Witajcie. Jest to moje pierwsze opowiadanie tutaj I dodam że jest oparte na prawdziwych wydarzeniach.
Dziewiętnastoletni Aleksander z małej wsi z niewielkim doświadczeniem erotycznym (ale nie prawiczek), nieśmiały, lekko zalękniony w stosunku do kobiet wybrał się wraz ze znajomymi na wiejską zabawę gdzie zimne piwko w upalną noc wchodziło w gardło epicko. Aleksandrowi złocisty napój zaszumiał w głowie gdy obserwował siedzącą w aucie dziewczynę która "cieszy się " opinią największej puszczalskiej w okolicy więc poprostu zbiżył się do niej I jej towarzystwa stojącego wokół samochodu. Dziewczyna spytała go: masz zapalniczkę ? Bo mam ochotę na papieroska.
Aleksander dał ją jej potem sam zapalił a dziewczyna zaprosiła go na tylne siedzenie. Dziewczyna widząc lekką nieśmiałość u Olka przedstawiła się jako Monika I powiedziała mu że widuje go od czasu do czasu i że ma piękne oczy a Olek podbudowany I ośmielony komplementem odparł: Ty również I to nie tylko oczy...
Monika: Chodźmy stąd bo za dużo ludzi tutaj.
Oboje pod wpływem %%% spacerowali przez wieś gdzie znaleźli opuszczony, niedokończony budynek a tam ich usta połączyły się najpierw nieśmiało, chaotycznie po to by za chwilę całowali się z pełną mocą. Dłonie Moniki zaczeły masować krocze Olka łapczywie a ten zacisnął MOCNO ręce na pośladkach Moniki która poszła krok dalej I wyjeła Olkowi penisa z rozporka spodni by się do niego porządnie dobrać masując go dłońmi by po chwili kleknąć przed chłopakiem I wziąść cały łepek do buzi. Język Moniki pracował zgrabnie omiatając czubek penisa dookoła coraz intensywniej a głowa dziewczyny energicznie posuwała ustami penisa Olka ruchami przòd - tył... Olek czerpał rozkosz ale zachciał więcej więc chwycił głowę dziewczyny i wepchnął jej całego kutasa od razu po same gardło... Gdy dziewczynie zaczęło brakować powietrza zaczął baaardzo szybko posuwać ją w usta niczym niewyżyty byk, pokazując swoją rządzę. Odgłosy tego oralu odbijają się od ścian... Olek znów nabija głowę Moniki na kutasa mocno, by wszedł cały I trzyma tak przez chwilę... Ona wstaję z kolan a Olek ściąga jej czarne stringi spod miniówki, ona ochoczo odwraca się tyłem do niego, Olek wymierza jej perfidnego liścia w prawy pośladek a potem w lewy I tak kilka razy na przemian aż dupa Moniki robi się bordowa... Wtedy Olek wbija penisa w cipę wypiętej dziewczyny by chwilę potem złapać ją w biodrach I zacząć powoli ale zdecydowanie ruszać biodrami... Po kilku minutach Olek chwyta dość mocno włosy Moniki I ciągnie jej głowę do tyłu a następnie gwałtownie przyspiesza ruchy bioder piepsząc Monike jak pies suke... Odgłosy odbijających się jąder roznoszą się wszędzie... Każda minuta szybkiego I zwierzęcego rżnięcia wzmaga jęki Moniki a te słychać w całym budynku... Jeszcze trochę, jeszcze chwila I nadejdzie finał ... Olek syczy przez zęby "jesteś moją suką" .. Monika zaczyna wydawać z siebie jęk ekstazy... Szczyt już jest... Jej głowa wisi zmęczona mocno w dół ale Olek odwraca ją twarza do siebie I wpycha penisa do jej ust by znów szarżować jak przedtem w jej cipie I spuszczając wszystko co się w nim nagromadziło ... I jak? Podobało się?
Dziewiętnastoletni Aleksander z małej wsi z niewielkim doświadczeniem erotycznym (ale nie prawiczek), nieśmiały, lekko zalękniony w stosunku do kobiet wybrał się wraz ze znajomymi na wiejską zabawę gdzie zimne piwko w upalną noc wchodziło w gardło epicko. Aleksandrowi złocisty napój zaszumiał w głowie gdy obserwował siedzącą w aucie dziewczynę która "cieszy się " opinią największej puszczalskiej w okolicy więc poprostu zbiżył się do niej I jej towarzystwa stojącego wokół samochodu. Dziewczyna spytała go: masz zapalniczkę ? Bo mam ochotę na papieroska.
Aleksander dał ją jej potem sam zapalił a dziewczyna zaprosiła go na tylne siedzenie. Dziewczyna widząc lekką nieśmiałość u Olka przedstawiła się jako Monika I powiedziała mu że widuje go od czasu do czasu i że ma piękne oczy a Olek podbudowany I ośmielony komplementem odparł: Ty również I to nie tylko oczy...
Monika: Chodźmy stąd bo za dużo ludzi tutaj.
Oboje pod wpływem %%% spacerowali przez wieś gdzie znaleźli opuszczony, niedokończony budynek a tam ich usta połączyły się najpierw nieśmiało, chaotycznie po to by za chwilę całowali się z pełną mocą. Dłonie Moniki zaczeły masować krocze Olka łapczywie a ten zacisnął MOCNO ręce na pośladkach Moniki która poszła krok dalej I wyjeła Olkowi penisa z rozporka spodni by się do niego porządnie dobrać masując go dłońmi by po chwili kleknąć przed chłopakiem I wziąść cały łepek do buzi. Język Moniki pracował zgrabnie omiatając czubek penisa dookoła coraz intensywniej a głowa dziewczyny energicznie posuwała ustami penisa Olka ruchami przòd - tył... Olek czerpał rozkosz ale zachciał więcej więc chwycił głowę dziewczyny i wepchnął jej całego kutasa od razu po same gardło... Gdy dziewczynie zaczęło brakować powietrza zaczął baaardzo szybko posuwać ją w usta niczym niewyżyty byk, pokazując swoją rządzę. Odgłosy tego oralu odbijają się od ścian... Olek znów nabija głowę Moniki na kutasa mocno, by wszedł cały I trzyma tak przez chwilę... Ona wstaję z kolan a Olek ściąga jej czarne stringi spod miniówki, ona ochoczo odwraca się tyłem do niego, Olek wymierza jej perfidnego liścia w prawy pośladek a potem w lewy I tak kilka razy na przemian aż dupa Moniki robi się bordowa... Wtedy Olek wbija penisa w cipę wypiętej dziewczyny by chwilę potem złapać ją w biodrach I zacząć powoli ale zdecydowanie ruszać biodrami... Po kilku minutach Olek chwyta dość mocno włosy Moniki I ciągnie jej głowę do tyłu a następnie gwałtownie przyspiesza ruchy bioder piepsząc Monike jak pies suke... Odgłosy odbijających się jąder roznoszą się wszędzie... Każda minuta szybkiego I zwierzęcego rżnięcia wzmaga jęki Moniki a te słychać w całym budynku... Jeszcze trochę, jeszcze chwila I nadejdzie finał ... Olek syczy przez zęby "jesteś moją suką" .. Monika zaczyna wydawać z siebie jęk ekstazy... Szczyt już jest... Jej głowa wisi zmęczona mocno w dół ale Olek odwraca ją twarza do siebie I wpycha penisa do jej ust by znów szarżować jak przedtem w jej cipie I spuszczając wszystko co się w nim nagromadziło ... I jak? Podobało się?
. To jedyna rzecz w tym "opowiadaniu", która zrobiła na mnie wrażenie. 
.
.
