Już był poruszany temat o wczesnym wytrysku ale w większości wypowiadali się mężczyźni. Chciałbym wiedzieć co na to zainteresowane kobiety.
Mam taki problem: od 1,5 roku mam dziewczynę, bardzo piękną, z którą jest mi dobrze. Jakoś tak się dzieje, że dosyć rzadko uprawiamy seks. No i właśnie... tu się pojawia ten problem jak już się zdarzy.
Kiedyś miałem kilka dziewczyn i ten problem nie występował. Miałem udane życie łóżkowe, czerpałem z tego dużo przyjemności i co dla mnie najważniejsze kobietom dużo tej przyjemności dawałem (to nie moje przechwałki tylko ich wypowiedzi) A teraz jestem bliski zatracenia własnej wartości jako faceta. Moja dziewczyna ma trochę dziwne podejście do seksu, bo mówi ze wystarczy jej nawet raz w miesiącu. No ale wtedy ja nie daje rady...
Co mam zrobić?
Mam taki problem: od 1,5 roku mam dziewczynę, bardzo piękną, z którą jest mi dobrze. Jakoś tak się dzieje, że dosyć rzadko uprawiamy seks. No i właśnie... tu się pojawia ten problem jak już się zdarzy.
Kiedyś miałem kilka dziewczyn i ten problem nie występował. Miałem udane życie łóżkowe, czerpałem z tego dużo przyjemności i co dla mnie najważniejsze kobietom dużo tej przyjemności dawałem (to nie moje przechwałki tylko ich wypowiedzi) A teraz jestem bliski zatracenia własnej wartości jako faceta. Moja dziewczyna ma trochę dziwne podejście do seksu, bo mówi ze wystarczy jej nawet raz w miesiącu. No ale wtedy ja nie daje rady...
Co mam zrobić?
Ostatnio edytowane przez moderatora: