Hej opowiem wam krótka ale prawdziwa historię.
Pod koniec lipca wybrałem się ze znajomymi nad jeziorko na 3 nocki. Pojechaliśmy w piątkę dwie pary i ja . Dojechaliśmy późnym popołudniem rozbiliśmy namioty, przebraliśmy się i korzystając z pięknej pogody poszliśmy się jeszcze wykąpać. Gdy wróciliśmy z rozpaliliśmy ognisko siedząc do późna piwkując. Dołączyło się jeszcze do nas parę osób nawet pograliśmy we flanki. Kolejnego dnia klasyczne spanie do późna i trochę relaksu nad wodą. Wieczorkiem kolejne ognisko do późna stopniowo towarzystwo odpadało idąc spać. Zostałem z poznaną para dzień wcześniej rozmowa fajnie się kleiła więc posiedzieliśmy jeszcze dobrą godzinę. Zbliżała się godzina . Kasia z Tomkiem poszli do swojego namiotu. A ja jeszcze skoczyłem pod prysznic. ( Były tam sanitariaty) Wychodząc z "kabiny" natrafiłem na Kasie.
K: ciepła woda?
Ja: w sam raz przynajmniej dla mnie
Kasia była owinięta ręcznikiem w sumie tak jak ja. Po chwili dołączy do niej Tomek.
T: gdzie nie pójdę to cię spotkam
Ja: jaki ten świat jest mały. To pewnie jakieś przeznaczenie
T: kto to wie.
Kasia powiedziała coś szeptem Tomkowi
T: może chcesz się dołączyć do nas.
K: kolejny prysznic chyba ciebie nie rozpuści
Trochę mnie to zdziwiło na początku myślałem że to żart, ale ich miny i wyciągnięta ręką Kasi w moją stronę oznaczało 100% zaproszenie. Złapałem ją za rękę i poszliśmy w trójkę do kabiny. Było trochę ciasno ale jakoś się zmieściliśmy.
Kasia była szczupła brunetka z włosami do ramion miała około 160cm fajne małe piersi a cipka wygolona. Tomek trochę wyższy od niej też szczupły z przyciętymi włosami nad kutasem.
Gdy już się umyliśmy poszliśmy do nich do namiotu. Było co prawda ciemno ale dla chcącego nic trudnego. Zaczęliśmy się na zmianę z Kasią całować i ja dotykać. Po jakimś czasie poczułem usta na moim penisie. Odruchowo złapałem ręką za głowę by docisnąć bardziej. Jednak włosy były krótki. Okazało się że to Tomek. Kasia między czasie zbliżyła się do mnie i kontynuowała całowanie. Po jakiejś chwili Kasia powiedziała "teraz moja kolej szukaj gumki" i zaczęła robić loda a Tomek między czasie podał gumę Kasi. Jak mi ja założyła usiadła na mnie. Poczułem ciepło cipki i nabrzmiałego kutasa przy mojej twarzy. Zacząłem mu ssać. Zabawa była bardzo przyjemna. Gdy tylko czułem że zbliżam się do końca. Dałem znać i Kasia skończyła mi robiąc loda. Między czasie Tomek założył gumkę i zaczął ruchać mocno Kasię. Zabawa skończyła się tak samo kończąc w ustach partnerki.
Po wszystkim wróciłem do swojego namiotu.
Jeśli wam się podobało dajcie znać a opiszę wam kolejny dzień tej małej przygody
Pod koniec lipca wybrałem się ze znajomymi nad jeziorko na 3 nocki. Pojechaliśmy w piątkę dwie pary i ja . Dojechaliśmy późnym popołudniem rozbiliśmy namioty, przebraliśmy się i korzystając z pięknej pogody poszliśmy się jeszcze wykąpać. Gdy wróciliśmy z rozpaliliśmy ognisko siedząc do późna piwkując. Dołączyło się jeszcze do nas parę osób nawet pograliśmy we flanki. Kolejnego dnia klasyczne spanie do późna i trochę relaksu nad wodą. Wieczorkiem kolejne ognisko do późna stopniowo towarzystwo odpadało idąc spać. Zostałem z poznaną para dzień wcześniej rozmowa fajnie się kleiła więc posiedzieliśmy jeszcze dobrą godzinę. Zbliżała się godzina . Kasia z Tomkiem poszli do swojego namiotu. A ja jeszcze skoczyłem pod prysznic. ( Były tam sanitariaty) Wychodząc z "kabiny" natrafiłem na Kasie.
K: ciepła woda?
Ja: w sam raz przynajmniej dla mnie
Kasia była owinięta ręcznikiem w sumie tak jak ja. Po chwili dołączy do niej Tomek.
T: gdzie nie pójdę to cię spotkam
Ja: jaki ten świat jest mały. To pewnie jakieś przeznaczenie
T: kto to wie.
Kasia powiedziała coś szeptem Tomkowi
T: może chcesz się dołączyć do nas.
K: kolejny prysznic chyba ciebie nie rozpuści
Trochę mnie to zdziwiło na początku myślałem że to żart, ale ich miny i wyciągnięta ręką Kasi w moją stronę oznaczało 100% zaproszenie. Złapałem ją za rękę i poszliśmy w trójkę do kabiny. Było trochę ciasno ale jakoś się zmieściliśmy.
Kasia była szczupła brunetka z włosami do ramion miała około 160cm fajne małe piersi a cipka wygolona. Tomek trochę wyższy od niej też szczupły z przyciętymi włosami nad kutasem.
Gdy już się umyliśmy poszliśmy do nich do namiotu. Było co prawda ciemno ale dla chcącego nic trudnego. Zaczęliśmy się na zmianę z Kasią całować i ja dotykać. Po jakimś czasie poczułem usta na moim penisie. Odruchowo złapałem ręką za głowę by docisnąć bardziej. Jednak włosy były krótki. Okazało się że to Tomek. Kasia między czasie zbliżyła się do mnie i kontynuowała całowanie. Po jakiejś chwili Kasia powiedziała "teraz moja kolej szukaj gumki" i zaczęła robić loda a Tomek między czasie podał gumę Kasi. Jak mi ja założyła usiadła na mnie. Poczułem ciepło cipki i nabrzmiałego kutasa przy mojej twarzy. Zacząłem mu ssać. Zabawa była bardzo przyjemna. Gdy tylko czułem że zbliżam się do końca. Dałem znać i Kasia skończyła mi robiąc loda. Między czasie Tomek założył gumkę i zaczął ruchać mocno Kasię. Zabawa skończyła się tak samo kończąc w ustach partnerki.
Po wszystkim wróciłem do swojego namiotu.
Jeśli wam się podobało dajcie znać a opiszę wam kolejny dzień tej małej przygody
