Potrzebuję seksu, gdzie go znaleźć?

[tenson]

a czy jest cos cenniejszego co człowiek może zaoferować niż swoja dusza oznacza to oddanie calkowite

Dusza to pojecie wzgledne jesli nie potrafisz tego nazwac i nie masz pojecia o tym. Poza tym nie oferuj czegos czego nie niejstes w stanie zrozumiec i spelnic. To tak jakbys obiecal jednorozca ze skrzydlami i od pasa w gore cialem faceta.

Oferuj cos co mozesz spelnic a nie bajki i puste frazesy.

 

[maxiu27]

dobra to oferuje przepchanie komina

 

[Inka]

a czy jest cos cenniejszego co człowiek może zaoferować niż swoja dusza oznacza to oddanie calkowite

Myślę, że masz na myśli serce a nie duszę: lojalność, wierność, dobroć, przyjaźń, troskliwość, czułość....a dokladniej, że chcesz oddać jej siebie, ale też chcesz, aby dziewczyna oddała się tobie w tym zwiazku. Żeby nie spała z innymi. Tak?

 

[lickoneg]

Dziewczyny.... jesteście okrutne...
Chłopak wyraźnie określił swoje potrzeby, a Wy, zamiast zaprosić go do siebie lub lepiej nawet - pojechać do niego (by nie musiał wychodzić z domu) i się wypiąć gołymi tyłkami - pozwalacie sobie na takie bezczelne uszczypliwości.
Wstyd!

 

[Inka]

Hej, to nie były uszczypliwości! Ja dobrze rozumiem jego poetycżną duszę, spalającą się w ogniu pragnień romantico.
A że jest kominiarzem z zawodu, no cóż. I oni mają prawo do marzeń!

 

[lickoneg]

Hej, to nie były uszczypliwości!

Ufff.. to dobrze.. Najwyraźniej źle odebrałem Wasze komentarze..

 

[Tickling17]

Przynajmniej jest chłopak szczery i bezpośredni.
Jak ja zaczynam tłumaczyć na okrętkę swoje potrzeby seksualne to dziewczyna szybko gubi wątek a i zdarzało się, że ja sam zapominałem co chciałem powiedzieć. Jakie to ja robiłem podchody, wymyślałem gry słowne i sytuacyjne po to tylko by mnie potrzymała za dłonie, ile subtelnych insynuacji, ile gestów, ile czasu który chciałoby się użyć na siebie, ile energii, ile pomagania, ile jeżdżenia w tą i z powrotem.
A tu chłopak pyta wprost - może powinienem się od niego uczyć

 

[lickoneg]

Jak ja zaczynam tłumaczyć na okrętkę swoje potrzeby seksualne to dziewczyna szybko gubi wątek a i zdarzało się, że ja sam zapominałem co chciałem powiedzieć.

You've made my day

No widzisz... a wyobraź sobie, że są kobiety, które podchodzą i mówią wprost: "zerżnij mnie".... choć raczej rzadko do nieznajomego, ale to duperela.

 

[Iron6]

Oferujesz swoją duszę?

Myślę, że możemy się dogadać. Podpiszesz jedynie stosowny dokument, a w zamian będziesz miał tyle kobiet ile zechcesz.

Czekam i pozdrawiam,

Lou Cipher.