Ja mam kilka filmików z seksu, ale prawdziwy projekt, który realizuję od lat, to nagrywanie swoich masturbacji. Czasami nagrywam się sam, ale najbardziej lubię, kiedy nagrywa mnie partnerka. Co ciekawe, uważam, że na tych filmikach wyglądam bardzo dobrze. Moja partnerka mówi, że to dlatego, że jestem wtedy wyluzowany i skupiony na przyjemności. Jeżeli macie partnerki, z którymi idzie się dogadać w tej sprawie, to spróbujcie poprosić, żeby was nagrały. Na początku ciężko jest przełamać wstyd, ale z podniecenia można oszaleć. Polecam!