Agata stała na środku pokoju biurowego przed zwykłym drewnianym biurkiem i czekała na swoją kolej. Ubrana była stosownie do sytuacji ponieważ starała się o nową dobrze płatna pracę, jasny żakiet oraz zwykła spódnica do kolan wydawała się dla niej najlepszym wyborem. Przez okno wpadało nieco promieni słonecznych ale były stłumione przez zaciągniętą do połowy żaluzję. W czasie gdy zastanawiała się jak będzie przebiegać rozmowa kwalifikacyjna usłyszała dźwięk zamka i otwierające drzwi. Do pokoju weszła atrakcyjna kobieta jednak miała już dobrze po czterdziestce. Była ubrana w długą obcisłą sukienkę i buty na niewielkich szpilkach.
Podeszła do mnie i najpierw z pewnej odległości zmierzyła mnie wzrokiem. Widziałam jak patrzyła na moje nogi uda i pośladki, nieco dłużej zatrzymała wzrok na piersiach i podeszła bliżej pytając czy jestem przygotowana do rozmowy kwalifikacyjnej zanim przyjdzie kierownik. Bez dłuższego namysły odpowiedziałam, że tak i wskazałam leżące na biurku przygotowane wcześniej dokumenty o poprzednich pracodawcach.
Asystentka kierownika dyskretnie przesunęła się bliżej stołu i stanęła za mną kładąc mi prawą rękę na moim ramieniu. Wtedy usłyszałam zdanie. Wiesz, żę w naszej firmie możesz zarobić więcej niż gdziekolwiek indziej ale mamy też specjalne wymagania co do żeńskiego personelu. Jeżeli jesteś zdecydowana podjąć pracę będę musiała cię odrobinę przygotować przed rozmową z kierownikiem. Bez dłuższego zastanowienia potwierdziłam swoją gotowość bo bardzo zależało mi na tej posadzie a jeszcze bardziej na pieniądzach z nią związanych. Chwile potem poczułam obie dłonie asystentki na moich kolanach dyskretnie ale stanowczo wsuwane w kierunku bioder. Zupełnie się tego nie spodziewałam i nie wiedziałam co mam odpowiedzieć i co zrobić. Efektem tego był całkowity paraliż i brak możliwości powiedzenia nawet słowa, byłam totalnie zaskoczona.
Jej ręce wsuwały się coraz bliżej zarazem podnosząc moją sukienkę, dość szybko minęła moje uda i nie zdejmując spódnicy złapała palcami za brzegi majtek i energicznym ruchem ściągnęła je do samej ziemi. Stałam jak zamurowana, asystentka podniosła mi prawą stopę, potem lewą i zdjęła mi całkowicie białe koronkowe majtki kładąc je przede mną na stole.
Teraz odwróć się przodem do stołu i oprzyj ręce powiedziała. Bezwiednie wykonałam jej polecenie będąc jednocześnie sparaliżowana całą sytuacją. Położyłam ręce na stole a asystentka złapała mnie za biodra unosząc ku górze jednocześnie każąc opuścić niżej plecy tak aby pupa była mocno wypięta. Następnie położyła ręce na moich udach złapała za spódnice i ściągnęła ją w kierunku podłogi odsłaniają moje wypięte pośladki oraz wydepilowaną cipkę. W tej chwili poczułam palenie na twarzy ale nie byłam w stanie wydać z siebie ani jednego słowa. Tak jak poprzednio z majtkami podniosła mi najpierw jedną a potem drugą stopę i położyła spódnice przede mną obok bielizny.
Ponownie ukucnęła kierując swoją twarz dokładnie na wysokości mojej nagiej pupy z wypiętymi pośladkami jednocześnie kładąc chłodne dłonie na pośladkach. Poczułam jak jej kciuki wędrują w kierunku samego środka mojej pupy jednocześnie mocno rozchylając pośladki. Jesteś wydepilowana usłyszałam to bardzo dobrze kierownik nie przepada za kobietami które nie dbają o higienę. Chwile potem asystentka przesunęła palce poniżej rozchylając moje wargi, które i tak nie były zbyt okazałe, rozchyliła je i wsunęła do środka dwa złączone palce prawej ręki. Nie wytrzymałam i musiałam lekko krzyknąć bo moja ***** była całkowicie sucha a kobieta wsunęła do środka palce beż żadnego ostrzeżenia i dość energicznie.
Jesteś sucha powiedziała ze zdziwieniem nachylając się obok mojej głowy jednocześnie wyciągając ze środka palce i przekładając je w kierunku łechtaczki. Nie możesz być tak nie przygotowana na rozmowę kwalifikacyjną.
W tej chwili pomyślałam, że wszystko mi jedno skoro pozwoliłam na aż tyle to i tak za późno aby się wycofać. Jednocześnie poczułam dziwny przypływ podniecenia ale naprawdę niewielki. Nie wiem czym było to spowodowane zaistniałą sytuacją a może po prostu dlatego, że pierwszy raz w życiu dotykała mnie kobieta i to o 20 lat starsza. Było w tym coś dziwnego i niespotykanego i pomimo olbrzymiego skrępowania i zawstydzenia zdecydowałam się zobaczyć jaki będzie dalszy rozwój sytuacji. Nie miałam jednak pojęcia co wydarzy się potem.
Z opartymi dłoniami na stole z wypiętymi pośladkami bez majtek i spódnicy oczekiwałam na rozwój wydarzeń. Kątem oka zobaczyłam jak asystentka o imieniu Marta jak później się okazało w rozmowie otwiera szufladę i wyciąga duże opakowanie kremu intymnego durex. Nie byłam w stanie wydusić z siebie słowa ale w między czasie ku swojemu zdziwieniu zrobiłam się wilgotna i nie było potrzeby już go używać okazało się jednak, że krem nie był przeznaczony żeby nawilżyć moją wydepilowaną cipkę.
Marta lewą ręką rozchyliła moje i tak już wypięte pośladki do tego stopnia i tak mocno, że sam środek słoneczka lekko się rozchylił sekundę potem poczułam chłód wcześniej wyjętego z szuflady kremu nawilżającego, który opadał centralnie na mój odbyt spływając między pośladkami na muszelkę. Marta użyła go tak dużo aż ściekał po nogach do kolan. Odłożyła krem i drugą ręką zaczęła masować i uciskać mój odbyt nie dotykając cipki na co podświadomie trochę liczyłam. W pewnym momencie obróciła rękę tak że jej środkowy palec był skierowany ku dołu jednocześnie dotykając samego środka pupy całej mokrej od kremu nawilżającego. Nacisnęła mocniej i przełamała magiczną granicę mojego wstydu i weszła palcem do samego końca tak głęboko aż cały palec schował się w środku.
Wtedy nie wytrzymałam i zapytałam co Pani robi to krępujące nie chce. Marta złapała mnie wtedy za włosy pociągnęła do tyłu jednocześnie wsuwając w moją pupę kolejny palec i powiedziała. O co ci chodzi przecież sama się zgodziłaś. Uprzedzałam na początku, że od personelu płci żeńskiej wymagany większej dyspozycyjności. Ponownie poczułam palenie ze wstydu na twarzy i na tym postanowiłam zakończyć dyskusję.
Jeszcze przez krótką chwile Marta dotykała mojej pupy wkładając i wysuwając palce jakby czekała na moment w którym nieco się zrelaksuję i przestanę zaciskać pośladki. Trwało to kolejne kilka minut aż do momentu gdy przesunęła rękę w stronę mojej cipki palcami tak umiejętnie rozłożyła wargi, że moja łechtaczka była w stanie całkowitego odsłonięcia. Przesuwając środkowy palec ku dołowi poprzez moje wargi dotknęła łechtaczki. W tej chwili aż podskoczyłam i głośno westchnęłam. Przez całe moje ciało przeszedł olbrzymi dreszcz podniecenia pomimo całej sytuacji w której się znalazłam. Czekałam na kolejny dotyk ale Marta zabrała rękę mówiąc. Nie jestem tu od tego żeby robić ci orgazmy moja rola jest inna. Mówiąc to sięgnęła do szuflady i wyjęła cały szklany dużych rozmiarów wibrator o dziwnym kształcie. Był bardzo krótki ale gruby bardziej przypominał kulę zakończoną płaską podstawką. Marta pokazała mi go i zapytała czy wiem do czego to służy. Przecząco pokręciłam głową. To tak zwany korek analny powiedziała. Teraz wsunę go do twojej pupy i do końca rozmowy o pracę pozostaniesz z nim w środku.
Jak to dlaczego zapytałam to krępujące i upokarzające odpowiedziałam. Marta z uśmiechem na twarzy odpowiedziała. A prace chcesz dostać czy dalej pracować jako kelnerka w tanim barze. Wtedy też ponownie złapała mnie za pośladki przyłożyła wibrator do mojej pupy i zaczęła mocno naciskać. Zaczęłam krzyczeć bo szklany wibrator rozrywał moją dupkę, nigdy nie miałam nic takiego w sobie. Nawet nigdy nie pozwoliłam mężczyźnie na sex analny pomyślała. Kiedy chciała się wyrwać nagle poczuła jak jej pupa się poddaje a korek analny sam wsuwa się do środka poprzez zaciskające samoistnie pośladki. W tej chwili nie wytrzymałą i wyprostowała się odpychając się zdrętwiałymi rękami od stołu.
Teraz jesteś gotowa na kolejny etap z uśmiechem powiedziała Marta. Przesunęłam rękę w kierunku moich pośladków i poczułam tylko szklaną podstawkę wystającą z pupy i ucisk w środku. Próbowałam wyciągnąć go ze środka ale korek trzymał się tak mocno, że musiała bym się naprężyć aby go wydobyć ale w obecności Marty nie byłam tego w stanie zrobić.
Stałam naga rozebrana od pasa w dół z wciśniętym głęboko korkiem analnym w pupę cała w żelu durex z nagą cipką przed Martą i nie wiedziałam co powiedzieć. Czułam się jednocześnie zawstydzona, skrzywdzona ale zarazem bardzo podniecona. Marta podała mi majtki i spódnice i kazała się ubrać. Przyjdę po ciebie za 15 minut jak będziesz gotowa. W szufladzie masz ręcznik papierowy wytrzyj się i przygotuj do rozmowy.
Jeżeli jednak zdecydowałabyś się podczas mojej obecności opuścić nasze biuro bez zakończenia rozmowy z kierownikiem pamiętaj, że wszystko jest nagrane jednocześnie wskazała palcem zawieszoną w rogu kamerę przemysłową. Pytałam na początku czy jesteś pewna jeżeli teraz się rozmyślisz kto wie co stanie się z twoim nagraniem. Po czym otworzyła drzwi i wyszła.
Podeszła do mnie i najpierw z pewnej odległości zmierzyła mnie wzrokiem. Widziałam jak patrzyła na moje nogi uda i pośladki, nieco dłużej zatrzymała wzrok na piersiach i podeszła bliżej pytając czy jestem przygotowana do rozmowy kwalifikacyjnej zanim przyjdzie kierownik. Bez dłuższego namysły odpowiedziałam, że tak i wskazałam leżące na biurku przygotowane wcześniej dokumenty o poprzednich pracodawcach.
Asystentka kierownika dyskretnie przesunęła się bliżej stołu i stanęła za mną kładąc mi prawą rękę na moim ramieniu. Wtedy usłyszałam zdanie. Wiesz, żę w naszej firmie możesz zarobić więcej niż gdziekolwiek indziej ale mamy też specjalne wymagania co do żeńskiego personelu. Jeżeli jesteś zdecydowana podjąć pracę będę musiała cię odrobinę przygotować przed rozmową z kierownikiem. Bez dłuższego zastanowienia potwierdziłam swoją gotowość bo bardzo zależało mi na tej posadzie a jeszcze bardziej na pieniądzach z nią związanych. Chwile potem poczułam obie dłonie asystentki na moich kolanach dyskretnie ale stanowczo wsuwane w kierunku bioder. Zupełnie się tego nie spodziewałam i nie wiedziałam co mam odpowiedzieć i co zrobić. Efektem tego był całkowity paraliż i brak możliwości powiedzenia nawet słowa, byłam totalnie zaskoczona.
Jej ręce wsuwały się coraz bliżej zarazem podnosząc moją sukienkę, dość szybko minęła moje uda i nie zdejmując spódnicy złapała palcami za brzegi majtek i energicznym ruchem ściągnęła je do samej ziemi. Stałam jak zamurowana, asystentka podniosła mi prawą stopę, potem lewą i zdjęła mi całkowicie białe koronkowe majtki kładąc je przede mną na stole.
Teraz odwróć się przodem do stołu i oprzyj ręce powiedziała. Bezwiednie wykonałam jej polecenie będąc jednocześnie sparaliżowana całą sytuacją. Położyłam ręce na stole a asystentka złapała mnie za biodra unosząc ku górze jednocześnie każąc opuścić niżej plecy tak aby pupa była mocno wypięta. Następnie położyła ręce na moich udach złapała za spódnice i ściągnęła ją w kierunku podłogi odsłaniają moje wypięte pośladki oraz wydepilowaną cipkę. W tej chwili poczułam palenie na twarzy ale nie byłam w stanie wydać z siebie ani jednego słowa. Tak jak poprzednio z majtkami podniosła mi najpierw jedną a potem drugą stopę i położyła spódnice przede mną obok bielizny.
Ponownie ukucnęła kierując swoją twarz dokładnie na wysokości mojej nagiej pupy z wypiętymi pośladkami jednocześnie kładąc chłodne dłonie na pośladkach. Poczułam jak jej kciuki wędrują w kierunku samego środka mojej pupy jednocześnie mocno rozchylając pośladki. Jesteś wydepilowana usłyszałam to bardzo dobrze kierownik nie przepada za kobietami które nie dbają o higienę. Chwile potem asystentka przesunęła palce poniżej rozchylając moje wargi, które i tak nie były zbyt okazałe, rozchyliła je i wsunęła do środka dwa złączone palce prawej ręki. Nie wytrzymałam i musiałam lekko krzyknąć bo moja ***** była całkowicie sucha a kobieta wsunęła do środka palce beż żadnego ostrzeżenia i dość energicznie.
Jesteś sucha powiedziała ze zdziwieniem nachylając się obok mojej głowy jednocześnie wyciągając ze środka palce i przekładając je w kierunku łechtaczki. Nie możesz być tak nie przygotowana na rozmowę kwalifikacyjną.
W tej chwili pomyślałam, że wszystko mi jedno skoro pozwoliłam na aż tyle to i tak za późno aby się wycofać. Jednocześnie poczułam dziwny przypływ podniecenia ale naprawdę niewielki. Nie wiem czym było to spowodowane zaistniałą sytuacją a może po prostu dlatego, że pierwszy raz w życiu dotykała mnie kobieta i to o 20 lat starsza. Było w tym coś dziwnego i niespotykanego i pomimo olbrzymiego skrępowania i zawstydzenia zdecydowałam się zobaczyć jaki będzie dalszy rozwój sytuacji. Nie miałam jednak pojęcia co wydarzy się potem.
Z opartymi dłoniami na stole z wypiętymi pośladkami bez majtek i spódnicy oczekiwałam na rozwój wydarzeń. Kątem oka zobaczyłam jak asystentka o imieniu Marta jak później się okazało w rozmowie otwiera szufladę i wyciąga duże opakowanie kremu intymnego durex. Nie byłam w stanie wydusić z siebie słowa ale w między czasie ku swojemu zdziwieniu zrobiłam się wilgotna i nie było potrzeby już go używać okazało się jednak, że krem nie był przeznaczony żeby nawilżyć moją wydepilowaną cipkę.
Marta lewą ręką rozchyliła moje i tak już wypięte pośladki do tego stopnia i tak mocno, że sam środek słoneczka lekko się rozchylił sekundę potem poczułam chłód wcześniej wyjętego z szuflady kremu nawilżającego, który opadał centralnie na mój odbyt spływając między pośladkami na muszelkę. Marta użyła go tak dużo aż ściekał po nogach do kolan. Odłożyła krem i drugą ręką zaczęła masować i uciskać mój odbyt nie dotykając cipki na co podświadomie trochę liczyłam. W pewnym momencie obróciła rękę tak że jej środkowy palec był skierowany ku dołu jednocześnie dotykając samego środka pupy całej mokrej od kremu nawilżającego. Nacisnęła mocniej i przełamała magiczną granicę mojego wstydu i weszła palcem do samego końca tak głęboko aż cały palec schował się w środku.
Wtedy nie wytrzymałam i zapytałam co Pani robi to krępujące nie chce. Marta złapała mnie wtedy za włosy pociągnęła do tyłu jednocześnie wsuwając w moją pupę kolejny palec i powiedziała. O co ci chodzi przecież sama się zgodziłaś. Uprzedzałam na początku, że od personelu płci żeńskiej wymagany większej dyspozycyjności. Ponownie poczułam palenie ze wstydu na twarzy i na tym postanowiłam zakończyć dyskusję.
Jeszcze przez krótką chwile Marta dotykała mojej pupy wkładając i wysuwając palce jakby czekała na moment w którym nieco się zrelaksuję i przestanę zaciskać pośladki. Trwało to kolejne kilka minut aż do momentu gdy przesunęła rękę w stronę mojej cipki palcami tak umiejętnie rozłożyła wargi, że moja łechtaczka była w stanie całkowitego odsłonięcia. Przesuwając środkowy palec ku dołowi poprzez moje wargi dotknęła łechtaczki. W tej chwili aż podskoczyłam i głośno westchnęłam. Przez całe moje ciało przeszedł olbrzymi dreszcz podniecenia pomimo całej sytuacji w której się znalazłam. Czekałam na kolejny dotyk ale Marta zabrała rękę mówiąc. Nie jestem tu od tego żeby robić ci orgazmy moja rola jest inna. Mówiąc to sięgnęła do szuflady i wyjęła cały szklany dużych rozmiarów wibrator o dziwnym kształcie. Był bardzo krótki ale gruby bardziej przypominał kulę zakończoną płaską podstawką. Marta pokazała mi go i zapytała czy wiem do czego to służy. Przecząco pokręciłam głową. To tak zwany korek analny powiedziała. Teraz wsunę go do twojej pupy i do końca rozmowy o pracę pozostaniesz z nim w środku.
Jak to dlaczego zapytałam to krępujące i upokarzające odpowiedziałam. Marta z uśmiechem na twarzy odpowiedziała. A prace chcesz dostać czy dalej pracować jako kelnerka w tanim barze. Wtedy też ponownie złapała mnie za pośladki przyłożyła wibrator do mojej pupy i zaczęła mocno naciskać. Zaczęłam krzyczeć bo szklany wibrator rozrywał moją dupkę, nigdy nie miałam nic takiego w sobie. Nawet nigdy nie pozwoliłam mężczyźnie na sex analny pomyślała. Kiedy chciała się wyrwać nagle poczuła jak jej pupa się poddaje a korek analny sam wsuwa się do środka poprzez zaciskające samoistnie pośladki. W tej chwili nie wytrzymałą i wyprostowała się odpychając się zdrętwiałymi rękami od stołu.
Teraz jesteś gotowa na kolejny etap z uśmiechem powiedziała Marta. Przesunęłam rękę w kierunku moich pośladków i poczułam tylko szklaną podstawkę wystającą z pupy i ucisk w środku. Próbowałam wyciągnąć go ze środka ale korek trzymał się tak mocno, że musiała bym się naprężyć aby go wydobyć ale w obecności Marty nie byłam tego w stanie zrobić.
Stałam naga rozebrana od pasa w dół z wciśniętym głęboko korkiem analnym w pupę cała w żelu durex z nagą cipką przed Martą i nie wiedziałam co powiedzieć. Czułam się jednocześnie zawstydzona, skrzywdzona ale zarazem bardzo podniecona. Marta podała mi majtki i spódnice i kazała się ubrać. Przyjdę po ciebie za 15 minut jak będziesz gotowa. W szufladzie masz ręcznik papierowy wytrzyj się i przygotuj do rozmowy.
Jeżeli jednak zdecydowałabyś się podczas mojej obecności opuścić nasze biuro bez zakończenia rozmowy z kierownikiem pamiętaj, że wszystko jest nagrane jednocześnie wskazała palcem zawieszoną w rogu kamerę przemysłową. Pytałam na początku czy jesteś pewna jeżeli teraz się rozmyślisz kto wie co stanie się z twoim nagraniem. Po czym otworzyła drzwi i wyszła.