Pierwsza miłość

[Mirela]

Czy partner/partnerka z ktorym jestescie obecnie w zwiazku to Wasza pierwsza milosc? Czy to wlasnie ta osoba, ktorej po raz pierwszy powiedzieliscie "Kocham"....poczuliscie ze to nie jest juz tylko sympatia czy zauroczenie ale cos wiekszego....powazniejszego. Czujecie, ze to juz tak zostanie, ze to bedzie wlasnie ta osoba, z ktora chcecie przejsc przez zycie wspolnie?

 

[stafik]

Moja obecna Ukochana jak najbardziej jest tą pierwszą. [...]

 

[Mere]

Osoba, z którą teraz jestem nie była moja pierwszą miłością. Mało tego, raz zerwalismy ze sobą, ale po roku wróciliśmy do siebie i tak już mija nam kolejny rok bycia razem :roll:
Jedno jest dla mnie pewne. On będzie już tym ostatnim (termin ślubu zaklepany, więc jesli któreś z nas nie zostawi drugiego przed ołtarzem... :wink: )

 

[Szarka]

Spotykałam się z chłopakami w młodym wieku, ale były to bardzo krótkie okresy - więc stwierdzam, że to było zauroczenie.
W wieku 18 lat poznałam chłopaka, z którym bylam rok czasu, było bardzo fajnie, kochałam go ale wiedzialam, no wiedziałam, że nie chciałabym z nim spędzić całe życie - bo, były rzeczy, które mnie w nim drażniły ....
Potem spotkałam mojego obecnego męża po tygodniu czasu WIEDZIAŁAM, że to jest ON

 

[Młody18]

Hmm przed moją obecną partnerką miałem sporo dziewczyn, jednak jak patrzę teraz z perspektywy czasu, to było tylko zauroczenie. Jak to mówią za wczesnych lat jest się młodym i głupim. Teraz wiem, że mógłbym z moją Ukochaną spędzić całą wieczność i pięć dni dłużej Można powiedzieć, że w pewnym sensie dojrzałem do związku dwojga ludzi. Bardzo wiele ona dla mnie znaczy i chciałbym spędzać z nią teraz każdą chwilę.
Razem z moją Ukochaną nabieraliśmy doświadczenia i poznawaliśmy nasze ciała i to co sprawia nam przyjemnść. Także, jakby to ująć jesteśmy swoimi pierwszymi prawdziwymi partnerami. Bardzo ją kocham

 

[Meneris]

Jeśłi chodzio mojeog obecnego partnera, to uważam że to jest pierwsza taka poważna miłość. Wcześniejsze były, że tak powiem szczenięce. teraz dopiero czuje że kocham tak inaczej, bardziej...

 

[Mirela]

Jedno jest dla mnie pewne. On będzie już tym ostatnim (termin ślubu zaklepany, więc jesli któreś z nas nie zostawi drugiego przed ołtarzem... :wink: )

moje gratulacje Mere

jeny,mi to juz tez sie marzy slub :roll: :roll:

 

[młoda]

moja odp: tak

 

[Mere]

Jedno jest dla mnie pewne. On będzie już tym ostatnim (termin ślubu zaklepany, więc jesli któreś z nas nie zostawi drugiego przed ołtarzem... :wink: )

moje gratulacje Mere

jeny,mi to juz tez sie marzy slub :roll: :roll:

A dziekuję Mirelo Mi też się marzyło, ale tak naprawdę, to dopiero po półtorarocznym narzeczeństwie w pełni dojrzałam do ślubu.

 

[Mirela]

nio ze slubem to narazie tylko marzenia ale za pare lat....kto wie :roll: 8) moze sie bede nadawać na żonke :lol:

 

[Yossarian]

Moja obecna dziewczyna to pierwsza bardzo bardzo poważna miłość

Wcześniej to było nie to...