ostatnio poszedlem do lozka z moja dziewczyna byl to moj pierwszy raz, ale coz nie wyszlo. Ona miała ciasną pochwę i nie moglem do niej wejsc. hmm jeden palec powolutku udalo mi sie wprowadzic ale na wiecej nie moglem liczyc. powiedziala mi wtedy ze ona nigdy nie miala wczesniej tego typu problemu. Moj penis nie byl w 100% erekcji wiec moze to byl problem hmm czy wy zawsze macie 100% erekcji. Przyjnaje ze akcja cala troszke szybko sie potoczyla i nie mielismy dosc czasu na dostateczne pobudzenie sie ale nie wiem czy to ze mna nie jest cos nie tak. czy czesto wam sie zdarzaja problemy z wejsciem do ciasnej pochwy?? czy zawsze podczas gdy jestescie w lozku i np sie calujecie itp to macie 100%erekcji prosze pomozcie bo nie wiem co mam robic