Jakbyś się mocniej kręcił, to by się znalazły
Znowu postarałam się być precyzyjny.
Po pierwsze, to nawet nie mogę jednoznacznie stwierdzić, czy żyją obecnie nimfomanki, tj. hiperseksualne kobiety. O takich kobietach czytałem w relacjach innych ludzi, współczesnych mi i historycznych. Nie mogę stwierdzić, czy pisali oni prawdę. Nigdy nie spotkałem kobiety, która otwarcie mówiłaby, że jest nimfomanką. Nawet jeśli spotkałem kobietę, której ten przymiot można by przypisać, to na pewno nieujawnione zostały mi jej zachowania seksualne.
Można natomiast postawić tezę o bardzo dużym stopniu prawdopodobieństwa, że kobiety, którym przymiot nimfomanki można by przypisać, nie miały potrzeby wchodzić ze mną w jakiekolwiek interakcje. Oczywiście nie wiemy, co te kobiety myślały. Natomiast ich procesy myślowe nie doprowadziły tych kobiet do interakcji ze mną. Ergo, można również przypuścić, iż nie miałem żadnego zasobu, waloru, z którego te kobiety mogłyby skorzystać i dać mi coś w zamian.