Projekt Tinder 2025

[maxis]

No nie wytrzymam, bo mnie nosi. To jest Pani Prostituta, patrzy zawsze dobrze bo jej płacisz, to jest jej praca. A tak to może Cię kiedyś odsunąć od siebie jak się zorientuje, że się zakochałeś.

Nie zorientuję się, nie daję po sobie tego poznać, tylko stwierdziła, że inny jestem.

 

[Saanvi]

Nie zorientuję się, nie daję po sobie tego poznać, tylko stwierdziła, że inny jestem.

Oczywiście, że się zorientuje, kobiety wyczuwają takie rzeczy na kilometr. Odetnij się i znajdź inną bo już traktujesz w swojej głowie prostytutkę jak swoją dziewczynę, a to dla Ciebie skończy się zapewne słabo.

 

[Sialalalala]

Nie zorientuję się, nie daję po sobie tego poznać, tylko stwierdziła, że inny jestem.

Zorientuje się xD Przecież ona ma codziennie kilku klientów, myślisz że laska nie pozna faceta, któremu zależy na czymś więcej? Jak uzna, że jej przeszkadzasz w biznesie, to bez żalu się z Tobą pożegna.

 

[maxis]

Niech pozna rodzinę, a co.

Nie, ja tylko dla siebie ją trzymam.

 

[Nameless]

Oczywiście, że się zorientuje, kobiety wyczuwają takie rzeczy na kilometr. Odetnij się i znajdź inną bo już traktujesz w swojej głowie prostytutkę jak swoją dziewczynę, a to dla Ciebie skończy się zapewne słabo.

nie psuj nam fabuły, czekam na dzieci

 

[Sialalalala]

@SF Admin! Zlituj się i usuwaj to moje konto, bo moja psychika nie wytrzyma! Plisss!!!

 

[Saanvi]

Zorientuje się xD Przecież ona ma codziennie kilku klientów, myślisz że laska nie pozna faceta, któremu zależy na czymś więcej? Jak uzna, że jej przeszkadzasz w biznesie, to bez żalu się z Tobą pożegna.

Z obawy, że zacznie mu odwalać, powinna tak zrobić nawet.

 

[Saanvi]

nie psuj nam fabuły, czekam na dzieci

Nie martw się, cokolwiek byśmy mówili, nic tu nie zmieni. Najgorsze, że ja jestem świadoma i nadal piszę i się przejmuję. Dobra, muszę się zdystansować

 

[maxis]

Nie martw się, cokolwiek byśmy mówili, nic tu nie zmieni. Najgorsze, że ja jestem świadoma i nadal piszę i się przejmuję. Dobra, muszę się zdystansować

Czym się tak strasznie przejmujesz?

 

[Saanvi]

Czym się tak strasznie przejmujesz?

Kojarzysz ten motyw jak jadą na siebie dwa rozpędzone pociągi, widzisz to w slow motion i wiele nie możesz tu zrobić, a wiesz, że zaraz się zderzą i będzie płacz?
To ja już to widzę u Ciebie, ale zamiast coś z tym zrobić to tylko przyspieszasz jeden z pociągów.

 

[maxis]

Zorientuje się xD Przecież ona ma codziennie kilku klientów, myślisz że laska nie pozna faceta, któremu zależy na czymś więcej? Jak uzna, że jej przeszkadzasz w biznesie, to bez żalu się z Tobą pożegna.

Dopóki będę jej płacił i będę jej stałym klientem, to chyba w jej biznesie nie będę przeszkadzał, wręcz przeciwnie, prawda?

 

[PanCiacho]

Dopóki będę jej płacił i będę jej stałym klientem, to chyba w jej biznesie nie będę przeszkadzał, wręcz przeciwnie, prawda?

A wyobrażasz Sobie wizytę u innej Pani?

 

[maxis]

Kojarzysz ten motyw jak jadą na siebie dwa rozpędzone pociągi, widzisz to w slow motion i wiele nie możesz tu zrobić, a wiesz, że zaraz się zderzą i będzie płacz?
To ja już to widzę u Ciebie, ale zamiast coś z tym zrobić to tylko przyspieszasz jeden z pociągów.

No kojarzę ten motyw i co z tego jak skończę i tak bym marnie skończył, czy z nią czy bez niej, bez niej to już chciałem ze sobą skończyć z samotności a tak to przed swoim końcem chociaż przyjemności trochę zaznam i tak czekam na śmierć jak każdy, ważne jest co w życiu się przeżyję.

 

[maxis]

A wyobrażasz Sobie wizytę u innej Pani?

Jak ta mnie przestanie mnie przyjmować z jakiegoś tam powodu a inna będzie chciała, to tak wyobrażam, czemu pytasz?

 

[Saanvi]

Jak ta mnie przestanie mnie przyjmować z jakiegoś tam powodu a inna będzie chciała, to tak wyobrażam, czemu pytasz?

Bo może lepiej jakbyś miał dwie czy kilka i je zmieniał?

 

[maxis]

Z obawy, że zacznie mu odwalać, powinna tak zrobić nawet.

Po prostu muszę się trzymać jej twardych zasad i tyle, bez żadnych ingerencji uczuciowych, aby się nie zaangażować i będzie dobrze

 

[PanCiacho]

Jak ta mnie przestanie mnie przyjmować z jakiegoś tam powodu a inna będzie chciała, to tak wyobrażam, czemu pytasz?

Zawsze się może zdarzyć,że twoja Pani odejdzie z biznesu...o ile dobrze liczę to ma 27 lat...tym bardziej prawdopodobne że nie będzie tak pracować do emerytury...zawsze dobrze mieć plan B...

 

[maxis]

Bo może lepiej jakbyś miał dwie czy kilka i je zmieniał?

E no nie, nie było by smaku, chcę poczuć po prostu na żywo jak to jest mieć dziewczynę na stałe, podkreślam poczuć a nie mieć, bo nie mogę mieć, to chociaż chcę to poczuć.