• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Na którym spotkaniu to zrobiliście po raz pierwszy, do ilu czekacie ?

Mężczyzna

akwarysta1989

Cichy Podglądacz
Jeśli o mnie chodzi to zazwyczaj staram się ten temat realizować z nowo poznanymi dziewczynami na trzecim spotkaniu, jeśli po tym czasie dalej pojawia się słowo nie lub kiedy indziej to zazwyczaj taka osoba przechodzi do miana koleżanki i temat odpuszczam :)
 
Kobieta

SeiNoMegami

Cichy Podglądacz
A pójście na pierwszym spotkaniu to grzech :> Czemu trzecie spotkanie jest wyznacznikiem?
U mnie to zależało. Czasem na pierwszym, czasem wolałam potrzymać w niepewności :>
 
Mężczyzna

akwarysta1989

Cichy Podglądacz
Żeby dziewczyna nie pomyślała, że tylko i wyłącznie o to chodzi, zresztą najpierw próbuje zawsze kogoś lepiej poznać, dopiero idę dalej :)
 

Halred

Erotoman
Kiedyś na pierwszym i z tego wychodziły moje związki. Teraz staram się byc "grzeczny" i czekać chociaż do drugiego, na pierwszym tylko rozmowa, żadnych macanek czy seksu. Do drugiego spotkania nie dochodzi xd Chyba muszę wrócić do starych nawyków...
 
Mężczyzna

SpermaNaTwarz

Cichy Podglądacz
"I policzyć masz do trzech. Trzy jest liczbą do której liczyć masz i tą liczbą ma być trzy..." A tak serio to chyba rzeczywiście trzecie spotkanie jest optymalne, co nie znaczy, że nie lubię tego robić na pierwszym. Dużo zależy od kobiety, bo zasada (przynajmniej moja) jest taka, że to mężczyzna do tego dąży a kobieta mówi tak lub nie. Jeśli wysyła czytelny sygnał na pierwszym spotkaniu to super, jeśli nie to OK. Czasami zdarza mi się czekać dłużej, ale tylko w sytuacji, kiedy widzisz że ewidentnie jest zainteresowana, widzisz progres i czujesz pod skórą że będzie ogień. Trzy to optimum, pięć to maksimum.
 
Mężczyzna

Marek35

Seks Praktykant
To ja chyba jakiś dziwny byłem🤔🤪 bo nie nalegałem na sex samo się robiło... Ten moment się po prostu czuje... Czasem zdarzało się już na pierwszym spotkaniu a czasem tak jak w przypadku mojej obecnej partnerki dopiero po którymś tam spotkaniu...
 
Kobieta

Aisog01

Erotoman
Kiedyś na pierwszym i z tego wychodziły moje związki. Teraz staram się byc "grzeczny" i czekać chociaż do drugiego, na pierwszym tylko rozmowa, żadnych macanek czy seksu. Do drugiego spotkania nie dochodzi xd Chyba muszę wrócić do starych nawyków...
Taki z tindera, co dopiero nam się zaczyna druga połowa podobać- to jakby mnie taki zaczął macać na pierwszym spotkaniu, to bym go w pysk strzeliła.
 
Mężczyzna

akwarysta1989

Cichy Podglądacz
niby masz rację, ale przecież dziewczyna też ma tak samo ochotę jak ty. I co ona nie zacznie, żebyś sobie czegoś nie pomyślał?
To ja zawsze trafiam na takie które tego nie zrobią za szybko. Raz tylko mi się w miarę szybko udało dziewczynę urobić. A Potem to takie typu patrz ale nie ruszaj mi się trafiały. Miałem taką sytuację że moja eks nie miała czym do pracy dojeżdżać, no to jej zasugerowałem żeby spała u mnie i ode mnie rano sobie pojechała. Ale też nie było mowy o tym, nawet miała problem żeby się wydepilować. Ale cóż nikogo zmusić do niczego nie można. I od tego momentu to już jakoś straciłem ochotę na to. Zresztą już z 10 Lat minęło od ostatniego razu.
 
Mężczyzna

NaWesoło

Podrywacz
W sumie to chyba zależy od wieku. Mając naście lat mogłem czekać i kilka miesięcy. Teraz po trzydziestce nawet bym nie brałbym pod uwagę czekać np trzy miesiące. Szkoda czasu i tyle. W sumie zdarzało się ze dziewczyna była spoko, dobrze się gadało itd ale w łóżku kłoda. Teraz czekać czy się rozkręci czy szukać dalej?
 
Mężczyzna

akwarysta1989

Cichy Podglądacz
Najgorzej to być facetem, z którym kobieta później idzie do łóżka niż z innymi. To może świadczyć o byciu mało atrakcyjnym.
Pamiętaj że dla niektórych osób możemy być dziwni lub gorsi, że siedzimy na takim forum i poruszamy takie tematy publicznie :) Szczególnie takie które mają bzika na punkcie kościoła i ich tok myślenia że seks dopiero po ślubie ;)
 
Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry