U la la, co tu się porobiło
Nie powiedziałabym ani słowa. Ale do szkoły poszłabym z podniesioną głową i utrzymywała z głównym zainteresowanym taki kontakt wzrokowy, że napewno wiedziałby, że wiem.
No tak, ale to jest nastolatka, a nie dorosła kobieta. Nie każda tak by potrafiła i wydaje mi się, że nawet nie większość.
@Vi. Jako że żyjemy w globalizacji, zdecydowałem się (oczywiście samowolnie) zaimportować kilka wypowiedzi z innego forum, z którymi później pozwoliłem sobie się nie zgodzić.
„wytępione ołówki”
TOMP:
...a tu owa młodzież nie odróżnia stępienia od wytępienia.
Vi., absolutnie tego nie zmieniaj. „Wytępione” uwypukla, wręcz wskazuje na towarzyszące bohaterce emocje i determinację w zamiarze odkrycia szyfru.
TOMP:
Zakończenie z szukaniem rady u followersów w kontekście zachowania tajemnicy w realu trochę naciągane i zepsuło mi odbiór. Czyli zakończenie w porównaniu do kompatybilnego Klapsa słabsze znacznie.
Nieprawda. Ja odebrałem to jako takie puszczenie oka do czytelnika, by zastanowił się odpowiedzią. Zabieg pisarki stosowany od dawien dawna przez dobrych pisarzy.
TOMP:
Trochę dziwna ta hardcopy (notes) w epoce internetu i związanych z nim środków wirtualnych.
Emocje, emocje! Jeśli ktoś jest pod silnym ich wpływem, chce coś zrobić szybko, wtedy często sięga się po najprostsze narzędzia, zamiast chłodno kalkulować, czego by tu użyć.
TOMP:
Całość przyjemnie się czyta, jak Twoje inne szkolne opowiadanka, ale to takie nic.
Nieprawda. Opowiadanie dostarcza świetnej rozrywki, a przecież o to chodzi w literaturze. Oczywiście nie tylko o to, ale dostarczanie rozrywki jest jednym z głównych jej zadań. A tu rozrywka jest przednia (przednia w pewnym punkcie nawet dosłownie).
Rascal:
Nie mogę jednak pojąć decyzji o wstawieniu tutaj opisu masturbacji – nawet jeśli opisanej jak zwykle bardzo przyjemnym językiem. Niemal mam odczucie, jakby została tutaj wklejona na siłę (…)
Wręcz przeciwnie dodaje blasku, kolorów, podbija emocje u czytelnika. Bez tego opowiastka byłaby może zabawna, ale lekko mdła. Przyprawy są potrzebne!