• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Partner z niskim libido

Mężczyzna

rool

Nowicjusz
No właśnie, a ja chyba nigdy jeszcze nie byłam z osobą o zdrowym podejściu (sama też nad nim muszę pracować, bo ja z kolei zbyt mocno zalewam uczuciami). Kompromisy jasne, chyba że chodzi o jakieś fundamenty. Dla mnie seks jest jednym z fundamentów.
Raczej najpierw popracuj nad sobą. Zalewasz uczuciami czyli empatka i to na wysokich obrotach (współczuję, sam takim jestem) - aby na przyszłość nie popełniać błędów i nie dać się wciągnąć w "coś" masz tu ciekawego linka Wejdź i przeczytaj - polecam. Zastanawiam się nad "seks jest jednym z fundamentów" - czy to prawidłowe? Czy seks w związku nie powinien być wynikiem? a fundamentami związku to Lojalność, Komunikatywność i Szczerość.
 
Kobieta

Natnik

Cichy Podglądacz
Raczej najpierw popracuj nad sobą. Zalewasz uczuciami czyli empatka i to na wysokich obrotach (współczuję, sam takim jestem) - aby na przyszłość nie popełniać błędów i nie dać się wciągnąć w "coś" masz tu ciekawego linka Wejdź i przeczytaj - polecam. Zastanawiam się nad "seks jest jednym z fundamentów" - czy to prawidłowe? Czy seks w związku nie powinien być wynikiem? a fundamentami związku to Lojalność, Komunikatywność i Szczerość.
Od dosłownie dwóch dni czuję się lepiej ze sobą. Nie wiem, chyba wreszcie coś mi się przestawiło i już nie myślę o tym, że muszę kogoś mieć bo chcę kochać. Wolę być sama niż się męczyć. Dotarło to wreszcie do mnie, ale nie same słowa, a prawdziwe wewnętrzne poczucie że nie muszę tak żyć.

Może fundament to złe słowo, chociaż hmm... Obok komunikacji, szczerości, otwartości itp. dla mnie dawanie drugiej osobie przyjemności fizycznej jest niesamowicie ważne. Mam wysokie libido i nie zamierzam ustępować w tej kwestii. Chcę być kochana i kochać na wszystkich płaszczyznach. Ale teraz tego nie potrzebuję. Związku. Chcę pobyć trochę sama.
 
Mężczyzna

PawelTrzepak

Seks Praktykant
Od dosłownie dwóch dni czuję się lepiej ze sobą. Nie wiem, chyba wreszcie coś mi się przestawiło i już nie myślę o tym, że muszę kogoś mieć bo chcę kochać. Wolę być sama niż się męczyć. Dotarło to wreszcie do mnie, ale nie same słowa, a prawdziwe wewnętrzne poczucie że nie muszę tak żyć.

Może fundament to złe słowo, chociaż hmm... Obok komunikacji, szczerości, otwartości itp. dla mnie dawanie drugiej osobie przyjemności fizycznej jest niesamowicie ważne. Mam wysokie libido i nie zamierzam ustępować w tej kwestii. Chcę być kochana i kochać na wszystkich płaszczyznach. Ale teraz tego nie potrzebuję. Związku. Chcę pobyć trochę sama.
Zrób sobie dobrze i będzie git
 
Kobieta

niezrozumiana

Podrywacz
17 lat różnicy w związku to wcale nie jest tak dużo. Ani się nie obejrzysz i za kilka lat będzie miał laskę w Twoim obecnym wieku. Albo i młodszą ;)
 
Kobieta

niezrozumiana

Podrywacz
On nie był

Na szczęście nie każdy facet ma takie myślenie 😉 A są i tacy, którzy wolą starsze.
Większość ma takie myślenie ale racja, nie wszyscy. Możesz mieć partnera 30 lat starszego a jak ci stuknie 30stka to nadal będzie się oglądał za 20stkami. Wiem, posrane. Ale taka ich natura. Dobrej nocy ✌️
 
Mężczyzna

rool

Nowicjusz
Od dosłownie dwóch dni czuję się lepiej ze sobą. Nie wiem, chyba wreszcie coś mi się przestawiło i już nie myślę o tym, że muszę kogoś mieć bo chcę kochać. Wolę być sama niż się męczyć. Dotarło to wreszcie do mnie, ale nie same słowa, a prawdziwe wewnętrzne poczucie że nie muszę tak żyć.

Może fundament to złe słowo, chociaż hmm... Obok komunikacji, szczerości, otwartości itp. dla mnie dawanie drugiej osobie przyjemności fizycznej jest niesamowicie ważne. Mam wysokie libido i nie zamierzam ustępować w tej kwestii. Chcę być kochana i kochać na wszystkich płaszczyznach. Ale teraz tego nie potrzebuję. Związku. Chcę pobyć trochę sama.
Zwolnij trochę. Obecnie masz pozytywne myślenie dzięki wspierającym Cię tutaj uczestników tej dyskusji. Czujesz się lepiej bo wspieramy Cię (nie zapomnij ładnie podziękować "poranną kawą" xD - ale nie wszystkim naraz xD). I to co czujesz to jest chwilowe, ten pozytyw. Niedługo zaczniesz wątpić, będziesz miała smutek (bo strata), będziesz miała radochę (bo uwolniłaś się), będziesz wściekła (bo czujesz się oszukana). I to niedługo nadejdzie. To są emocje, uczucia których nie sposób zatrzymać w jednej chwili. Musi upłynąć trochę czasu abyś się z tym oswoiła, wyciągnęła wnioski i rozważyła co dalej w ewentualnym związku - ale nie za szybko. Zostaje kwestia Twojego wysokiego libido - musisz nad nim zapanować, inaczej możesz szybko się zauroczyć w kimś, gdzie cienka linia graniczy od zakochania się a potem, możliwe powtórka z poprzedniego związku. Może spróbuj seksu bez zobowiązań. Wierz mi, jest bardzo dużo kobiet jak i mężczyzn szukających właśnie takich uciech bez żadnych zobowiązań. Tu nie wchodzą w grę uczucia, a tylko seks jako sport, czysta przyjemność, przygoda.
 
Kobieta

Natnik

Cichy Podglądacz
Zwolnij trochę. Obecnie masz pozytywne myślenie dzięki wspierającym Cię tutaj uczestników tej dyskusji. Czujesz się lepiej bo wspieramy Cię (nie zapomnij ładnie podziękować "poranną kawą" xD - ale nie wszystkim naraz xD). I to co czujesz to jest chwilowe, ten pozytyw. Niedługo zaczniesz wątpić, będziesz miała smutek (bo strata), będziesz miała radochę (bo uwolniłaś się), będziesz wściekła (bo czujesz się oszukana). I to niedługo nadejdzie. To są emocje, uczucia których nie sposób zatrzymać w jednej chwili. Musi upłynąć trochę czasu abyś się z tym oswoiła, wyciągnęła wnioski i rozważyła co dalej w ewentualnym związku - ale nie za szybko. Zostaje kwestia Twojego wysokiego libido - musisz nad nim zapanować, inaczej możesz szybko się zauroczyć w kimś, gdzie cienka linia graniczy od zakochania się a potem, możliwe powtórka z poprzedniego związku. Może spróbuj seksu bez zobowiązań. Wierz mi, jest bardzo dużo kobiet jak i mężczyzn szukających właśnie takich uciech bez żadnych zobowiązań. Tu nie wchodzą w grę uczucia, a tylko seks jako sport, czysta przyjemność, przygoda.
Ale ja się rozstałam już jakiś czas temu, a mój stan to nie jest efekt rozmów tutaj, chyba zaszła jakaś pomyłka. Sama do tego doszłam, po bardzo długim czasie i ciągłym rozmyślaniu. Wysokie libido to nie problem, po prostu trzeba znaleźć odpowiednie dopasowanie. Seks bez zobowiązań daje mi zerową satysfakcję, więc podziękuję.
Jestem siebie mimo wszystko świadoma i wiem czego chcę, czego się boję, czego wolę uniknąć. Jest mi dobrze tak jak jest i nie zamierzam tego zmieniać, póki nie trafi się ktoś odpowiedni.
 
Mężczyzna

rool

Nowicjusz
Ale ja się rozstałam już jakiś czas temu, a mój stan to nie jest efekt rozmów tutaj, chyba zaszła jakaś pomyłka. Sama do tego doszłam, po bardzo długim czasie i ciągłym rozmyślaniu. Wysokie libido to nie problem, po prostu trzeba znaleźć odpowiednie dopasowanie. Seks bez zobowiązań daje mi zerową satysfakcję, więc podziękuję.
Jestem siebie mimo wszystko świadoma i wiem czego chcę, czego się boję, czego wolę uniknąć. Jest mi dobrze tak jak jest i nie zamierzam tego zmieniać, póki nie trafi się ktoś odpowiedni.
czyli wszystko jest w porządku.
 

Podobne tematy


Stripchat
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry