Tak, jak powyżej napisano. To zabawa, która może wyglądać tak, że pokazujesz się na kamerce lub tylko druga osoba się pokazuje, albo pokazujecie się razem i piszecie sprośne rzeczy. Czasem się rozbieracie do naga i onanizujecie. Można też tylko pisać o seksie na czacie, wymieniać się swoimi doświadczeniami, fotkami i filmikami - za pośrednictwem forum, czatu, maila. Ogranicza cię tylko wyobraźnia. Ja preferuję każda z tych form cyber sexu. Korzystam z showup, Skype, tego forum, wysyłam maile. Niestety nie zawsze jest łatwo znaleźć odpowiednią osobę do cyber sexu, która nie bierze za to kasy. Niektórzy napiszą ci dwa zdania, po czym znikają jak kamfora, niektórzy są zbyt nachalni, a jeszcze inni potrafią zepsuć atmosferę głupimi uwagami i komentarzami. Ale mimo to warto się w to bawić, bo mało co tak podnieca, jak obnażanie się przed obcymi osobami i obserwacja tego, jak one się pobudzają na przykład za sprawą twoich nagich fotek.