Spotykalem sie od jakiegos czasu z pewna kobieta. Troche juz sie znalismy wiec postanowilem zrobic jej minete. Tego pamietnego dnia, u niej na stancji ona polozyla sie na lozu, a ja rozchylilem jej uda, sciagnalem majtki i... poczulem zapach, a raczej smrod przypominajacy cos pomiedzy rozkladajacym sie sledziem, a spoconym i obszczanym kozlem. Czy to normalne ? Czy od kazdej cipy tak pachnie ?
Pomimo tego smrodu wylizalem jej owlosiona cipe...
Pomimo tego smrodu wylizalem jej owlosiona cipe...