rozmyslanie

[kasiabf]

ciekawa jestem czy to naprawde jest tak ze juz NIE MA tematu ktory mozna/warto poruszyc z tematyki tego forum, czy to po prostu "smierc" srodowiska. Bo naprawde - czytam od paru dni te forum i jak tylko poruszy sie temat ktory juz byl to moderatorka (Gonia) zamknie temat i rzuci liste. To jest zrozumiale dlaczego to robi...ale powstaje pytanie - czy takie forum w tym momencie przestalo istniec? moze zamknac wszystkie tematy i zrobic z tego ksiazke online?

bo o co jeszcze pytac....

pozdrawiam!
kasiabf

 

[Młody18]

Może i dobrze, że ludzie nie mają problemów. Trochę przez to tu nudą wieje.

 

[ted]

Hehe, zawsze cos nowego sie trafi, a zeby nuda nie wialo, no coz... zawsze mozna usunac stare posty i pisac wszystko od nowa :wink: ale to chyba bylo by dosc uciazliwe i to nie byl by najlepszy pomysl. Tak ze jestesmy skazani na to co mamy czyli dosc dobrze rozwiniete tematy w koncu to forum dziala juz dlugo.

 

[Snaker]

można by {PRACOCHŁONNE] przejrzeć wszystkie posty, poskładać zdublowane tematy i zrobić mega poradnik...
Ale zawsze otwarte forum sie przydaje... już nie dawno też zastój był a potem znowu ruszyło. Taki okres...

 

[mig]

Taki okres... Koniec szkoły, sesja się niedługo zaczyna, wiosna nie przychodzi, to i na figle ochoty mniej
Ale coś mi się wydaje, że jak tylko cieplej się zrobi znowu się ruch w interesie zacznie :wink:

Aha, witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum

 

[Szarka]

no więc sie wypowiem, sądzę, że ludzi czasem coś gnębi, może chcą o czymś porozmawiać ale wstyd nie pozwala ale skoro chcecie, zarzucę kilkoma nowymi tematami

 

[kasiabf]

no wiec szarka - czekamy

 

[gonia]

bo po co pisac o czyms co juz było? Jestem pewna ze na pewno nie poryszlismy wszystkich mozliwych tematow i na pewno tak jak szarka napisała ejst wiele ludzi ktorzy chca porozmawiac maja problem ale sie wstydza

 

[Vedette]

Będąc w gimku twardo stawiałam na farmację...ale to było troszeczkę wymuszone - bliska kuzynka na biol-chemie w LO, ciocia mająca własną aptekę - wiecie jak to jest..małe, "nic nie warte" aluzje, ale zawsze słyszałam, że mam się uczyć tych dwóch przedmiotów, bo w końcu apteka zostanie przepisana na Magdę i mnie, bla, bla,bla
:wink: Byłam dobra z biologii, ale moja nienawiść do chemii zrodziła się w 2.klasie i w tym niezmiennym stanie trwa do chwili obecnej.
Ostatecznie jestem maturzystką na profilu humanistycznym, spełniam się poprzez polski, historię ( mimo, że czasami mam ochotę spalić osobno każdą ze stron książki :twisted: ) i WOSiątko Studia ? Zdecydowanie dziennikarstwo połączone z komunikacją społeczną