A moja ex była starsza ode mnie o 1, 5 roku. Ale, rzeczywiście, uważała mnie za małolata, zwłaszcza w łóżku. Zresztą ja sam uważałem,że jej potrzebny jest pewny siebie, dojrzały, rutynowany kochanek. Kiedyś taki nie byłem. Teraz jest dużo lepiej- dojrzałem, zmieniłem się, wiele się nauczyłem.
Pozdrawiam.
Krzysztof.
PS. Teraz wolę młodsze ode mnie kobiety- o wiele mniejsza różnica poziomu dojrzałości psychicznej, emocjonalnej, intelektualnej i życiowej.