kiedyś moja pani robiła mi loda w lesie, podjechaliśmy samochodem w głąb lasu myśleliśmy że nikt nas tu nie zobaczy aż po czasie spostrzegłem kobietę która była na spacerze z psem, szła bardzo wolno i przyglądała się nam, nasz wzrok się spotkał, ona uśmiechnęła się i poszła dalej, oczywiście nic mojej pani nie powiedziałem