• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Pytanie dla Osób Mających partnera/Partnerkę

Mężczyzna

Adixxx

Cichy Podglądacz
Witam. Podepnę się pod temat. Ja mam podobnie tylko że inaczej. My z żoną robimy różne figle zabawki tez się zdążają bo żona twierdzi że nie lubi ale czasem są… Tylko najgorsze w tym wszystkim jest że to ha muszę zawsze aranżować, przekonywać itp. Nie ma z jej strony że sama chce a jak rozmawialiśmy o tym to że jej wystarczy raz na miesiąc. Mi raz albo dwa na dzień. A już o drugim razie pod rząd np po 20 minutach to już nie ma mowy-bo ja będzie szczypać. Co o tym myśleć. Też się rozglądam ale nie wiem sam. Ogólnie kiedy chce to mam jak nie sex to loda ale wolałbym żeby czasem wykazała sama więcej chęci.
 
  • Sad
Reactions: tpo
Kobieta

PaniTrycholog

Nowicjusz
Preferencje seksualne i ich częstotliwość to dość osobnicza kwestia.. myślę że tu można się dogadać. Co do inicjatywy czy aranżowania zbliżeń intymnych uważam że to akurat dobrze że partnerka pozostawia to Tobie( choć mężczyzn kręci jak to kobieta inicjując zbliżenie to mało spotykane w naturze) przeważnie to samiec musi czymś przyciągnąć partnerkę jak nie lwią grzywą, pawim piórkiem to stoczyć pojedynek z przeciwnikiem żeby poruchać. Niestety Panowie aż tak bardzo pod tym względem się od zwierząt nieróżnymi bo głównym celem każdego gatunku jest prokreacja żeby on przetrwał. Zdradzę Ci kolego jeden sekret kobiety znacznie bardziej od przystojnych wola zdecydowanych i jeśli to ty inicjujesz to prędzej czy później Ci się to opłaci. Jeśli za bardzo oddasz pałeczkę kobiecie i jej się to spodoba to uwierz stracisz dla niej na atrakcyjności. Facet musi być decyzyjny na wielu płaszczyznach życia to nas zwyczajnie do was przyciąga takie prawo natury, dlatego nie narzekaj tylko czerp z tego że kontrolujesz sytuacje ;)
 
Kobieta

PaniTrycholog

Nowicjusz
A już o drugim razie pod rząd np po 20 minutach to już nie ma mowy-bo ja będzie szczypać.
tutaj może warto profilaktycznie sprawdzić czy nie występuje jakaś infekcja. Być może był gdzieś spadek odporności albo Partnerka chodzi na basen może nie taki lubrykant... (czynników może być mnóstwo nie będę wróżyć z fusów)... być może to nic poważnego ale czasem jest jakieś zaburzenie flory bakteryjnej pochwy i sromu, które nasila się podczas stosunku, jednak mimo wszystko dochodzi do tarcia i mikro urazów które stanowią"otwarte wrota" dla patogenów czego objawem może być świąd i pieczenie. Czasem wystarczą np globulki z pałeczkami kwasu mlekowego na odbudowę flory bakteryjnej pochwy czasem trzeba zastosować silniejszą terapię. W każdym razie Ginekolog Może załatwić problem.
 
Mężczyzna

Adixxx

Cichy Podglądacz
Dzięki za wyczerpujące wskazówki. Muszę namówić żonę na wizytę u ginekologa może jak zrobi porządek z tym pieczeniem to się poprawi - może jedno łączy się z drugim. Kiedyś też mogłem bawić się sutkami -smerać, całować teraz już nic z tego bo jak twierdzi ją to mocno drażni, robi jej się zimno. Piersi mogę ściskać byle bym nie smerał sutków. Czemu jej się tak odmieniło.
 
Mężczyzna

Adixxx

Cichy Podglądacz
Drogie Panie,Panowie. Mojej Partnerce wystarczy Zwykły Sex . Natomiast Ja chciał bym czegoś więcej. Na przykład zabawić się Jej dziurka wibratorem albo by zrobiła to sama przede mną :). Jak podejść do rozmowy na ten temat. Dodam że nie chcę obejrzeć ze mną nawet filmu erotycznego... Proszę o jakieś rady .
Moja też filmów nie chce oglądać -czasami jak nie może mi skończyć to za jej pozwoleniem ja sobie odpalę film na tel a ona robi robotę. Fajna sprawa. A odnośnie innych urozmaiceń to moja żona też nie chciała np. Analnie - ale jak kiedyś podczas 69 wylizalem jej drugą dziurkę później paluszek, drugi trzeci ( oczywiście stopniowo nie podczas pierwszego razu) jednocześnie z minetką to teraz chyba częściej stosujemy takie zabawy niż klasyczny seks. No i przy tym ma mega orgazmy.
 
Kobieta

PaniTrycholog

Nowicjusz
Kiedyś też mogłem bawić się sutkami -smerać, całować teraz już nic z tego bo jak twierdzi ją to mocno drażni, robi jej się zimno. Piersi mogę ściskać byle bym nie smerał sutków. Czemu jej się tak odmieniło.
Powiem może tak: Jak wrzucisz żabę do wrzątku to wyskoczy a jak dasz ją do zimnej wody i zaczniesz ją podgrzewać to ją ugotujesz... tak samo jest z pieszczotami kobiecych piersi. Jeśli partnerka nie jest wystarczająco pobudzona to na początku od razu drażnienie samych brodawek sutkowych będzie ją irytowało i wywoła dyskomfort zacznij wtedy od masażu całych piersi... zataczaj duże kręgi całymi dłońmi, wykonuj chwyty obejmującę nawet na chwilę tylko podtrzymuj biust nie podejmując akcji niech przywyknie że ją trzymasz to dla niej sygnał że nie odpuścisz i się starasz, stymuluj ją powoli później jak zobaczysz, jeśli zacznie się rozkręcać zawężaj kręgi zwiększ siłę nacisku zacznij kciukami delikatnie stymulować okolicę brodawki rozgrzej je swoim oddechem zanim zaczniesz je całować niech poczuje ciepło odpręży się... nie ustępuj nie patrz na to że chciałbyś je zassać przygryźć uszczypnąć... zamiast na odczuwaniu przyjemności skup się na jej dawaniu... zkoreluj fazę swojego pobudzenia sexualnego razem z Partnerką, zaczekaj na nią prędzej czy później poprosi o więcej i oboje będziecie zaskoczeni że będzie chciała jeszcze silniejszych bodźców... wszystko da się wypracować tylko potrzeba cierpliwości... niektóre Panie potrzebują nieco więcej czasu na rozgrzewkę 😉 co nagle to po diable kolego
 
Mężczyzna

Ziomek_3

Cichy Podglądacz
Ja przedstawię taki przypadek. Podarowanie kobiecie przed seksem stringów koronkowych, mocno prześwitujących, wszystko widać. Reakcja: chyba śnisz że to założę, dziwką nie jestem. I bądź tu mądry na takie teksty 😄 na początku było tylko klasycznie i nic więcej. Wspólna masturbacja? Tylko ręką z jej strony. Z czasem doszedł sporadyczny oral, 69 itp. Z seksem też jest dużo lepiej i więcej urozmaicenia. Ale wszystko to moje inicjatywy. Trwało to trochę, kilka miesięcy, a nie czekajcie, to już kilka lat... Ale się opłacało 😎 następny cel to plener i zabawki :sneaky:
 
Mężczyzna

Slavo

Biegły Uwodziciel
Panowie, zabieracie się za sprawę od dupy strony. Kobieta nie działa jak my, one są z Wenus a nie Marsa. Proponuję na początek nie robić prezentów typu zabawki czy bielizna tylko np masaż. Plecy, nogi, ręce, kark, piersi (delikatnie). Na początek nie dotykać stref intymnych, po jakimś czasie można próbować (to już wy musicie wiedzieć jakim). Jak kobieta się wyluzuje i oswoi to mozna się wspomóc masażerem (np różdżka). Małymi kroczkami dojdziecie do celu. Tak przynajmniej było u mnie - zrobiłem kurs masażu (wg żony najlepszy mój pomysł) a teraz sama sięga do magicznej szuflady i daje mi zabawki na jakie ma ochotę w danej chwili. No i najważniejsze - chcecie mieć długi i namiętny seks to grę zaczynacie od samego rana.
Pamiętajcie, co nagle to po diable.
 
Mężczyzna

Ziomek_3

Cichy Podglądacz
Panowie, zabieracie się za sprawę od dupy strony. Kobieta nie działa jak my, one są z Wenus a nie Marsa. Proponuję na początek nie robić prezentów typu zabawki czy bielizna tylko np masaż. Plecy, nogi, ręce, kark, piersi (delikatnie). Na początek nie dotykać stref intymnych, po jakimś czasie można próbować (to już wy musicie wiedzieć jakim). Jak kobieta się wyluzuje i oswoi to mozna się wspomóc masażerem (np różdżka). Małymi kroczkami dojdziecie do celu. Tak przynajmniej było u mnie - zrobiłem kurs masażu (wg żony najlepszy mój pomysł) a teraz sama sięga do magicznej szuflady i daje mi zabawki na jakie ma ochotę w danej chwili. No i najważniejsze - chcecie mieć długi i namiętny seks to grę zaczynacie od samego rana.
Pamiętajcie, co nagle to po diable.

Bardzo się cieszę, że tak było u Ciebie, ale nie wszystkie kobiety są takie same i np. masaż na niektóre nie działa :rolleyes:
 
Mężczyzna

Slavo

Biegły Uwodziciel
Bardzo się cieszę, że tak było u Ciebie, ale nie wszystkie kobiety są takie same i np. masaż na niektóre nie działa :rolleyes:
Jeśli próbowałeś to ok, ale jeśli nie próbowałeś to nie wiesz. Z rozmów wiem że działa na 99 procent pań. Tylko nie taki - dwa mizie i już akcja. Porządny masaż co najmniej godzinę trwa
 
Mężczyzna

Ziomek_3

Cichy Podglądacz
Jeśli próbowałeś to ok, ale jeśli nie próbowałeś to nie wiesz. Z rozmów wiem że działa na 99 procent pań. Tylko nie taki - dwa mizie i już akcja. Porządny masaż co najmniej godzinę trwa

Jeśli próbowałeś zrozumieć mój post to ok - nie zrozumiałeś, a jeśli nie próbowałeś to też nie zrozumiałeś :ROFLMAO:
 
Kobieta

AgaAgnieszka

Dominujący
Współczuje panom których partnerki są delikatnie mówiąc oporne..
Z całego wywody wynika, że jak nie chce trójkąta to jestem co najmniej gorsza żeby nie powiedzieć więcej.
Zamknięcie na zasadzie "moje jest lepsze i nikt nie może myśleć inaczej" jest hmmmm słabe. Myślenie za kogoś innego bez słuchania drugiej strony również.
W sumie skoro facet chce, a ja nie, to może pozwolić mu na seks z kimkolwiek, nawet pomijając samego siebie, żeby był zadowolony.
Nie tak to nie działa.
 
Mężczyzna

Ziomek_3

Cichy Podglądacz
Z całego wywody wynika, że jak nie chce trójkąta to jestem co najmniej gorsza żeby nie powiedzieć więcej.
Zamknięcie na zasadzie "moje jest lepsze i nikt nie może myśleć inaczej" jest hmmmm słabe. Myślenie za kogoś innego bez słuchania drugiej strony również.
W sumie skoro facet chce, a ja nie, to może pozwolić mu na seks z kimkolwiek, nawet pomijając samego siebie, żeby był zadowolony.
Nie tak to nie działa.

Otóż to. Każdy człowiek jest inny i ma inne upodobania, ale niektórzy twierdzą że jak u nich coś działa to u innych na pewno toteż zadziała i gadaj tu z takim.

Ja mam opory w pewnych kwestiach i partnerka ma opory w pewnych kwestiach (i mówię tu nie tylko o seksie, ale o całym życiu), idziemy na kompromis bo życie to nie tylko nowa pozycja w seksie, lodzik z połykiem czy trójkąt. Jeżeli komuś to tak przeszkadza to niech sobie znajdzie nową partnerkę, która spełni wszystkie jego zachcianki i sama będzie proponowała nowe rzeczy i będziecie wszyscy szczęśliwi. A tak to trwacie w tym toksycznym związku i ciągle ktoś narzeka, a to że nie ma lodzika z połykiem, a to że nie chce od tyłu, raz w tygodniu to za mało, trójkąt ją odpycha itd. itd. Po co się tak męczyć?
 
Mężczyzna

Tomasz (Kasia)

Seks Praktykant
W moim przypadku nie ma mowy o zadnym oglądaniu porno. Budzi to jej niesmak (to bardzo łagodne okreslenie). Zadnych gadżetów i pozamiatane. Przy jej purytanizmie nawet strach o tym wspomnieć. Stosuję sie do zasad i radzę sobie sam.
Ogólnie to myślę, że wbrew pozorom ogranicza nas... ponieważ tak jakby się najemy oglądając to i nie mamy ochotę na prawdziwy seks. Takie jest moje zdanie. Myślę, że porno czyni nas wbrew pozorom bardziej apatycznymi w łóżku.
 
Mężczyzna

col.Greg

Dominujący
Czym jest "prawdziwy seks"? Ilu uczestników zjawiska tyle odpowiedzi. Natomiast życie nie jest forum dyskusyjnym i należy je realizowac tak, aby wyrzadzac jak najmniej szkód innym. To samo w temacie realizowania swoich przyjemności.
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry