego co kto rozumie pod pojęciem seks.
Dla dinozaurów takich jak ja jest to bardzo szerokie pojęcie, które obejmuje sferę zarówno cielesną jak i duchową. Dlatego wielu ludzi z mojego pokolenia nie bzyka się z osobami z którymi nie łączy ich więź emocjonalna lub jak kto woli uczucie miłości, sympatii, porozumienia.
Jeśli więc biała kobieta czuje taką więź z czarnoskórym mężczyzną i potrafi to opisać, to chętnie o tym poczytam, tym bardziej, że nie jestem nawet w najmniejszym stopniu rasistą. Ale jeśli fascynacja opiera się tylko na różnicach w wielkości penisa, to nic w tym ciekawego. Są biali z takimi fiutami, że wielu czarnych dostałoby rumieńców na ich widok.

 

[stroiczek]

Dla dinozaurów takich jak ja jest to bardzo szerokie pojęcie, które obejmuje sferę zarówno cielesną jak i duchową. Dlatego wielu ludzi z mojego pokolenia nie bzyka się z osobami z którymi nie łączy ich więź emocjonalna lub jak kto woli uczucie miłości, sympatii, porozumienia.

Sfera duchowa (te mityczne motylki w brzuszku) rozpoczyna się od cielesnego pożądania, bierze swój początek w sferze popędowej.

Ale jeśli fascynacja opiera się tylko na różnicach w wielkości penisa, to nic w tym ciekawego. Są biali z takimi fiutami, że wielu czarnych dostałoby rumieńców na ich widok.

Biali z wielkimi fiutami to osoby rzadko spotykane.
Nie należy też ograniczać fascynacja białych kobiet do wielkiego fiuta, acz warto spojrzeć szerzej na lepsze cechy czarnoskórych (słabe owłosienie, kolor skóry). Łysina i nadwaga nie odbierają im tak bardzo atrakcyjności jak białym.

 

[artkam]

Sfera duchowa (te mityczne motylki w brzuszku) rozpoczyna się od cielesnego pożądania, bierze swój początek w sferze popędowej.

Biali z wielkimi fiutami to osoby rzadko spotykane.
Nie należy też ograniczać fascynacja białych kobiet do wielkiego fiuta, acz warto spojrzeć szerzej na lepsze cechy czarnoskórych (słabe owłosienie, kolor skóry). Łysina i nadwaga nie odbierają im tak bardzo atrakcyjności jak białym.

A uwazasz, ze czarni z wielkimi palami to cos naturalnego i normalnie spotykanego? Uwazasz, ze wszyscy czarni takie maja?

 

[stroiczek]

A uwazasz, ze czarni z wielkimi palami to cos naturalnego i normalnie spotykanego? Uwazasz, ze wszyscy czarni takie maja?

Nie, ale ryzyko trafienia na białego z krótkim fiutkiem (krewetką) jest znacznie większe.
I tu docieramy do kwestii systemowych, gdyż w obecnym systemie, opartym na ryzyku, ludzie dążą do jego zminimalizowania.

 

[artkam]

Nie, ale ryzyko trafienia na białego z krótkim fiutkiem (krewetką) jest znacznie większe.
I tu docieramy do kwestii systemowych, gdyż w obecnym systemie, opartym na ryzyku, ludzie dążą do jego zminimalizowania.

Prawdopodobienstwo jest niemalze takie samo.

Malo tego to sam ten system tworzysz i napedzasz i nakrecasz wiec o jakim minimalizowaniu ryzyka mowisz.

To jest tak jakbys powiedzial, ze dalekowschodnia kultura wypiera tradycje nasza, ze trzeba cos z tym zrobic, przegryzajac sushi miedzy zdaniami.

 

[stroiczek]

Prawdopodobienstwo jest niemalze takie samo.

Badania naukowe jednoznacznie wskazują, że w środkowej Afryce, w społecznościach afroamerykańskich i amerindiańskich rozmiar jest po prostu większy.
Rozmiar czarnoskórych może uchodzić za mit. Ależ czy w każdym micie nie ma ziarnka prawdy?
Stany Zjednoczone prowadzą statystykę małżeństw międzyrasowych. Wbrew twierdzeniu @Strix'a afroamerykanue nie gardzą białymi kobietami.

Malo tego to sam ten system tworzysz i napedzasz i nakrecasz wiec o jakim minimalizowaniu ryzyka mowisz.

Tak jak system kapitalistyczny jest dla ludzi naturalny, w przeciwieństwie do socjalizmu, tak samo rynek seksualny, dobrowolne dobór partnera jest bardziej naturalny od relacji sformalizowanych, opartych o normy społeczne (w tym usankcjonowane przymusem państwowym), które zmuszały kobiety do pozostawania wiernymi jednemu mężczyźnie, nie zawsze swobodnie wybranemu. Tak samo jak wolny rynek nieuchronnie tworzy absolutnych zwycięzców i absolutnych przegranych, tak samo rynek seksualny prowadzi do sytuacji, gdy niewielką grupa mężczyzn na setki partnerek, a większość ma kilka, jedną lub żadną.

 

[Strix]

Badania naukowe jednoznacznie wskazują, że w środkowej Afryce, w społecznościach afroamerykańskich i amerindiańskich rozmiar jest po prostu większy.
Rozmiar czarnoskórych może uchodzić za mit. Ależ czy w każdym micie nie ma ziarnka prawdy?
Stany Zjednoczone prowadzą statystykę małżeństw międzyrasowych. Wbrew twierdzeniu @Strix'a afroamerykanue nie gardzą białymi kobietami.


Tak jak system kapitalistyczny jest dla ludzi naturalny, w przeciwieństwie do socjalizmu, tak samo rynek seksualny, dobrowolne dobór partnera jest bardziej naturalny od relacji sformalizowanych, opartych o normy społeczne (w tym usankcjonowane przymusem państwowym), które zmuszały kobiety do pozostawania wiernymi jednemu mężczyźnie, nie zawsze swobodnie wybranemu. Tak samo jak wolny rynek nieuchronnie tworzy absolutnych zwycięzców i absolutnych przegranych, tak samo rynek seksualny prowadzi do sytuacji, gdy niewielką grupa mężczyzn na setki partnerek, a większość ma kilka, jedną lub żadną.

Podziwiam Cię za rozległą wiedzę, która pozwala na rozwinięcie dyskusji na wiele wątków. Jednak zważ na to, że największy przyrost naturalny jest w Azji, gdzie mężczyźni cechują się najmniejszym przyrodzeniem wśród wszystkich ras. Może to moje zboczenie, ale wśród wszystkich nacji tego świata 3 pierwsze miejsca wśród najinteligentniejszych nacji zajmują azjaci.
Czarni się mnożą na potęgę ale nic z tego nie wynika, bo według badań naukowych odznaczają się najniższym IQ z wszystkich ras. Nie chcę wyjść na rasistę. Po prostu stwierdzam fakt. Jako żywe wibratory czarni są najbardziej użyteczni, ale nawet jeśli zdominują dzisiejszą Europę, to będą tylko tanią siłą roboczą dla Azjatów, po czym zostaną wyeliminowani.
Historia kołem się toczy. To wszystko już było.