Wiem, że biegunki osłabiają działanie pigułek. Ale zastanawia mnie jedna rzecz: wzięłam kilka razy środki przeczyszczające - Xenna, 2 tabletki jednorazowo. Brałam tak może 3 albo 4 razy o godz. 16 lub 17. Na ulotce jest napisane, że tabletki działają po 6- 12 godzinach. Pigułki antykoncepcyjne biorę o 11, więc jest moim zdaniem wystarczająca przerwa, by pigułki się wchłonęły. Xennę brałam w środkowym tygodniu opakowania (tabletki od 7 dnia do 14). I moje pytanie - czy to mogło osłabić działanie tabletek? Specjalnie tak wyliczyłam "idealną" godzinę, by pigułki się wchłonęły, by była zachowana wystarczająca przerwa między "działaniem" środka przeczyszczającego, a wzięciem kolejnej tabletki... Może i głupio zrobiłam, ale już nie mogłam znieść tego uczucia ciężkości w brzuchu... Mam się czym martwić, czy raczej mogę być spokojna?
PS. Teraz, jak pomyślę o tym, to nie wierzę, że byłam tak głupio i nieodpowiedzialna, ale wiem, że powinnam spróbować innych metod i teraz bym się nie martwiła... Ale wiadomo, że człowiek uczy się na błędach... Ja się nauczyłam, ale mam tylko nadzieję, że nie będzie z tego konsekwencji... Chociaż już mi się ręce trzęsą i nie mogę spać... DLatego proszę tylko o odpowiedzenie na pytanie, bez żadnych umoralnień itp. Już mi wystarczy, że moje sumienie mnie męczy
PS. Teraz, jak pomyślę o tym, to nie wierzę, że byłam tak głupio i nieodpowiedzialna, ale wiem, że powinnam spróbować innych metod i teraz bym się nie martwiła... Ale wiadomo, że człowiek uczy się na błędach... Ja się nauczyłam, ale mam tylko nadzieję, że nie będzie z tego konsekwencji... Chociaż już mi się ręce trzęsą i nie mogę spać... DLatego proszę tylko o odpowiedzenie na pytanie, bez żadnych umoralnień itp. Już mi wystarczy, że moje sumienie mnie męczy
