Pytanie kieruję do osób które posiadają psa lub kota. Czy kiedy jesteście w miłosnym nastroju to zwierzaki zwracają na Was uwagę? Czy ich obecność w sypialni jakoś Wam przeszkadza?
Pół roku temu adoptowałem kotkę i pewnego wieczoru kiedy właśnie zaczynaliśmy się pieścić w łóżku nasza Kicia wlazła na stół i się gapiła. Po kilku minutach moja kazała wyrzucić futro z pokoju bo ona przy kocie się dekoncentrację?
A jak to u Was z tym jest? Zapytam do dyskusji.
Pół roku temu adoptowałem kotkę i pewnego wieczoru kiedy właśnie zaczynaliśmy się pieścić w łóżku nasza Kicia wlazła na stół i się gapiła. Po kilku minutach moja kazała wyrzucić futro z pokoju bo ona przy kocie się dekoncentrację?
A jak to u Was z tym jest? Zapytam do dyskusji.