• Witaj na forum erotycznym SexForum.pl

    Forum przeznaczone jest wyłącznie dla dorosłych. Jeżeli nie jesteś pełnoletni, lub nie chcesz oglądać treści erotycznych koniecznie opuść tą stronę.

Moja historia

Kobieta

Anett

Cichy Podglądacz
Hey,
Postanowiłam podzielić się swoją historią i nieco przybliżyć genezę mojego pobytu tutaj.
Otóż, jak pewnie wiele lasek, miałam 16 lat i się zakochałam... Był starszy, przystojny, wysoki, dowcipny a dodatkowo przebojowy - jednym słowem pozornie ideał.
Zaczęliśmy się spotykać, pierwsze wyjazdy, kłótnie, z czasem seks... Wszystko układało się super do czasu mojego wyjazdu na licencjat.... Niestety to był początek końca, kontakt był coraz rzadziej,.coraz ciezszy....z mojej strony byłam lojalna, wierna, kochająca, świata poza nim nie widziałam. Niestety do tanga trzeba dwojga i okazało się, że wielokrotnie mnie zdradzał, z różnymi laskami....
Nasz związek się zakończył z hukiem jak tylko się o tym dowiedziałam, pół roku temu... Od tamtej pory walcze o utracone poczucie atrakcyjności , kobiecości , sensualności.... I stąd m.in. konto tutaj, które mi w tym wydatnie pomaga
smile.gif


To tak w dużym skrócie żeby nie przynudzać, nie wiem czemu ale chciałam się tym podzielić chyba żeby zrobić kolejny krok ku "oczyszczeniu". Proszę nie oceniajcie i postarajcie się zrozumieć.

Buziaki i dobrego wieczorku, Aneta :*
 
Mężczyzna

KarolN24

Cichy Podglądacz
Hey,
Postanowiłam podzielić się swoją historią i nieco przybliżyć genezę mojego pobytu tutaj.
Otóż, jak pewnie wiele lasek, miałam 16 lat i się zakochałam... Był starszy, przystojny, wysoki, dowcipny a dodatkowo przebojowy - jednym słowem pozornie ideał.
Zaczęliśmy się spotykać, pierwsze wyjazdy, kłótnie, z czasem seks... Wszystko układało się super do czasu mojego wyjazdu na licencjat.... Niestety to był początek końca, kontakt był coraz rzadziej,.coraz ciezszy....z mojej strony byłam lojalna, wierna, kochająca, świata poza nim nie widziałam. Niestety do tanga trzeba dwojga i okazało się, że wielokrotnie mnie zdradzał, z różnymi laskami....
Nasz związek się zakończył z hukiem jak tylko się o tym dowiedziałam, pół roku temu... Od tamtej pory walcze o utracone poczucie atrakcyjności , kobiecości , sensualności.... I stąd m.in. konto tutaj, które mi w tym wydatnie pomaga
smile.gif


To tak w dużym skrócie żeby nie przynudzać, nie wiem czemu ale chciałam się tym podzielić chyba żeby zrobić kolejny krok ku "oczyszczeniu". Proszę nie oceniajcie i postarajcie się zrozumieć.

Buziaki i dobrego wieczorku, Aneta :*
Wow super masz figurę, powodzenia w szukaniu nowej miłości. Jakbyś była chętna pogadać to ja chętnie popiszę
 

Damianekxxx20

Nowicjusz
Hey,
Postanowiłam podzielić się swoją historią i nieco przybliżyć genezę mojego pobytu tutaj.
Otóż, jak pewnie wiele lasek, miałam 16 lat i się zakochałam... Był starszy, przystojny, wysoki, dowcipny a dodatkowo przebojowy - jednym słowem pozornie ideał.
Zaczęliśmy się spotykać, pierwsze wyjazdy, kłótnie, z czasem seks... Wszystko układało się super do czasu mojego wyjazdu na licencjat.... Niestety to był początek końca, kontakt był coraz rzadziej,.coraz ciezszy....z mojej strony byłam lojalna, wierna, kochająca, świata poza nim nie widziałam. Niestety do tanga trzeba dwojga i okazało się, że wielokrotnie mnie zdradzał, z różnymi laskami....
Nasz związek się zakończył z hukiem jak tylko się o tym dowiedziałam, pół roku temu... Od tamtej pory walcze o utracone poczucie atrakcyjności , kobiecości , sensualności.... I stąd m.in. konto tutaj, które mi w tym wydatnie pomaga
smile.gif


To tak w dużym skrócie żeby nie przynudzać, nie wiem czemu ale chciałam się tym podzielić chyba żeby zrobić kolejny krok ku "oczyszczeniu". Proszę nie oceniajcie i postarajcie się zrozumieć.

Buziaki i dobrego wieczorku, Aneta :*
Anetko, jesteś bardzo atrakcyją kobietą🙂 tego "kwiatu, jest półświatu". Gość nie jest Ciebie warty
 
Mężczyzna

Speed1986

Nowicjusz
Hey,
Postanowiłam podzielić się swoją historią i nieco przybliżyć genezę mojego pobytu tutaj.
Otóż, jak pewnie wiele lasek, miałam 16 lat i się zakochałam... Był starszy, przystojny, wysoki, dowcipny a dodatkowo przebojowy - jednym słowem pozornie ideał.
Zaczęliśmy się spotykać, pierwsze wyjazdy, kłótnie, z czasem seks... Wszystko układało się super do czasu mojego wyjazdu na licencjat.... Niestety to był początek końca, kontakt był coraz rzadziej,.coraz ciezszy....z mojej strony byłam lojalna, wierna, kochająca, świata poza nim nie widziałam. Niestety do tanga trzeba dwojga i okazało się, że wielokrotnie mnie zdradzał, z różnymi laskami....
Nasz związek się zakończył z hukiem jak tylko się o tym dowiedziałam, pół roku temu... Od tamtej pory walcze o utracone poczucie atrakcyjności , kobiecości , sensualności.... I stąd m.in. konto tutaj, które mi w tym wydatnie pomaga
smile.gif


To tak w dużym skrócie żeby nie przynudzać, nie wiem czemu ale chciałam się tym podzielić chyba żeby zrobić kolejny krok ku "oczyszczeniu". Proszę nie oceniajcie i postarajcie się zrozumieć.

Buziaki i dobrego wieczorku, Aneta :*
Odpocznij od związku,poczuj wolność,z takim ciałem cudownym to pewnie kolejka do Ciebie Anetko
 
Mężczyzna

Damiang23

Cichy Podglądacz
Hey,
Postanowiłam podzielić się swoją historią i nieco przybliżyć genezę mojego pobytu tutaj.
Otóż, jak pewnie wiele lasek, miałam 16 lat i się zakochałam... Był starszy, przystojny, wysoki, dowcipny a dodatkowo przebojowy - jednym słowem pozornie ideał.
Zaczęliśmy się spotykać, pierwsze wyjazdy, kłótnie, z czasem seks... Wszystko układało się super do czasu mojego wyjazdu na licencjat.... Niestety to był początek końca, kontakt był coraz rzadziej,.coraz ciezszy....z mojej strony byłam lojalna, wierna, kochająca, świata poza nim nie widziałam. Niestety do tanga trzeba dwojga i okazało się, że wielokrotnie mnie zdradzał, z różnymi laskami....
Nasz związek się zakończył z hukiem jak tylko się o tym dowiedziałam, pół roku temu... Od tamtej pory walcze o utracone poczucie atrakcyjności , kobiecości , sensualności.... I stąd m.in. konto tutaj, które mi w tym wydatnie pomaga
smile.gif


To tak w dużym skrócie żeby nie przynudzać, nie wiem czemu ale chciałam się tym podzielić chyba żeby zrobić kolejny krok ku "oczyszczeniu". Proszę nie oceniajcie i postarajcie się zrozumieć.

Buziaki i dobrego wieczorku, Aneta :*
Jesteś taką piękną kobietą🔥🤩 nie przejmuj się tym lamusem
 
Mężczyzna

drilll

Cichy Podglądacz
Hey,
Postanowiłam podzielić się swoją historią i nieco przybliżyć genezę mojego pobytu tutaj.
Otóż, jak pewnie wiele lasek, miałam 16 lat i się zakochałam... Był starszy, przystojny, wysoki, dowcipny a dodatkowo przebojowy - jednym słowem pozornie ideał.
Zaczęliśmy się spotykać, pierwsze wyjazdy, kłótnie, z czasem seks... Wszystko układało się super do czasu mojego wyjazdu na licencjat.... Niestety to był początek końca, kontakt był coraz rzadziej,.coraz ciezszy....z mojej strony byłam lojalna, wierna, kochająca, świata poza nim nie widziałam. Niestety do tanga trzeba dwojga i okazało się, że wielokrotnie mnie zdradzał, z różnymi laskami....
Nasz związek się zakończył z hukiem jak tylko się o tym dowiedziałam, pół roku temu... Od tamtej pory walcze o utracone poczucie atrakcyjności , kobiecości , sensualności.... I stąd m.in. konto tutaj, które mi w tym wydatnie pomaga
smile.gif


To tak w dużym skrócie żeby nie przynudzać, nie wiem czemu ale chciałam się tym podzielić chyba żeby zrobić kolejny krok ku "oczyszczeniu". Proszę nie oceniajcie i postarajcie się zrozumieć.

Buziaki i dobrego wieczorku, Aneta :*
Domyślam się, że od czasu zerwania nie minęło dużo czasu, zatem jesteś jeszcze bardzo młoda. Zajmij się sobą, zaopiekuj się sobą, a ktoś wartościowy pojawi się w twoim życiu.
Dodatkowo, sądząc po zdjęciu, jesteś atrakcyjną kobietą, więc nie powinnaś mieć problemu z adoratorami
 
Mężczyzna

ostrydzik

Nowicjusz
Hey,
Postanowiłam podzielić się swoją historią i nieco przybliżyć genezę mojego pobytu tutaj.
Otóż, jak pewnie wiele lasek, miałam 16 lat i się zakochałam... Był starszy, przystojny, wysoki, dowcipny a dodatkowo przebojowy - jednym słowem pozornie ideał.
Zaczęliśmy się spotykać, pierwsze wyjazdy, kłótnie, z czasem seks... Wszystko układało się super do czasu mojego wyjazdu na licencjat.... Niestety to był początek końca, kontakt był coraz rzadziej,.coraz ciezszy....z mojej strony byłam lojalna, wierna, kochająca, świata poza nim nie widziałam. Niestety do tanga trzeba dwojga i okazało się, że wielokrotnie mnie zdradzał, z różnymi laskami....
Nasz związek się zakończył z hukiem jak tylko się o tym dowiedziałam, pół roku temu... Od tamtej pory walcze o utracone poczucie atrakcyjności , kobiecości , sensualności.... I stąd m.in. konto tutaj, które mi w tym wydatnie pomaga
smile.gif


To tak w dużym skrócie żeby nie przynudzać, nie wiem czemu ale chciałam się tym podzielić chyba żeby zrobić kolejny krok ku "oczyszczeniu". Proszę nie oceniajcie i postarajcie się zrozumieć.

Buziaki i dobrego wieczorku, Aneta :*
podeśli jakieś foty jeszcze
 
Mężczyzna

Michal@87

Cichy Podglądacz
Hey,
Postanowiłam podzielić się swoją historią i nieco przybliżyć genezę mojego pobytu tutaj.
Otóż, jak pewnie wiele lasek, miałam 16 lat i się zakochałam... Był starszy, przystojny, wysoki, dowcipny a dodatkowo przebojowy - jednym słowem pozornie ideał.
Zaczęliśmy się spotykać, pierwsze wyjazdy, kłótnie, z czasem seks... Wszystko układało się super do czasu mojego wyjazdu na licencjat.... Niestety to był początek końca, kontakt był coraz rzadziej,.coraz ciezszy....z mojej strony byłam lojalna, wierna, kochająca, świata poza nim nie widziałam. Niestety do tanga trzeba dwojga i okazało się, że wielokrotnie mnie zdradzał, z różnymi laskami....
Nasz związek się zakończył z hukiem jak tylko się o tym dowiedziałam, pół roku temu... Od tamtej pory walcze o utracone poczucie atrakcyjności , kobiecości , sensualności.... I stąd m.in. konto tutaj, które mi w tym wydatnie pomaga
smile.gif


To tak w dużym skrócie żeby nie przynudzać, nie wiem czemu ale chciałam się tym podzielić chyba żeby zrobić kolejny krok ku "oczyszczeniu". Proszę nie oceniajcie i postarajcie się zrozumieć.

Buziaki i dobrego wieczorku, Aneta :*
Fajniutki tyleczek :)
 
Podobne tematy

Podobne tematy

Prywatne rozmowy
Pomoc Użytkownicy
    Nie dołączyłeś do żadnego pokoju.
    Do góry