Cześć
Wraz z partnerka jesteśmy już piec lat razem. Ja jestem w wieku 30 lat moja partnerka 26 .
Problem był już od samego początku tzn. nie mogłem doprowadzić partnerki do orgazmu (ani penetracja jak i łechtaczkowo)
Zawsze gdy starałem się porozmawiać z nią na ten temat nie była chętna wręcz unikała tematu dopiero teraz udało mi się z poruszyć ten temat ponieważ naprawdę zależy mi na tym aby ona miała większa przyjemność i oboje chcemy zacząć nad tym pracować . Wiem ze zanim była ze mną miała tylko jednego partnera który nie był zbyt dobry w łóżku a i ona sama bardzo rzadka wręcz można powiedzieć ze prawie w ogóle nie lubiła się masturbować i jakoś jej to nie wychodziło .
Jeśli chodzi o mnie z poprzednimi partnerkami które miałem nie miałem jakiś problemów aby doprowadzić je do orgazmu. Wiem ze seks nie jest najważniejszy ale jednak jest istotny i nie czuje się z tym ok jak tylko ja skończę a moja narzeczona nie .
Doszliśmy do wniosku oboje ze prostsze na ten moment będzie aby doprowadzić ja łechtaczkowo do orgazmu.
Jeżykiem już próbowałem ale to odpada ponieważ ja to łaskocze i rozprasza, wibratory już próbowałem tez ja rozpraszają . Wiec pozostaje nam aby mnie nauczyła jak zrobić to palcami ponieważ powiedziała ze to będzie dla niej na ta chwile najlepsze .
Wiemy ze chcemy zacząć nad tym pracować bo wydaje mi się ze jeśli ona nigdy nie miała orgazmu to nie ma punktu odniesienia i seks może dla niej być czasami troch jak rutyna a nie miłosne uniesienie
Jak ktoś ma jakieś sugestie jaki pomyśl co mogło by nam w tym pomoc proszę o rade. Weźmiemy wszystko pod uwagę od diet suplementacji wszelkich ćwiczeń nwm specjalnych żelów nwm
Po prostu chce aby seks stal się dla niej przyjemnością
Wraz z partnerka jesteśmy już piec lat razem. Ja jestem w wieku 30 lat moja partnerka 26 .
Problem był już od samego początku tzn. nie mogłem doprowadzić partnerki do orgazmu (ani penetracja jak i łechtaczkowo)
Zawsze gdy starałem się porozmawiać z nią na ten temat nie była chętna wręcz unikała tematu dopiero teraz udało mi się z poruszyć ten temat ponieważ naprawdę zależy mi na tym aby ona miała większa przyjemność i oboje chcemy zacząć nad tym pracować . Wiem ze zanim była ze mną miała tylko jednego partnera który nie był zbyt dobry w łóżku a i ona sama bardzo rzadka wręcz można powiedzieć ze prawie w ogóle nie lubiła się masturbować i jakoś jej to nie wychodziło .
Jeśli chodzi o mnie z poprzednimi partnerkami które miałem nie miałem jakiś problemów aby doprowadzić je do orgazmu. Wiem ze seks nie jest najważniejszy ale jednak jest istotny i nie czuje się z tym ok jak tylko ja skończę a moja narzeczona nie .
Doszliśmy do wniosku oboje ze prostsze na ten moment będzie aby doprowadzić ja łechtaczkowo do orgazmu.
Jeżykiem już próbowałem ale to odpada ponieważ ja to łaskocze i rozprasza, wibratory już próbowałem tez ja rozpraszają . Wiec pozostaje nam aby mnie nauczyła jak zrobić to palcami ponieważ powiedziała ze to będzie dla niej na ta chwile najlepsze .
Wiemy ze chcemy zacząć nad tym pracować bo wydaje mi się ze jeśli ona nigdy nie miała orgazmu to nie ma punktu odniesienia i seks może dla niej być czasami troch jak rutyna a nie miłosne uniesienie
Jak ktoś ma jakieś sugestie jaki pomyśl co mogło by nam w tym pomoc proszę o rade. Weźmiemy wszystko pod uwagę od diet suplementacji wszelkich ćwiczeń nwm specjalnych żelów nwm
Po prostu chce aby seks stal się dla niej przyjemnością